Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszłość https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=18&t=22029 |
Strona 4 z 4 |
Autor: | excop [ 2019-07-27 23:15:50 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
...no właśnie najczęściej mam uchylone okno. :D |
Autor: | ar_w [ 2019-08-02 20:26:42 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
excop napisał(a): Jest tylko mały problem jak tego nie zrobi "Puszka" stojąca przede mną. Efekt jest taki, że wtedy obok mnie często zatrzymuje się motocyklista i dokładnie jego wydech jest na wprost moich uszu. Wtedy "motocyklista" robi solidną przegazuwę aby zrobić sobie przejazd.... :? Ha. Widzisz. Nigdy nikomu nie warczałem wydechem, jakobym miał żądanie by mi ktoś zrobił miejsce. (po prostu dość rozpędzony zapieram się i jadę kierą w lusterko...)* To, że ktos robi miejsce, to wynik czyjejś uprzejmości, a nie obowiązku (bo tak sobie chce jakiś motocyklista) - szanuję to i jeśli ktos zablokuje, nawet specjalnie (bo tez się to zdarza), to zatrzymuje się, czekam i nie mam potem żadnych roszczeń. Ale jak tez widzisz, to mi się przypisuje cechy, ze nie szanuje ludzi, ze uwielbiam dawac do odciny i ze to dla mnie fajne.... czego baaaardzo nie lubię :? Pozdro. *joke ;) |
Autor: | excop [ 2019-08-03 20:49:56 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
ar_w, a gdzie napisałem, że to Ty warczysz wydechem komuś przy uchu???. Ponadto nie zrobiłem sobie żadnej indywidualnej "wycieczki" do Ciebie. Ja tyko napisałem, że bardzo mnie wku.....ą pseudomotocykliści piłujący silniki w korku aby porozpędzać puszki. Takie jest moje zdanie i tyle. Ja po prostu w życiu czasami jestem pieszym, czasami kierowcą puszki a czasami motocyklistą. W każdym z tych "wcieleń" szanuję innych użytkowników drogi. Pozdrawiam :D |
Autor: | ar_w [ 2019-08-03 21:03:28 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
excop napisał(a): W każdym z tych "wcieleń" szanuję innych użytkowników drogi. I to sie chwali :beer: To nie było do Ciebie, ale mniejsza o to. Lewa |
Autor: | glenroy [ 2019-08-04 16:05:26 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
ar_w napisał(a): I to sie chwali :beer: To nie było do Ciebie, ale mniejsza o to. Lewa Wiesz co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Bo wiem, że pijesz do mojej osoby. Najśmieszniejsze jest to, że nazywając debilami, nie ludzi jeżdżących z przelotami, tylko ludzi zachowujących się jak małpy w lesie, którzy przez przerost swojego zapyziałego ego, nie potrafią współżyć w społeczeństwie. Obrażasz się i unosisz, jak mała rozwydrzona dziewczynka, której zawalił się świat, bo rodzice nie kupili jej wymarzonego kucyka. Pomimo, że podobno Ty nie należysz do tej grupy i Ciebie to nie dotyczy, ani w Ciebie nie uderza, ale jednak coś Cię strasznie boli i uważasz się zaatakowanym ad personam :D. |
Autor: | ar_w [ 2019-08-04 17:34:21 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
glenroy, juz Ci pisałem, ze wpienia mnie to, jak mi ktoś cokolwiek przypisuje i rozgłasza to jeszcze wokoło waląc inwektywami od matołów - czego się spodziewałeś?. Zyjemy, jak napisales, w spoleczeństwie wiec takie sprawy SĄ WAŻNE i nie będę się z tym ukrywał "strugając kozaka", który ma wszystko w d. Dlaczego uwazasz, ze mnie coś boli? Nic mnie nie boli, w kazdej chwili zawsze mozna opuścić daną grupę, ale jako ze tu jestesmy i 'współzyjemy', głoszę wszystko co mi nie pasuję. Nie mam do Ciebie zadnych pretensji. Jesli tak lubisz robić - rób. Jednak z mojej strony bez echa sie nie obejdzie ;p Pozdro. |
Autor: | misiakw [ 2019-08-05 10:19:22 ] |
Tytuł: | Re: Motocykl elektryczny – alternatywa czy niedaleka przyszł |
glenroy napisał(a): Obrażasz się i unosisz, jak mała rozwydrzona dziewczynka, której zawalił się świat, bo rodzice nie kupili jej wymarzonego kucyka. ar_w napisał(a): w kazdej chwili zawsze mozna opuścić daną grupę, ale jako ze tu jestesmy i 'współzyjemy', głoszę wszystko co mi nie pasuję. dobra Panowie. Stop. Temat dotyczy motocykli elektrycznych i juz sama dyskusja o wydechach była offtopem ale (bardzo) lekko związanym z elektrykami więc luz. Jak dyskusje były na poziomie "a dźwięk się niesie tak a nie inaczej" i "a ja wole głośny" to jeszcze luz. jak weszły na pseudo bezosobowe "małpy drące się wydechem w korku" to już ocieraliśmy się o tę delikatną granicę, ale jeszcze nie mogłem reagować. pojazdy z kucykami to już troszkę za wiele. [ img ] |
Strona 4 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |