Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Problem (cieknąca laga) :(
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=1027
Strona 2 z 2

Autor:  Jatek [ 2008-06-02 23:17:22 ]
Tytuł: 

Bo cały wyciekł :lol: :lol: :lol:

Autor:  Nemmo [ 2008-06-03 00:33:08 ]
Tytuł: 

Poszlo raz a dobrze :mrgreen:

Autor:  E..Cat [ 2008-06-03 22:12:03 ]
Tytuł: 

:) nie no chyba nie jest tak źle :wink:

Autor:  Koma600 [ 2008-06-03 23:01:14 ]
Tytuł: 

napraWIłO się hehe

Autor:  E..Cat [ 2008-06-03 23:53:26 ]
Tytuł: 

Zdaje sobie sprawę że muszę to wymienic panowie, tylko że muszę miesiąc pojeżdzić tak, bo narazie napęd będę wymieniał na dniach i kaski brak.

Autor:  Paweł [ 2008-06-04 19:29:59 ]
Tytuł: 

Jatek przeplaciles :wink: Ja w ASO zaplacil cos kolo 200+czesci.

Autor:  Gucio [ 2008-06-04 21:40:03 ]
Tytuł: 

ja kupowalem uszczelniacze NAK za jakies 20 zl w tym sklepie : http://www.sklep.motoracer.pl/uszczelni ... 3_240.html

zmienialem sam, olej motul za jakies 30 zl (juz nie pamietam dokladnie) 1 l wystarczy.

Za wymiane w ASO w Tarnowie wolali jakies 150 zl

Autor:  maras_garas [ 2016-04-04 14:34:10 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

Witam, cieknie mi lewa. Czy przy wymianie robi się też drugą strone?

Autor:  rhazz [ 2016-04-04 20:57:11 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

tak robi się obie strony na raz. Oczywiście uszczelniacze olejowe pyłowe + nowy olej

Autor:  tuzmen [ 2016-04-05 09:27:01 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

rhazz
Oczywiście to na zasadzie bestPractice a nie z konieczności :)

Autor:  Nav [ 2016-04-05 17:34:42 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

Dobra praktyka dobrą praktyką... Ale to jest zawieszenie - nie ma tutaj miejsca na oszczędności i fuszerkę. Robić obie lagi i robić dobrze.

Ku przestrodze wrzucam zdjęcie z tego poniedziałku - kolegi z kamerki jak drugi kolega leży - właśnie przez cieknącą lagę.

[ img ]

(także daleko szukać przykładu nie trzeba :P )

Autor:  tuzmen [ 2016-04-05 21:07:02 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

Nav napisał(a):
Dobra praktyka dobrą praktyką... Ale to jest zawieszenie - nie ma tutaj miejsca na oszczędności i fuszerkę. Robić obie lagi i robić dobrze.

Ku przestrodze wrzucam zdjęcie z tego poniedziałku - kolegi z kamerki jak drugi kolega leży - właśnie przez cieknącą lagę.

[ img ]

(także daleko szukać przykładu nie trzeba :P )


hej nav, jasne jak cieknie to trzeba robic. chodziło mi oto ze jeżeli ciekni jedna to robiąc tylko jedną ryzykujesz ewentualnie dodatkową robotę jak nie długo zacznie ciec druga. Ale to nie reguła.

Autor:  Nav [ 2016-04-06 15:54:33 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

No nie podejrzewałbym nikogo na forum o chęci jeżdżenia z cieknącą lagą :D Chodzi mi tylko o to by od razu robić dwie

Co innego gdyby zaczęła cieknąć niedługo po wymianie - to by znaczyło, że nie zużycie jest zbyt duże, tylko ktoś coś sknocił. Ale to inny przypadek :)

Autor:  Tepe [ 2016-07-07 11:30:21 ]
Tytuł:  Re: Problem (cieknąca laga) :(

Ważna kwestią jest też jakość samej rury, przy wymianie zawsze trzeba dokładnie obejrzeć samą rurę w miejscach gdzie jest zakres pracy. Jeśli sa ubytki i wyraźne rysy to istnieje duże prawdopodobieństwo że za jakiś czas znów uszczelniacze puszczą. To są rzeczy które dobrze jest umieć robić samemu, przy okazji mozna sprawdzić stan zawieszenia (bicia rur, stan panewek, dobrać sobie gęstość wedle uznania, etc.)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/