Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Sprzeglo czy opony?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=1126
Strona 1 z 2

Autor:  Krill [ 2008-07-10 19:45:08 ]
Tytuł:  Sprzeglo czy opony?

Dosc dziwny temat
Zakupilem i zamontowalem nowe sprzeglo(tarcze + sprezyny)
Przy okazji wymienilem klasyczne twarde dosc duze gumy (120/70-160/70 ZR17) na Conti Road Atack w rozmiarze do kota czyli 120/60-160/60.
hmmm

Problem jest taki... mam wrazenie ze sprzeglo sie slizga choc inaczej niz przy starym i troche popalonym... Przy starym obrotomierz szalalal przy ok 10k i nie ciagnal zas teraz przy nowym sprzegle i oponach mam wrazenie ze juz przy niskich obrotach przy dodaniu gazu strzalka leci znacznie szybciej ale nie czuc zeby mocniej ciagnal (i tu mi sie wydaje ze sie slizga choc kurde predkosc ciagle rosnie)...

Zastanawiam sie czy to nie jest kwestia opon bo wczesniejsze byly wieksze i twarde w dodatku juz plaskie jak samochodowe ;p nowe zas wyprofilowane i mniejsze.

Mam nadzieje ze ktos wogole sie w tym polapie co tu popisalem.

Ogolnie rozchodzi sie o to czy sprzeglo dobrze dziala bo byc moze ktos tez mial podobne wrazenia po wymianie sprzegla badz po wymianie opon... ??!?!?!

Autor:  Wicher [ 2008-07-10 21:02:59 ]
Tytuł: 

A czy sprężyny i przekładki założyłes nowe, czy założyłeś stare ??

Autor:  chudy [ 2008-07-10 21:11:51 ]
Tytuł: 

Mi sie wydaje że to wina sprzęgła, może sie delikatnie slizga i nie czuć tego 8) Spróbuj wyregulować na śrubie koło nóżki od biegów 8)

Autor:  Krill [ 2008-07-10 22:13:32 ]
Tytuł: 

Wicher mowisz o tych metalowych tarczach z zebami do dolu??? tego nie wymienialem... sprezyny sa nowe.

Autor:  jojo [ 2008-07-10 22:51:03 ]
Tytuł: 

Ja też mam lekki problem jeżeli chodzi o sprzęgło. Kota mam od niedawna i sprzęgło brało mi na samej górze,kumpel mechanik stwierdził że już się ono kończy wiec pojechałem do sklepu i kupiłem nowe tarcze wraz ze sprężynami ,szybka wymiana przez mechanika i sprzęgło brało od samego dołu,niestety jakies pare kilometrów pojeździłem i znów bierze mi u góry tak wiec nie wiem co jest poradźcie proszę

Autor:  Koma600 [ 2008-07-11 12:50:51 ]
Tytuł: 

a wymieniałeś olej??

Autor:  Krill [ 2008-07-11 16:25:17 ]
Tytuł: 

Tarcze sprezyny sa nowe , przekladki sa w bardzo dobrym stanie.

Olej kurcze mam 3 miesieczny i wlalem to co wylalem przed montazem sprzegla i zrobilem mala dolewke swiezego...

Mam wymieniac na calkiem nowy???
Aha a tak wogole fabryka jaki olej nakazuje lac?
Teraz mam Motula 5100 10w40

Autor:  Koma600 [ 2008-07-11 16:31:56 ]
Tytuł: 

no to przy wymianie sprzęgła powinien być nowy olej ... no ten motul jest okej

Autor:  Krill [ 2008-07-11 17:41:42 ]
Tytuł: 

Napewno pomoze??? bo mam wybor: albo mechanik albo olej

Teraz wyskoczylem na mala rundke po miescie i juz jestem przekonany ze sie slizga praktycznie na pelnym zakresie obrotow... czyli caly czas przy ciagnieciu manetki... motor ciagnie slabo ze zal mi sie robi i odechciewa dalszej jazdy :/

Autor:  Wicher [ 2008-07-12 15:54:38 ]
Tytuł: 

Jezeli przekładki masz ok, to spróbuj jeszcze tak ustawić luz jałowy linki sprzęgła, żeby klamka miała luz jakieś 10-15mm i przejedź się ponownie.
Nie ma opcji, jeżeli sprzęgło jest ok, to przy takim ustawieniu linki nie powinno się ślizgać.

Autor:  Krill [ 2008-07-13 09:23:07 ]
Tytuł: 

Wicher to juz bylo sprawdzane. Takze na wylaczonym silniku przy wrzuceniu jedynki sprzeglo blokuje kolo i nie ma zadnych luzow wiec wydawaloby sie ze wszystko jest ok no ale jednak cos jest nie tak skoro podczas jazdy w polowie sie slizga non toper.
Jutro bede rozkladac wszystko od nowa i sie dokladnie wszystkiemu przygladne. Moze sie zablokowal popychacz sprzegla.

Autor:  szuma [ 2008-07-14 11:33:21 ]
Tytuł: 

Odpal motor, wbij jedynkę, naciśnij mocno tylni hamulec i próbuj ruszać :)

Jeżeli usłyszysz, że obroty rosną a motor stoi w miejscu to na pewno sprzęgło.

Pozdro

Autor:  jojo [ 2008-07-14 21:06:29 ]
Tytuł: 

Koledzy a ktoś w mojej sprawie pomorze?(Opisywałem wcześniej) :(

Autor:  Nemmo [ 2008-07-14 21:23:15 ]
Tytuł: 

Na moje to sprzeglo po wymianie musi sie ulozyc etc... a co za tym idzie po przejechaniu pewnego dystansu trzeba je podregulowac. No chyba, ze tobie non stop sie to dzieje?

Autor:  Groszek [ 2008-07-15 17:22:30 ]
Tytuł: 

szuma napisał(a):
Odpal motor, wbij jedynkę, naciśnij mocno tylni hamulec i próbuj ruszać :)

Jeżeli usłyszysz, że obroty rosną a motor stoi w miejscu to na pewno sprzęgło.

Pozdro

hehehe kurcze, to ja mam zjechane sprzęgło jak nic... bo za każdymrazem jak tak robię, to obroty rosną a moto stoi w miejscu... tylko jakoś tak dymu zaraz pełno się robi ludzie dziwnie patrzą i śmierdzi paloną gumą :D

Sory za Off topic, nie mogłem się powstrzymać.

PS>OŚWIADCZAM, ŻE NIGDY NIE PALĘ GUMY SWOIM MOTOCYKLEM.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/