Dołączył(a): 2015-09-20 23:50:35 Posty: 0
Płeć: Mężczyzna
|
Można podzielić je na kilka kategorii: 1. Promocja miasta i regionu Doświadczenia z Toru w Poznaniu i od naszych południowych sąsiadów pokazują, że na tego typu obiektach, praktycznie przez cały rok, organizowane są zawody różnej rangi, począwszy od Mistrzostw Europy, poprzez mistrzostwa kraju, na amatorskich zmaganiach i zlotach przeróżnych pojazdów kończąc. Nasze korzystne usytuowanie geograficzne może spowodować, iż przyjadą do nas zawodnicy i kibice zarówno z Zachodniej i Południowej Europy, jak też ze wschodu, gdzie również brakuje tego typu obiektów. Relacje z imprez będą emitowane przez media z całego świata. Lublin w 2016 ma aspiracje zostać Europejską Stolicą Kultury, rozgłos, jaki nasze miasto uzyska dzięki powstaniu pierwszego profesjonalnego toru w kraju, pomoże mu ten laur zdobyć. 2. Finanse Mądrze zarządzany i dobrze zorganizowany obiekt sportowo – szkoleniowy, jakim ma być Tor Lublin to przysłowiowa „kura znosząca złote jajka”. Organizatorzy wyścigów, treningów, szkoleń i zlotów płacą duże pieniądze za możliwość skorzystania z obiektu, a z obserwacji innych torów np. na Słowacji (Slovakiaring) i w Czechach (Brno, Most) obłożenie imprezami jest bardzo duże. Również firmy produkujące pojazdy oraz media motoryzacyjne często korzystają z torów, jako poligonu doświadczalnego do różnego rodzaju testów. 3. Dodatkowe miejsca pracy Obsługa toru i obiektów towarzyszących to zatrudnienie dla kilkudziesięciu, a nawet kilkuset osób. Będzie praca na długie lata dla menedżerów, sędziów, trenerów, mechaników, hotelarzy i innych, co w obecnej sytuacji rynkowej jest niezaprzeczalnym plusem. 4. Korzyści dla firm z regionu Każdy prężnie działający biznes tworzy sieć naczyń połączonych, dzięki temu możliwość rozwoju zyskują podmioty z branż pokrewnych. Nasz region został prawie pominięty w przygotowaniach do Euro 2012 (jedynie w Puławach będzie centrum pobytowe), dlatego budowa toru byłaby świetnym katalizatorem gospodarczym dla regionu. Pójdą za tym kolejne inwestycje, powstaną drogi dojazdowe, będzie możliwość pozyskania dodatkowych środków z Unii Europejskiej, która ostatnimi czasy bardzo wspiera ścianę wschodnią. 5. Bezpieczeństwo Statystyki i badania dowodzą, że lawinowo rośnie liczba zdających na prawo jazdy na motocykle i młodych kierowców samochodów oraz liczba wypadków z ich udziałem. Odpowiedzialne za to są między innymi: braki w szkoleniu z techniki jazdy, niewystarczająca ilość lub wręcz całkowity brak miejsc, gdzie młodzi ludzie w bezpiecznych warunkach mogą najeździć się do woli, doskonalić umiejętności lub spróbować swoich sił w wyścigach. Zaspokojenie ambicji sportowych oraz konfrontacja z innymi na torze skutkuje mniejszą brawurą w normalnych warunkach drogowych oraz większą świadomością własnych możliwości. 6. Rozwój sportu Tor wyścigowy powinien być zaprojektowany i wykonany tak, aby udało się skonfigurować go w kilku wariantach, odpowiednich zarówno dla wyścigów motocyklowych, samochodowych, kartingowych, supermoto, driftu czy wyścigów na ¼ mili. Mamy wielu zdolnych zawodników w tych dyscyplinach, a ich wyniki będą jeszcze lepsze, w momencie kiedy będą mogli na co dzień trenować na torze z prawdziwego zdarzenia. Idealnym rozwiązaniem jest zbudowanie w pobliżu toru wyścigowego, również toru do motocrossu (takie rozwiązanie są spotykane w Europie i na świecie), gdyż można wtedy wykorzystać wspólną bazę noclegową i zaplecze techniczne. Biorąc pod uwagę znaczące osiągnięcia zawodników z naszego regionu startujących w rajdach terenowych i duże doświadczenie lubelskiego klubu KM Cross Ekoklinkier w organizacji zawodów motocrossowych, dysponując odpowiednim obiektem, moglibyśmy organizować eliminacje Mistrzostw Świata i Europy w tej dyscyplinie. Zagospodarowując otoczenie toru można wykorzystać je jako miejsce na pole golfowe (tak jest np. w Brnie), czy przystosować do innych form rekreacji. Katowice projekty domów energooszczędnych http://katowice-projekty.pl/projekty-energooszczedne.html 7. Rozwiązanie problemu toru przy Zemborzyckiej Od kilku lat trwają przepychanki pomiędzy mieszkańcami bloków przy ulicy Fulmana a PZM, który zarządza torem kartingowym. Zmiana lokalizacji toru zadowoli zapewne obie strony. Mieszkańcy zyskają upragniony spokój, a PZM będzie miał większe pole do popisu, dysponując obiektem o światowym standardzie.
|
|