Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Ku^$a.. coś się stało i się zesrało..
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=1049
Strona 1 z 2

Autor:  Jery [ 2008-06-07 17:01:17 ]
Tytuł:  Ku^$a.. coś się stało i się zesrało..

Może jest tu ktoś mądry i ma pomysł co się mogło spierdli...
Śmigałem sobie dzisiaj winklami, wszystko pięknie, cacy i nagle moto zgasł...
Pomyślałem sobie, że może wacha się kończy i przerzuciłem na rezerwę.

Nie bardzo chciał odpalić (pomyślałem, że zassał powietrza), ale odpalił i pojechałem. Moto zaczął się dziwnie zachowywać, dziwnie pracował, stracił moc, puszczałem gaz na sprzęgle to po chwili gasł, jak go kręciłem wysoko to jechał normalnie.

Teraz ostygł to wykręciłem świece, lewa jakaś jakby zalana olejem, z lewego wydechu/gara mi kopci i to całkiem niemało.

Nie chce odpalić i gaśnie.
Co się mogło stać? Bo mnie kurwica strzela jak sobie pomyślę, że coś poważniejszego mogło się zrobić...
Zaraz wkręcę obie stare świece i zobaczę.

Może jak go zalałem (podczas chechłania) to powinienem coś jeszcze zrobić?

Autor:  Nemmo [ 2008-06-07 17:58:24 ]
Tytuł: 

Olej na swiecy.... na moje cos sie niezle rozj&%%^ jakies uszczelniacze czy cus :>

Autor:  Jery [ 2008-06-07 18:00:02 ]
Tytuł: 

Weź stary nie strasz.. :cry:

Autor:  Nemmo [ 2008-06-07 18:08:29 ]
Tytuł: 

Nie to bylo moim zamiarem, z japonskimi moto pod wzgledem mechaniki osobiscie mialem tyle do czynienia, ze jade do ASO :P

Ale biorac pod uwage fakt z poprzednich roznych sprzetow, jesli sie pojawil olej na swiecy czy cus to sie wiazalo z rozbiorka silnika. A moze po prostu iskre masz wujowa i Ci nie przepala? Wtedy swieca jest czarna i mokra :>

Autor:  Jery [ 2008-06-07 18:32:46 ]
Tytuł: 

Ale przeraża mnie ten dym z tego cylindra.
Na ssaniu "pali", ale na pół gwizdka jak normalnie... Bez ssania w ogóle.
Jeszcze sprawdzę iskrę. Ale co to ma do dymienia - oleju w wylocie. :/
Jak normalnie mi kapał wodą z wydechu teraz czarną mazią.

Wszystko było ok i nagle się coś zesrało, żadnych objawów wcześniej nie było. Jak sobie nie poradzę, a wszystko na to wskazuje to do serwisu trzeba się będzie udać.

:cry:

Kurw.. kurw.. kurw..

Autor:  Rafal_84 [ 2008-06-07 20:03:37 ]
Tytuł: 

lipa..

Autor:  Jery [ 2008-06-07 20:35:18 ]
Tytuł: 

Teraz odkryłem jeszcze, że jak pobujam moto na centralnej to gaśnie. Moto jest na ssaniu, bo bez w ogóle nie odpala.
Co to może być?
Aha, świece są już suche i ładne brązowawe..

I jeszcze mi k#rwa się bak spier$@# na glebę z tych nerwów.
Na szczęście naprostowałem na szybko i prawie nie widać.
Chyba się pójdę zaraz napierdolę, bo nie wytrzymam.

Autor:  E..Cat [ 2008-06-07 20:43:58 ]
Tytuł: 

Może nie jest tak żle. Podjeć do jakiegoś znajomego mechanika niech wystawi diagnozę. :?

Autor:  chudy [ 2008-06-08 11:58:10 ]
Tytuł: 

Być może pierścienie na tłoku poszły sie j.... :!:

Autor:  arczi [ 2008-06-08 13:18:56 ]
Tytuł: 

pierścienie, albo uszczelniacze na zaworach, innej możliwości chyba nie ma,,

Autor:  Koma600 [ 2008-06-09 10:25:25 ]
Tytuł: 

mi się wydaje że głowica i że ten dym to może być jak w samochodzie coś w podobie usczelki pod głowicą nie am co gdybać bierz go na serwis bo może sie przytarł czy coś na korbie... ale nie wyglada to za ciekawie moze być silnik do wymiany.

Autor:  delta [ 2008-06-09 14:36:39 ]
Tytuł: 

ech to kawałsraki

Autor:  Jery [ 2008-06-10 08:46:31 ]
Tytuł: 

Dzięki panowie, pocieszajcie mnie dalej! ;P

Gdyby się zatarł (odpukać) to chyba skończyła by się moja przygoda z jednośladem.... No, jeszcze rower pozostanie...

Ale nie sądzę,,, smarowanie ma, więc pewnie tylko albo uszczelniacz pod zaworem (może się jakoś zawiesił zawór, bo grać jakby zaczął ten "walnięty"), albo pierścień.
Ale przeraża mnie to, że samo rozebranie silniora, żeby zobaczyć ocb będzie mnie pewnie nie mało kosztować...

Autor:  Koma600 [ 2008-06-10 10:35:01 ]
Tytuł: 

jedz z tym do mechaniora jak najszybciej

Autor:  Jery [ 2008-06-15 02:28:08 ]
Tytuł: 

Wiecie co? Ostatnio nie ruszałem w ogóle moto.. Dzisiaj poszedłem i go odpaliłem na spokojnie. Pochodził chwilę i tak się zacząłem zastanawiać.

Czy to dymienie może być spowodowane złym składem mieszanki, złym spalaniem?

Wziąłem później moto (po zmroku, żeby mnie nikt nie widział - bo wstyd - tak masakrycznie kopcił) na "przepalenie" i motor jeździ i ciągnie normalnie..
Tylko na sprzęgle ma niecałe 1k rmp i po niedługim czasie gaśnie, a na ssaniu od razu go teraz dusi. Przestał w sumie kopić, ale zaczął prychać i strzelać..

Pomyślałem sobie, że pewnie faktycznie wtedy mi syfu z zbiornika złapał i nie chciał odpalić, później się dysze pozapychały i stąd cała jazda.
Nie mam filtru paliwa na kraniku czym się zadziwiłem, ale byłem zbyt leniwy żeby sobie zamontować. Teraz mam za swoje.

Jak myślicie?
Jutro wyjmę gaźniki i przeczyszczę, wypłuczę bak, zamontuję flirt i zobaczymy jak będzie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/