Sprężyny przedniego zawieszenia: liniowe czy progresywne??

mieton · **Napisane:** 2013-01-04 00:57:29

Witam! Stoję właśnie przed takim wyborem i prosiłbym o pomoc w wybraniu odpowiednich dla swojego stylu jazdy.Dodam że równocześnie wymieniam tylny amortyzator na element z Yamahy R6 z 2009 roku,wymieniam go bo rozsypała się regulacja odbicia i że ogólnie charakterystyka mojego amora w porównaniu z nowszym maszynami jest do bani.Jeżdżę dosyć dynamicznie,często zdarza mi się wyjechać z kumplami aby katować winkle.Zastanawiam się która charakterystyka sprężyn będzie dla mnie odpowiednia i jak to będzie w praktyce.Proszę aby osoby które miały lub mają jakieś doświadczenia z takimi sprężynami opisały swoje doświadczenia,odczucia.Jak zachowywał się motocykl podczas szybkiej,ostrej jazdy,jak podczas hamowań i czy ogólnie na naszych drogach zapewniają jakiś komfort;)

Ada · **Napisane:** 2013-01-04 00:57:29

Wojt@s · **Napisane:** 2013-01-04 17:11:28

Miałem u siebie w kocie zestaw Wilbersa plus olej do zawieszeń Wilbersa. Można całość kupić w Polszy w rozsądnej walucie.

Zawias hmmm, dużo lepiej prowadzi się, bardziej twardy niż oryginał ale ten zawias wreszcie pracował jak należy. Nie miałem zastrzeżeń, ale przy ostrej napitalance nie raz tył nie domagał i trzeba go było podkręcić, a czasem bywało już za twardoo. Ogólnie sensownie wydana kasa, nie oczekuj Bóg wie jakiej różnicy, ale prowadzenie poszło na plus jakieś 20%.

mieton · **Napisane:** 2013-01-05 15:54:14

Z tego co rozumiem to miałeś progresywne bo nic nie piszesz że dobierałeś do wagi. W katalogu Olka przeczytałem że progresywne mają zastosowanie na ulicy a "linearne" na tor. Toru raczej nie odwiedzę ale nastawiam się na uliczną napierdalankę i wypady na mało uczęszczane trasy po to żeby to na nich konkretnie pojeździć, zakochałem sie w słowackich drogach - "Harmancach" itp bo mam w miarę blisko, na pewno bliżej niż do Poznania heh

delta · **Napisane:** 2013-01-05 16:44:40

Sprężynki dobra sprawa, mi dużo pomógł sam porządny serwis, dobranie oleju, pomiar i ustawienie zawieszenia pod moją wagę. U mnie było za sztywno, olej za gęsty, po zrobieniu niebo a ziemia, zawieszka zaczęła wreszcie pracowac i dużo mniej wysiłku potrzeba do złożenia w winkiel. Teraz paździoch sam jedzie :mrgreen: i co najważniejsze pięknie wybiera nierówności.

bunia · **Napisane:** 2013-01-05 17:59:39

mieton napisał(a):

Dodam że równocześnie wymieniam tylny amortyzator na element z Yamahy R6 z 2009 roku,wymieniam go bo rozsypała się regulacja odbicia i że ogólnie charakterystyka mojego amora w porównaniu z nowszym maszynami jest do bani

święte słowa, sam wymieniałem w tym roku na identyczny, z czystym sercem mogę polecić ;)

Luterq · **Napisane:** 2013-01-06 19:11:45

mieton napisał(a):

lub mają jakieś doświadczenia z takimi sprężynami opisały swoje doświadczenia,odczucia.

progresywne są bez sensu. zmniejszasz sobie skok zawieszenia na własne życzenie. Na tor się nie nadają, bo tego się ustawić nie da.

Ja mam setup właśnie tył z r6 2008, przód sprężyny hyperpro kupione u grandysów pod moją wagę (100kg), do tego olej taki jak polecają w instrukcji do sprężyn. I właściwa regulacja zależnie czy jesteśmy na torze czy na ulicy, czy jest lato czy jesień.

mieton · **Napisane:** 2013-02-13 09:32:27

A jakie spreżyny polecili pod twoją wagę?? ja z ubraniem ważę ok 92kg

Sprężyny przedniego zawieszenia: liniowe czy progresywne??

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum