Akumulator

duddits · **Napisane:** 2009-08-12 15:44:02

Luterq: no szukam czegoś na zimę, więc te 12h to nie jest problem :)
Ok., jeszcze raz dzięki.

Ada · **Napisane:** 2009-08-12 15:44:02

Robgie · **Napisane:** 2009-08-12 17:02:06

ladowanie powinno byc robione w mysl zasady 1.4x c czyli jesli pojemnosc aku masz 10 ah to ladujac aku pradem 1 A ladujesz 14 godzin do tzw fulla wiec przy pradzie 0.3 a to bedzie jakies 46 h wiec to sie nie nadaje do uzytku
pozatym to nie jest zaden prsotownik tylko przerobka zasilacza. odpusc to sobie

Nemmo · **Napisane:** 2009-08-12 19:12:43

Prawde rzecze Robert.

Jak chcesz miec prostownik to kup taki, gdzie recznie mozesz wybrac prad ladowania. Odpusc sobie te wszystkie chinskie wynalazki.
Do motocykla prad ladowania zwykle waha sie miedzy 1-1,2 A a dla samochodowego aku 4-6 A w zaleznosci od pojemnosci.
Zostawiasz na noc i akumulator naladowany pewnie i bezpiecznie.

bednaross · **Napisane:** 2009-08-12 21:54:49

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie akumulatora- którego producenta byście polecili : "JMT" czy "YUASA"?? Może ktoś używa takich aku..?

duddits · **Napisane:** 2009-08-13 09:25:23

Robgie: ale ja mam sprawny akumulator. Chodzi mi o rozwiązanie na zimę. Podłączę i niech sobie stoi.

To mówicie, że to niedobre rozwiązanie?

Robgie · **Napisane:** 2009-08-13 09:43:57

chcesz go na zime podlaczyć w sensie na cała zime??

duddits · **Napisane:** 2009-08-13 09:54:10

No może nie na całą, bo zależy jaka ta zima będzie (może da się trochę pojeździć), ale no powiedzmy na miesiąc? W opisie do tej ładowarki wyczytałem, że to nie szkodzi aku, bo po naładowaniu urządzenie się wyłącza i samo dozuje prąd ładowania.

Robgie · **Napisane:** 2009-08-13 10:05:13

Szczerze wątpie zey prad wielkości 300mA był jeszcze później czymś ograniczany. w skrocie wyglada mi to na pic na wode. Druga sprawa jeśli faktycznie chcesz mieć pewność aku to wymontuj go na zime i co ten miesiąc doładuj go i to wszystko będzie ok na pewno

t_racer_ · **Napisane:** 2009-08-13 16:32:38

Używam takiego "przyrządu". Nie tylko w zimie, ale przez cały sezon po każdej jeździe podłączam go do aku. To źle?

porcupine · **Napisane:** 2009-08-13 17:39:07

t_racer_ napisał(a):

Używam takiego "przyrządu". Nie tylko w zimie, ale przez cały sezon po każdej jeździe podłączam go do aku. To źle?

Jeżeli wszystko chodzi ok, to nie rozumie po co po przejażdżce podłączać prostownik?? Zbyt długie ładowanie aku też doprowadza do jego uszkodzenia.

t_racer_ · **Napisane:** 2009-08-13 20:52:55

porcupine napisał(a):

Zbyt długie ładowanie aku też doprowadza do jego uszkodzenia.

Ta ładowarka wyłącza ładowanie po pełnym naładowaniu aku, a przy temperaturze poniżej 5 stopni samoczynnie doładowuje zostawiony na dłużej akumulator. Ponadto ma funkcję naprawiania i formowania uszkodzonch-zasiarczonych akumulatorów.

porcupine · **Napisane:** 2009-08-13 21:01:27

Ja tam nie cuduje z żadnymi prostownikami :) Na zimę wyciągam aku i biorę w ciepłe miejsce, na wiosnę sprzęt pali bez problemu :)

t_racer_ · **Napisane:** 2009-08-13 21:03:57

Ja lubię zimą troszkę "rozprostować koła" :D a w FZ6S aku jest pod zbiornikiem paliwa i trzeba rozkręcić owiewkę by zbiornik odchylić, więc wyprowadziłem przewody do ładowarki i trzymam moto "pod napięciem" ;) To żadne cuda, technika daje nowe możliwości.

rigano00 · **Napisane:** 2009-12-30 22:27:23

a czy akumulatorowi szkodzi jeśli jest rozładowany przez pewien czas?
pozdr

morris35 · **Napisane:** 2009-12-30 23:08:03

Tak rozładowany akumulator kwasowy sie zasiarcza czyli maleje jego pojemność
a w sprawie podłączania akumulatora do prostownika po zakończonej jeżdzie to gdzie tu logika przecież w czasie jazdy akumulator jest ładowany a potem stoi pod prostownikiem ? no chyba że masz jakiegos starego padalca i jak postoi dwa dni to nie moze odpalić ? abstrachuje od formowania akumulatora bo to należy traktować jako chwyt reklamowy producenta prostownika .

Akumulator

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum