Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-07-09 01:12:51 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-01-12 14:39:11
Posty: 10
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF600R
Witam, mam dziwny problem z silniczkiem w moim kocie. Dzwiek silnika nie wydaje sie byc czysty tak jak powinien. Od poczatku sezonu zrobilem nim ok. 4k km, jest to moj pierwszy powazniejszy motocykl i nie powiem ale dbam o niego bardziej niz o co kolwiek, nie wyagam od 13 letniej maszyny idelanego stanu, ale nie chce zrobic czegos po czym odmówila by mi posłuszenstwa. A wiec przejde do samego problemu. Przed sezonem wymianilem wszystkie płyny - zgodnie z serwisowka i art'ami znalezionymi na tym forum ( do kota bylo wlane oleju ponad 4,5litra prawie pod korek - dziwne ). Ostatnio po postoju ok. 2 godziny od jazdy, temperatura na dworze ok. 30 stopni, odpalam zalaczam na ssanie zeby silnik lekko temperatury załapał i pochodzil tak z 3 minuty ( odeszlem na bok porozmawiac z kolega ) i podchodze a z dzwiek z silnika brzmiał 'metalicznie" ssanie wylaczylem i lekko przegazowalem tak do ok. 8k obrotow chcac zobaczyc czy nadal bedzie tak brzmial, o dziwo bylo juz ok. Dzisiaj zauwazylem po przejechaniu ok 120km, w domu juz ze tez pracuje inaczej - dzwiek podobny do klekotania kosza sprzeglowego w xj 600, jednak zdecydowanie ciszej, troszeczke inaczej. Znajomy cos mi wspominal ze byc moze cos ze sprzęgłem bo jemu wydawało sie ze dzwiek wychodzil z prawej strony i moze byc to cos z lancuszkiem sprzeglowym/jakims napinaczem - nie wiem czy dobrze mowie, dlatego zwracam sie tutaj. Jezeli chodzi o osiągi to nic sie nie zmieniło, przyspiesza nadal dobrze - nie zauwazylem zadnych przerw w przyspieszaniu, zadnego zamulania. Podczas jazdy tez nie zauwazylem zadnych dziwnych dzwiekow, chociaz pod kaskiem trudno by bylo cos moze takeigo uslyszec. Dodam ze przy przegazowce na postoju gdy schodzi z obrotow tak pomiedzy 7k a 3k(mniej, wiecej) slysze dziwny 'szelest". Moze problem zbyt wyolbrzymiam ale nie zaszkodzi spytac na forum. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-09 01:12:51 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2012-07-09 02:09:08 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2011-03-26 14:44:55
Posty: 355
Lokalizacja: Ślaskie, Katowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600
Coś mi sie nie podoba ilośc oleju jaki został wlany do silnika

Wydaje mi sie ze powinno być coś pomiedzy 3,4 a 3,5l ( jesli sie myle to mnie poprawcie)

Metaliczne odgłosy z silnika dzwonienie to moze być wiele rzeczy:
Jesli dzwoni cały czas na luzie - wcisnij sprzegło jak dzwiek zamilknie to łozysko kosza sprzegłowego

Mozliwe ale to bardziej na zimnym silniku słychac dzwonienie, szum = łancuszek rozrzadu

Stukanie - mozliwe zawory

strasznie ciezko zdiagnozowac nie słyszac dzwieku na zywo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-09 11:13:00 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2010-08-13 11:38:35
Posty: 962
Lokalizacja: Lublin
Płeć: Mężczyzna
1) oleju jest 3,5l w silniku (wymiana z filtrem- dolewa się 2,9l) 1l nadmiaru to już zdecydowanie za dużo...
2) nie wiem jak moto Bandziocha, ale mój kot na zimno bez ssania nie chce palić nigdy, nawet jak jest ciepło to na moment musze wrzucić ssanie.

hałasy- porównywałem 3 moto- '96, '97 i '00 (czy nawet nowszy ten trzeci) i wyszło na to że silnik kota tak pięknie i cicho po prostu nie chodzi, wszystkie hałasowały i tyle. Dwa z dużym przebiegiem i ten nowszy z połowe mniejszym chodziły bardzo podobnie...
Jak hałasuje na zimno, albo przy 3-5tys obrotów w czasie jazdy to prawdopodobnie łańcuch rozrządu słychać (nie z prawej, w kocie jest na środku między cylindrami). Napinacz nie hałasuje, bo nie ma jak w tym moto ;) jak już to łańcuch sam. Jaki masz przebieg moto?

Może byś słychać sprzęgło, alternator, mogą być też zawory albo i coś gorszego... Zgadywanie na podstawie opisu nic nie da niestety.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-09 13:07:39 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-01-12 14:39:11
Posty: 10
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF600R
Przebieg to ok. 45k km. Jak moge wykluczyc poszczególne rzeczy ktore wymienialiscie, jak sprawdzic łańcuch rozrządu?
Zastanawia mnie jeszcze sprzęgło, co prawda zadnych roznic pomiędzy zacisnietym a puszczonym nie slyszalem, ale jak moge je jeszcze sprawdzic? W jezdzie zadnych stuków nie słyszałem, ale na luzie zawsze czegos sie doszukam. Wiem ze to nie silnik np. cbry który chodzi bardzo równo ale nie chciał bym nic zepsuć w motocyklu.

Edit:

Oleju jest cały czas pełen stan, raz kiedys zauwazylem ze wyrzucil troche oleju przez wezyki na dole po prawej stronie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-09 15:19:39 
Wesoły Grzybiarz

Dołączył(a): 2012-02-13 22:51:28
Posty: 987
Lokalizacja: WCI
Płeć: Mężczyzna
Telefon: ma ten kto powinien
Obecne moto: ZX636R 04
Pilnuj słownictwa!
Tak duża ilość oleju wskazuje na dwa problemy:
1 - zaworki iglicowe w gaźnikach się zacinają i paliwo spływa przez cylindry do silnika rozrzedzając olej - nie muszę tłumaczyć że rzadki olej to zatarte panewki za chwilę...
2 - poprzedni użytkownik jeździł w pionie - co dało w kość maszynie 8)

Teraz sprawdź czy olej w silniku nie pachnie benzyną - jeśli tak - to naprawa.
Przejeździłem kotem w stuncie cały sezon na kole przy ponad 4 l oleju , dalej tak jeździ i nic mu nie dolega.
Wężykami spływa:
1- płyn z przelewu od zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego,
2-odpływ paliwa spod korka w zbiorniku,
3 - odpowietrzenie zbiornika
Uzupełnij profil i jedź do mechanika jeśli Cię coś niepokoi...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-13 09:55:34 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-11-13 21:45:41
Posty: 135
Lokalizacja: miasto wojewódzkie Łódź
Płeć: Mężczyzna
Telefon: sprawny inaczej
Obecne moto: jedyny taki fzs 0.6
wojtek_lbn napisał(a):
2) nie wiem jak moto Bandziocha, ale mój kot na zimno bez ssania nie chce palić nigdy, nawet jak jest ciepło to na moment musze wrzucić ssanie.

wlasnie - na chwile,a tu bylo ok.3 minut 2 godziny po jezdzie i temp.zewn.ok.30.
ssanie nalezy uzywac najkrocej jak sie da - pogarsza smarowanie cylindrow.
zbyt duza ilosc oleju/nie wiem jaka dla kota,bo sa rozne dla roznych silnikow/powoduje pogorszenie smarowania.
poniewaz olej jest spieniany przez wal korbowy/cos jak trzepaczka do smietany/,a olej z powietrzem nie jest dobrym smarowidlem.
moze akurat wyszly skutki dluzszego czasu zlego smarowania?

tak na szybko znalezione w necie - nie tylko ja tak uwazam /a wynioslem to ze szkoly/

"If you overfill the crankcase with oil, it will allow the moving parts (crankshaft) to foam the oil up and create air bubbles. These air bubbles will reduce the amount of oil getting to friction parts and cause them to overheat and fail.
Source(s):
I'm an ASE Tech with 40 years of experience"

"Na ssaniu silnik dostaje bogatsza mieszanke, czyli sporo wiecej paliwa w
stosunku do powietrza. Sporo z tego paliwa nie zostaje spalone i latwo
skrapla sie na zimnych scianach cylindra. Po skropleniu, paliwo to zmywa
cienka warstwe oleju ze scian i powoduje prace pierscieni bez smarowania. To
jest baaaardzo niezdrowe dla pierscieni tlokowych i gladzi cylindra. Zbyt
dlugie uzywane ssanie objawia sie przegrzanym (fioletowym) kolektorem
wydechowym i dosc szybkim uszkodzeniem cylindra - spadek mocy, spadek
cisnienia -> remont.
Ssania powinno sie uzywac jak najkrocej, wlasciwie tylko do uruchomienia
silnika. "


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-14 23:42:48 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-07-11 00:20:13
Posty: 36
Lokalizacja: Pomorze
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF600R
Bez jaj, nie ma co dramatyzować. Kolega sam napisał, że wlał za dużo oleju więc nic raczej się nie rozrzedza. Jeśli sprzęgło nie hałasuje to niech podjedzie do mechaniora i osłucha rozrząd i okolice panewek. Ja stawiałbym na rozrząd, choć mogę się mylić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-15 14:31:23 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-01-12 14:39:11
Posty: 10
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF600R
Wiem ze juz nie bede nad używał ssania za często, aby nie pogorszyć sprawy. Za kilka dni odprowadam moto do mechanika na wszelkie regulacje. Sam do niczego nowego nie doszedłem. By kotek jeszcze długo pojeździł wole by ktoś z dobrą wiedzą się nim zajął. Za wszelkie informacje serdecznie dziękuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-01-30 16:23:26 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2014-01-30 15:21:46
Posty: 2
Lokalizacja: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: yzf 750 R
Bandzioch napisał(a):
Wiem ze juz nie bede nad używał ssania za często, aby nie pogorszyć sprawy. Za kilka dni odprowadam moto do mechanika na wszelkie regulacje. Sam do niczego nowego nie doszedłem. By kotek jeszcze długo pojeździł wole by ktoś z dobrą wiedzą się nim zajął. Za wszelkie informacje serdecznie dziękuje.


Cześć. Naprawiłeś w końcu tą usterkę . Co było przyczyną ?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org