Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-09-03 18:50:36 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-11-08 18:57:35
Posty: 43
Lokalizacja: Łańcut
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Thundercat
Spotkał mnie taki o to problem, bawiąc się ustawieniami zawieszenia, sprawdzałem jaki zakres regulacji ma tylny amortyzator, kręciłem pokrętłem od tłumienia dobicia (tym które jest w ogonie), dałem na max (hard) i już nie chce wrócić z tej pozycji, nawet dużym śrubokrętem nie da rady wrócić, boję się że coś urwę, ma ktoś jakieś rady?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-09-03 18:50:36 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-09-03 19:34:50 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-24 13:26:40
Posty: 671
Lokalizacja: Tarczyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 794 749 233
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
Jeżeli dałeś sprężynę do samego dołu czyli na maks twardość to żeby powrócić do poprzedniego ustawienia po prostu trzeba przekręcić sprężyne jeszcze raz w dół a wtedy powróci nam na najwyższy ząbek :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-09-03 19:39:00 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Koledze chodziło o regulacje dobicia i odbicia a nie naprężenie wstępne sprężyny. Kot w przeciwieństwie do fazerka ma w pełni regulowaną zawiechę przód i tył.

Przy regulacji dobicia i odbicia pokretla powinny chodzic stosunkowo lekko, na pewno nie trzeba używać do tego siły. Zwykły mały śrubokręt powinien starczyć, a przy regulacji co skok powinieneś usłyszeć charakterystyczne "click". Odbicie regulujesz pokrętłem pod amortyzatorem, robi się to palcami, też nie trzeba do tego klucza.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-09-03 19:58:24 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-11-08 18:57:35
Posty: 43
Lokalizacja: Łańcut
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Thundercat
Tak, chodziło mi o dobicie dokładnie, szło lekko śrubokrętem ale gdy dałem na najwyższą pozycję to nie da się wrócić i z tym mam problem....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-09-03 22:09:42 
Wesoły Grzybiarz

Dołączył(a): 2012-02-13 22:51:28
Posty: 987
Lokalizacja: WCI
Płeć: Mężczyzna
Telefon: ma ten kto powinien
Obecne moto: ZX636R 04
Podnieś moto za zadupek a potem wciśnij go na max - nie pamiętam w której pozycji ale powinno odpuścić - czasem trzeba go odkręcić z mocowań - czyli spora rozbiórka.
Inaczej tego nie ruszysz - chyba że coś w pokrętle się ukręciło...
Taka mała rada - nie rób tego sam - niech ktoś Ci pomaga bo położysz moto :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-09-05 10:06:34 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
tomcat napisał(a):
boję się że coś urwę, ma ktoś jakieś rady?


tam wszystko jest z aluminium i łatwo się zaciera oraz ukręca. prawdopodobnie taka kuleczka ze sprężynką odpowiedzialne za robienie "klik" się popsuły i zablokowały mechanizm. Rozwiązanie siłowe albo szukaj na allegro zamiennika. Niestety jest to raczej nierozbieralne (rozebrać się pewnie da, ale potem gazem nabić da się w specjalnych serwisach amortyzatorów za x-krotność wartości używki.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org