Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Kolejny motocykl po Thundercat'cie
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=20070
Strona 1 z 1

Autor:  Nav [ 2016-06-09 09:07:28 ]
Tytuł:  Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Witam Kolegów i Koleżanki

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem Hondy vfr i chyba dojrzałem już do tej decyzji. Potrzebuję turystycznego motocykla którym też mógłbym polatac na mieście tak jak kotem. Bałem się kupić Vfr na pierwszy motocykl, ale po 6 sezonach na kocie czuje się już gotowy. Poniekąd.

Nie uważam tego jednak za wejście "poziom wyżej". Widzę to raczej jak przesiadkę na nieznacznie mocniejszy, za to znacznie cięższy sprzęt.

Po głowie chodzi mi Honda VFR 800 V tec. 2004
Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii o tym motku, a zwłaszcza porównania do Thundercata jeżeli ktoś takie ma.

A jeżeli ktoś umiałby wypowiedzieć się co nieco o hondzie z linka poniżej to było by już w ogóle wspaniale (forum vfry nie działa 0o..może to tylko chwilowo)

http://sprzedajemy.pl/honda-vfr-800-vtec-nr38653097

Autor:  Cimaj [ 2016-06-09 09:26:24 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Cóż mam Ci powiedzieć - :) W sumie przesiadłem się z FZS600 na VFR. I uważam od ponad dwóch lat za słuszny krok :) Zawsze to pisałem że ja VFR-ką wyeliminowałem sobie wszystkie te bolączki które miałem przy FZS-ie na trasie. I broń boże nie chodzi tu o brak mocy - bo mogę powiedzieć że przyrost wagi niweluje osiągi moto - więc zostaje powiedzmy przy odczuciu na tym samym poziomie. Jeśli chcesz dużo stabilniejszego motocykla w jeździe turystycznej, z zacięciem sportowym to VFR jest świetna. Powiem Ci szczerze po VFR którą mam albo przeskoczę na młodszą sztukę albo crossrunnera/crosstourera :). A co do ogłoszenia naklejki ba bokach nie z tego rocznika więc jeśli Pan ma dwa kluczyki z czego jeden jest dorabiany to raczej w sprzęcie coś się działo. Jak na rocznik to to tanio ja mam też z 2004 i z tym samym przebiegiem i za tyle bym nie oddał :) Jak coś to pisz na priv - może bym podmienił na młodszy rocznik :) - jakoś tak mi chodzi po głowie - bo na vfr forum pojawiła się fajna sztuka :)

Autor:  Nav [ 2016-06-09 10:13:04 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Dziękuje Ci bardzo za opinię. To się nazywa konkret :)
Cena mnie właśnie bardzo przyciąga, bo ten plastik to ja sobie zrobię. Faktycznie wygląda na lekka przewrotke.
Gość go kupił od handlarza w Poznaniu. I taki ten motek już był. Z tą nieoryginalna naklejka. Co to mogło się z nim dziać? ;>

Autor:  Nemmo [ 2016-06-09 10:43:44 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Napisz PW do Zbyszka bo przesiadał się swego czasu z TCata na VFRkę w VTECu - będziesz miał bezpośrednie porównanie.

Autor:  Cimaj [ 2016-06-09 11:59:35 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Nav napisał(a):
Dziękuje Ci bardzo za opinię. To się nazywa konkret :)
Cena mnie właśnie bardzo przyciąga, bo ten plastik to ja sobie zrobię. Faktycznie wygląda na lekka przewrotke.
Gość go kupił od handlarza w Poznaniu. I taki ten motek już był. Z tą nieoryginalna naklejka. Co to mogło się z nim dziać? ;>

Inna naklejka to dwie ewentualności:
1. Mało prawdopodobna - Panu stara wersja nie przypadła do gustu i zmienił na nowy wariant
2. Moto miało czachę, boczne owiewki malowane - a to raczej wiemy z jakiego powodu :) A Pan po zakupie od handlarza sam zakupił i nakleił nowe bo ładniejsze :)
Ogólnie trzeba było by zdjąć plastiki i zobaczyć co tam się kryje. Poproś o VIN/oznaczenie na ramie - jeśli interesuje cię ta sztuka - choć jak dla mnie cena raczej mówi za stan sprzętu (wizualny/techniczny) - i w tej kwocie to można ale kupić pewną 800fi co najwyżej.

Autor:  Nav [ 2016-06-10 00:21:42 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Chyba sprawa niskiej ceny się powoli wyjaśnia. Po rozmowie telefonicznej dostałem taką wiadomość od tego pana:

[...]W tym roku okazało się, że alternator nie ładuje. W około 70% przepalony. Został zdemontowany w Garage7 w Poznaniu, zawiozłem go do przewinięcia, z powrotem zamontowali go w tymże warsztacie, zalali olejem Motul 5100 10W-40[...]

Ja dopiero co przerabiałem ten problem w kocie i okazał się winny regulator napięcia (200 zł i problem z głowy). Ale w VFR to nie wiadomo co będzie... Chyba, że problem jest już z głowy.

Opony za pare tysięcy będą do wymiany, napęd też.

No i ten boczek i czacha są trzaśnięte. Może jednak cena jest całkiem adekwatna? Wrzucam dodatkowe fotki:

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Autor:  Cimaj [ 2016-06-10 07:33:12 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Jeśli chodzi o altek to jeśli zrobił to dobry fachowiec to nic nie będzie się działo. W tym przypadku teraz to trzeba sprawdzić ładowanie ile wychodzi - bo ew. regulator napięcia mógł dostać. Można powiedzieć że w sumie na zdjęciach nie wygląda to źle tyle że czacha ma sporo punktów montujących więc pytanie jak one wyglądają. Jeśli chodzi o koszty - to ja u siebie przerabiałem - dobra czacha to 500zł - malowanie wszystkich plastików 1500zł - reszta to eksploatacja - więc w dobrym stanie sprzęt powinien z tego rocznika kosztować 12000-13000zł - tak jak ja myślę :) Wszystkie Vitki poniżej tej kwoty to:
1. Nie ten rocznik
2. Parchy w których będzie co robić.

Autor:  tuzmen [ 2016-06-10 07:37:08 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

A czemu konkretnie vtec. Zobacz tez 800fi gdzie rozrzad pieknie miauczy na trybikach
W tym budzecie bedziesz mial piekna sztuke a nie ogryzka jak ten srebrny vtec

Autor:  Nav [ 2016-06-10 22:46:59 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Plastiki to ja sobie zrobię. Wersja Vtec wygląda obłędnie. I tak jak jestem zakochany w srebrno-złoto-czarnym kocie, tak samo nie mogę się napatrzeć na te vfrki po 2002 roku.

Chociaż moim marzeniem jest Triumph Tiger Explorer XC, jest on jeszcze poza moim zasięgiem. Chcę przesiąść się na tą VFR'kę i trochę na niej pozwiedzać świat ;)

Boję się tylko, że w tej sztuce jest coś ukryte poza tym plastikiem. Przy zakupie GPZ'ty już miałem nauczkę, że nie da się wszystkie dopatrzeć.

Chciałem jechać w tę niedzielę, ale chyba jeszcze przez tydzień się wstrzymam i pomyślę..

Autor:  Nav [ 2016-06-14 16:40:32 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Kurcze pojawiła się ciekawa oferta na Allegro, jadę w piątek obejrzeć. Ale co mi szkodzi zapytać Was co o tym motocyklu myślicie.

http://allegro.pl/honda-vfr-800-babcia- ... 50477.html

no i w sumie ten: http://allegro.pl/honda-vfr800-vtec-cbs ... 55223.html

Pytam, ponieważ lepiej tutaj doradzacie Koledzy niż całe forum modelu VFR :wink:

Autor:  Cimaj [ 2016-06-14 20:09:42 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

:) na VFR Forum też Ci chłopaki odpowiedzą tylko trzeba się przywitać :). skoro sprzęty tak są dofinansowane to zapytaj się kiedy był robiony rozrząd. W vitku niestety boli więc lepiej się zapytać bo przebiegi racjonalne. W tym drugim rzuca mi się w oczy ta srebrzanka na tylnym kolektorze. A w pierwszym ten hand made amortyzator chyba skrętu :)

Autor:  Nav [ 2016-06-15 09:19:16 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Dzięki, że wychwyciłeś tę srebrzankę! Faktycznie nachlapana jest, ciekawe dlaczego.
W drugim myślę, że zamysł był taki, że to jest uchwyt na nawigację/komórkę/dodatkowe gniazdko/dzwonek do roweru, a nie amorek skrętu :P

@edit: Namierzam się bardziej na tego drugiego. Dostałem od Pana Łukasza zdjęcia przed malowaniem (ryski tu i tam, zadrapania, śladów gleby nie widzę). Srebrzanka była położona dla estetyki - kolektor był podobno po prostu brzydki. Podobno gdzieś na łączeniu kolektor lekko puszcza (czyżby zeżarty rdzą? ;>) Odmalowany oryginalnym lakierem Hondy.
Rozrząd nie robiony, sprawdzany rok temu - jest faktura, ponoć jeszcze polata.


PS. na forum vfrki naturalnie się przywitałem

Autor:  Cimaj [ 2016-06-17 07:47:43 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Rozrząd to trzeba posłuchać bo łatwo się nie rwie (ponoć) ale może jakieś świergoty będą już przy tym przebiegu. Zapytaj się też dlaczego odświeżone są przednie golenie. Za ładne jak na ten przebieg są. Teraz jak też patrzę to i te zaślepki pod czachą są podmalowane pod kolor - chyba pan lubi sreberko :) Jak dla mnie jeżeli coś się maluje to dlatego że już oczy nie cierpią widoku zniszczeń - więc ten kolektor to pewnie w słabiutkim był stanie.

Autor:  Nav [ 2016-07-25 18:58:06 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

No i stało się... :)

[ img ]

Nie żegnam się, bo nawyku wchodzenia na forum Yamahy już na pewno nie wyplenię. Ale mojego Thundercata będę powoli wystawiał na sprzedaż. W weekend zrobiłem dwudniowy trip pożegnalny po Kaszubach. Tcat będzie komuś dobrze służył :D

Nowa VFRka wydaje się być dobrym zakupem, wszystko chodzi ładnie, ale dopiero we wrześniu porządnie ją oblatam, jak wrócę z Norwegii.

Autor:  delta [ 2016-08-16 08:36:45 ]
Tytuł:  Re: Kolejny motocykl po Thundercat'cie

Nav napisał(a):
Nie żegnam się, bo nawyku wchodzenia na forum Yamahy już na pewno nie wyplenię.


No i git, zapraszamy: viewforum.php?f=31

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/