Adwenczery

Janusz81 · **Napisane:** 2021-10-28 19:27:22

Jednak się udało i to jeszcze w tym roku. Nie jestem pewien ale mam wrażenie z tego jak opisałeś multistradę, że nie do końca Ci przypadła do gustu i pozostał niesmak. Czyżby GS miał więcej plusów? :D

Ada · **Napisane:** 2021-10-28 19:27:22

sfazowany · **Napisane:** 2021-10-28 19:27:32

Elegancko, rozwazylbys zakup takiego motocykla za gieesa gdyby był tańszy?

marcingda · **Napisane:** 2021-10-28 22:02:39

Janusz81 napisał(a):

Nie jestem pewien ale mam wrażenie z tego jak opisałeś multistradę, że nie do końca Ci przypadła do gustu i pozostał niesmak. Czyżby GS miał więcej plusów?

Uważam, że multistrada i GS to porównywalne motocykle, chociaż jak dla mnie ducati jest trochę przekombinowane. To z czego stale korzystam u siebie to sterowanie zawieszeniem. Zmiana twardości to dwukrotne naciśnięcie przycisku lewym kciukiem bez odrywania wzroku od drogi. W Ducati już tak szybko tego nie można zrobić. To co jest istotne to trwałość. Jeśli chodzi o BMW to powinno być bezawaryjne, co do Ducati to mam wątpliwości. Kusząca jest moc silnika i osiągi.
Czy GS ma więcej plusów? Nie wiem, jest trochę inne, bardziej "szorstkie".

sfazowany napisał(a):

Elegancko, rozwazylbys zakup takiego motocykla za gieesa gdyby był tańszy?

Multistrada która by spełniała moje oczekiwania z kuframi kosztuje 110tyś zł. Do momentu kiedy jej nie oglądałem na żywo oraz się nią nie przejechałem myślałem poważnie o kupnie. Teraz uważam, że nie warto dokładać około 50tyś do mojego GS-a. Nie warto również zmieniać GS-a na GS-a ADV. Jeśli bym nie miał swojego GS-a i chciał kupić nowy motocykl to na 99% wybrałbym GS-a ADV (cena z kuframi około 100tyś).

Cimaj · **Napisane:** 2021-10-29 23:33:57

marcingda napisał(a):

Kusząca jest moc silnika i osiągi.

No do grudnia ona może kusić :)
https://motovoyager.net/newsy/sejm-prze ... kroczenie/
I co najlepsze wyszła nowa multi:
https://motovoyager.net/nowosci/najbard ... ecia-opis/
za 130k zł - piękna abstrakcja choć swoich kupców jak wszystko będzie miała.
Dla mnie ducat jest na chwilę obecną przewartościowany. Zrobiła się z tego niby marka najlepszego, najbardziej sportowego motocykla. Tylko pytanie, bo od dłuższej chwili sie zastanawiam oraz przy zmieniającym się prawie czy to ma sens? Motocykl z litrowym silnikiem wcale nie prosi się o przekroczenie 50 w obszarze zabudowanym. A te 170KM gdzie poczuć? Na autostradzie których jest 4 w Polsce? Na tor typu Modlin czyli gokart, Poznań za chwilę zamkną to ledwo w tym motocyklu dwóje się odpali bo to V4 nie bangla na niskich obrotach. Ech.... pewnie i tak wszyscy skończymy na GS-ie :lol:

sfazowany · **Napisane:** 2021-10-30 07:55:17

Ekhm, Giees wcale nie gwarantuje małej ilości punktów na koncie, akurat na nim również nie czuć, ze się jedzie szybciej niż by wypadało ;)

Jak nie staniesz, dupa z tyłu. Najlepiej będzie przesiąść się na elektryczny skuter w budyniowym kolorze.

marcingda · **Napisane:** 2021-10-30 13:32:19

Cimaj, ja mam inne zdanie od Ciebie. Tak rozumując jedynym krajem w którym jest sens kupować pojazdy jeżdżące powyżej 140 są Niemcy. Trzeba jeździć rozsądnie. Co do multistrady to nie wiem czy nią jeździłeś ale ja miałem wrażenie że silnik bardzo dobrze zachowuje się w ruchu miejskim, wg mnie dużo lepiej znosi ruch miejski niż GS. Cena niestety jest przesadzona o jakieś 15tys.
GS też nie jest idealny. Na pewno bardziej trwały, z lepszą ergonomią i w cywilizowanych krajach w każdym większym mieście jest ASO.

tuzmen · **Napisane:** 2021-10-30 14:19:17

Co do cen motocykli to jest jakis kosmos. I ok rozumiem ze kapitalizm tak dziala skoro sa klienci zeby placic po 100k to powodzenia moze byc nawet 200k a co tam pincet przeciez i tak w koszty sie wrzuci.
Tyle tylko te jezdzace eksponaty strach wyjac z garazu zeby ryski nie bylo a co dopiero odwarzyc sie na smiganie po zakretach czy w offie
Gdzies slyszalem anegdote ze jak masz szlifa na gsie to przed oczami nie przewija ci sie film z zycia tylko plik faktur z aso

Tuzmen 1050

marcingda · **Napisane:** 2021-10-30 17:47:21

To tak nie do końca działa. Prawie wszystkie droższe motocykle brane są w leasing a więc muszą mieć AC. Jeśli ktoś kupuje sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy to też warto wydać kilka tysięcy na AC.

tuzmen · **Napisane:** 2021-10-30 18:39:15

Wiadomo AC tj. oddajesz gruz i za kilka dni masz nowe moto za100k do szalenstw?

Oj gdzie takie AC rozdaja?

W sumie to mozna by cale zycie max polrocznym sprzetem smigac ;)

Tuzmen 1050

marcingda · **Napisane:** 2021-10-30 21:32:24

tuzmen napisał(a):

Oj gdzie takie AC rozdaja?

Można tak zrobić ale po dwóch kasacjach nikt nie sprzeda Tobie ubezpieczenia.
Ja osobiście nie chciałbym jeździć motocyklem czy samochodem po dzwonie.
Obecnie ceny części i praca są tak drogie, że naprawa samochodu po stłuczce potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy.

misiakw · **Napisane:** 2021-11-02 10:48:47

marcingda napisał(a):

Można tak zrobić ale po dwóch kasacjach nikt nie sprzeda Tobie ubezpieczenia.

no własiciwe to nie znam takiego ubezpieczyciela którego AC jest w stanie pokryć ci strartę. niestety zazwyczaj jak masz AC to i tak jesteś w plecy, tylko mniej niż bez...

Pikulahay · **Napisane:** 2021-11-02 11:29:52

Nie bez powodu jakiś czas temu zmienili zasady rozliczania szkód całkowitych. Kiedyś przy całce dostawałeś kwotę ubezpieczenia i oni brali wrak. Teraz dostajesz całkę minus pozostałość (ich wycena tego co zostalo z pojazdu) i masz wrak u siebie.

To się zdecydowanie bardziej opłaca firmie która likwiduje szkodę, ale wiadomo, jak zmieniali to miało być lepiej dla klienta bo może to co zostało sprzedać dużo drożej.

P.s. Nie wnikam tutaj czy ktoś ma stałą kwotę ubezpieczenia czy nie, z udziałem własnym czy nie itp.

FZS600 '99

marcingda · **Napisane:** 2021-11-02 13:45:01

Pikulahay napisał(a):

Teraz dostajesz całkę minus pozostałość (ich wycena tego co zostalo z pojazdu) i masz wrak u siebie.

Nawet jeśli nie da się go naprawić? Wydaje mi się, że jeśli jest szkoda całkowita to pojazd przestaje być pojazdem a staje się odpadem. Do numeru VIN powinna być adnotacja "bez możliwości rejestracji" a właściciel powinien być zmuszony do uzyskania dokumentu potwierdzającego przekazanie do uprawnionego podmiotu.

Pikulahay · **Napisane:** 2021-11-02 21:30:08

Może coś się zmieniło na plus, nie mówię że nie, jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

Tu jednak opisują likwidację tak jak napisałem.

https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/szkoda ... ne-wraku/#

"Posiadasz samochód, który w dniu wypadku według ubezpieczyciela wart jest 10 tys. zł (tu również należy dokładnie przyjrzeć się wycenie). Towarzystwo ubezpieczeniowe uznaje, że naprawa powypadkowa kosztowałaby 12 tys. zł, więc stwierdza szkodę całkowitą, a wrak samochodu wycenia na 4 tys. zł. W takim wypadku otrzymasz 6 tys. zł od ubezpieczyciela oraz pozostaniesz z wrakiem, który możesz sprzedać."

FZS600 '99

sfazowany · **Napisane:** 2021-11-03 00:03:32

Najbardziej dyskusyjna w takim wypadku jest wycena wraku, byle nie była krzywdząca dla poszkodowanego.

Adwenczery

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum