| Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
| problem z Xenonem https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=13106 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | barniniuj [ 2013-04-17 18:22:21 ] |
| Tytuł: | problem z Xenonem |
Witam Moto Bracia. Potrzebuję pomocy w pewnej kwestii. Mianowicie zakupiłem bixenon to mojego T-Cata i na wolnych obrotach nie zawsze, ale często mu się utrzymać aby świecił. Mruga lub gaśnie. Podczas jazdy spoko tylko na postoju chociaz nie zawsze mruga i gaśnie. Więc nie wiem czy Thundercacik daje mało prądu czy co się to może dziać. Miał ktoś taki problem? Alba za się ktoś na takiej elektryce? |
|
| Autor: | skidmarks [ 2013-04-17 18:43:22 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Też tak miałem w T-Cacie. Gasł mi w czasie jazdy. Wtedy winiłem chiński wyrób tej przetwornicy i z niej zrezygnowałem, pochodziło to może z sezon. |
|
| Autor: | barniniuj [ 2013-04-17 20:19:49 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Hmmm kurde no to nie dobrze. Poszukam gdzieś pudełka i poczytam dokładnie co to za firma. Ogólnie troche szkoda bo jak wiemy T-Cat ma słabe swiatło, a tu jednak według mnie poprawa o 100% wiec nie chciałbym wracać do poprzedniego światła:( |
|
| Autor: | skidmarks [ 2013-04-17 21:10:49 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Moze ktos ma sposób ja nie próbowałem tego naprawiać po prostu odłączyłem. |
|
| Autor: | miąchal [ 2013-04-18 00:55:10 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Czy mocowanie trzyma?? bo drucik podtrzymujący żarnik potrafi się uginać - u mnie pomogła zmiana drutu na inny. |
|
| Autor: | barniniuj [ 2013-04-21 09:30:05 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Wygląda na to, że trzyma wszystko prawidłowo. Raczej mysle, że to coś z prądem bo np na wyłączonym silniku wogóle nie sie załącza, a w aucie tak, więc wydaje mi się że to jednak za mały prąd chyba. No cóż jak uda mi się to rozwiązać to się pochwale. |
|
| Autor: | plakat [ 2013-05-09 19:52:24 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Witaj moje podejście było podobne jak Twoje: "na Kocie" w nocy nic nie widać. Wsadziłem Xenona 3 lata jeździłem i nic . Rok temu zaczął szwankować w czasie jazdy gasł (nie na wolnych obrotach). Przyzwyczajony do dobrego zakupiłem drugiego i sprawdziłem ,że żarnik świeci a przyczyna była w przetwornicy (obie slim). Prawdopodobnie popełniłem błąd, bo jej nie przymocowałem na stałe, tylko wsadziłem pod plastiki koło zegarów i "latała se tam" (była mocno poobijana i porysowana). Od ubiegłego roku po zakupie nowego i przymocowaniu opaskami zaciskowymi nie mam kłopotu - działa. wg. mnie przyczyna jest w wadliwej przetwornicy rada: pożycz/podepnij inną, jeśli nie zgaśnie w tych samych warunkach pracy to masz 100% pewności. Dodam jeszcze ,że nigdy podczas kontroli nie robili mi problemu - choć widzieli ,że światło jest inne . ( Na wszelki wypadek mam pod siedzeniem zwykłą żarówkę, którą mogę wymienić w 2 min.) |
|
| Autor: | Taser [ 2013-05-14 16:15:55 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Jeżeli masz przetwornice typu slim, to prawdopodobnie to jej wina. Mimo, że fajne, bo cienkie, nie są zbyt wytrwałe. Generalnie trwałość ksenonów jest dość niska żarnik to kwestia dwóch trzech sezonów, przetwornica podobnie, chodź slimy lubią częściej padać. Na szczęście koszty xenona już nie są zbyt wygórowane. |
|
| Autor: | Antyk [ 2013-05-28 20:11:35 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
plakat napisał(a): "na Kocie" w nocy nic nie widać. Wsadziłem Xenona 3 lata jeździłem i nic (...) A zastanowiliście się kiedyś, czy jak jedziecie z pasażerem, albo podbija motocykl na nierównościach, motocykl/samochód z naprzeciwka coś widzi? Akurat kot ma dość duży odbłyśnik i zastosowanie żarówek typu Night Breaker znacząco poprawia widoczność, nie trzeba sięgać po oślepiacze prosto z chin i wku***** ludzi z naprzeciwka. Jak mało Wam światła, zawsze można do świateł drogowych dorzucić halogeny za 100 zł (polecam polską firmę WESEM, bo mają fajne światełka w dobrej cenie) i na pewno sytuacja się znacząco poprawi ;) plakat napisał(a): Dodam jeszcze ,że nigdy podczas kontroli nie robili mi problemu - choć widzieli ,że światło jest inne . ( Na wszelki wypadek mam pod siedzeniem zwykłą żarówkę, którą mogę wymienić w 2 min.) Jak wygląda kontrola pojazdów w tym kraju większość wie. Dlatego każdy powinien patrzeć trochę dalej i szerzej niż na czubek własnego nosa i wyłącznie swoją wygodę, aby na drodze było lepiej. Pozdrawiam Antyko ;) |
|
| Autor: | lelek [ 2013-05-28 21:43:40 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Antyk napisał(a): Akurat kot ma dość duży odbłyśnik i zastosowanie żarówek typu Night Breaker znacząco poprawia widoczność Dodam jeszcze ze odblysnik ma tez swoja okreslona zywotnosc tak jak i szklo lampy. Nic nie trwa wiecznie. Jak bys zainwestowal kase w nowa lampe + dobra zarowke to tez bys mial poprawe o 100%. Pozdro |
|
| Autor: | barniniuj [ 2013-06-06 09:44:06 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Nie chce mi się wierzyć, że po wymianie lampy i innej żarówki byłaby taka róznica skoro bardzo dużo ludzi, a nawet w kilku artykułach przeczytałem że Koty poprostu mają słabe swiatło. No ale nie będę się upierał bo być może masz racje. Może kiedyś uda mi się to sprawdzić. Narazie z tego co widze lampe mam w eleganckim stanie. No a co do mojego gasnącego xenonu to puki co wszytkie wtyczki i styki elektryczne popsikałem WD-40 bo ich zaśniedzenie mogło powodować wiekszy opór na kablach i dawać mniejszy prąd i trochę się to uspokoiło. Przetwornice mam slim i też jest pod plastikami ale podczas jazdy nie gaśnie. Tylko na wolnych obrotach i jeszcze jak mam kierunek włączony i stop to wtedy najbardziej. Ale tak jak mówie narazie troszke się to uspokoiło. -- 2013-06-06 09:47:22 -- No i spróbuje podmienić przetwornice jeszcze tak jak tu kolega plakat pisze to będzie wszystko jasne. |
|
| Autor: | aczky [ 2015-06-25 22:14:24 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
witajcie koledzy czy pokonal ktoś ten problem gasnącego xena chyba będę to musial wyciagnac dzialalo a teraz nie działa podmieniłem zarnik podminilem najpierw na jeden komplet potem drugi zarnik plus przetwornica podmieniłem regulator napięcia ale w dalszym ciągu gasnie :( patrząc a zarnik na zapalonym silniku widać drgania swiatla az w końcu się wylacza po kilku sekundach zalacza spowrotem czy możliwe ze gdzies mase traci ? pociaglem minus na rame ale w dalszym ciągu to samo czy macie jakies dobre sprawdzone zarowki bo chyba wroce do standardu dzięki LwG! |
|
| Autor: | aczky [ 2015-07-06 23:31:38 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
up :) pokonane problem z regulatorem LwG :) |
|
| Autor: | motoler [ 2015-07-17 11:19:07 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
Mam podobny problem, pomoże ktoś? :) |
|
| Autor: | aczky [ 2015-07-19 02:22:33 ] |
| Tytuł: | Re: problem z Xenonem |
masz wszystko wyzej opisane :) zacznij od sprawdzenia ladowania pozniej pod bakiem masz regulator warto poprosic kogos o podmianke :) ja kupilem w zabrzu nowy koszt nie chinskiego okolo 200 zl :) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|