Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Brak mocy u kocura
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=15447
Strona 1 z 1

Autor:  Smyku [ 2014-03-01 14:55:14 ]
Tytuł:  Brak mocy u kocura

Witam jestem świeżym posiadaczem Yamahy thundercat 1997r. Motor kupilem jakieś 2 tygodnie temu sprowadzony z Francji jeszcze nie uporałem się z rejestracja a juz mam problem z mocą. Ogolenie motor nie zbiera się max 180 wymeczone strasznie. Od 140 prawie nie przyspiesza. Wymienilem olej wszystkie filtry, filtru powietrza wogole nie było. Yamaszka na 1 i 2 biegu jeszcze jako tako idzie ale i tak powinni byc znacznie lepiej. Przy 180 zachowuje się jakby to juz był jej max manetka zamknięta a wskazówka stoji. Miał ktoś podobny probelm ???? Niewiem gdzie teraz szukać, może źle ustawiony zapłon, cos ze świecami? A może jakiś syf się dostał przez to ze filtru nie było. Dodam ze motocykl dosć długo stał zanim do kupiłem. Na wolnych obrotach wszystko OK, na biegu jałowym wkręca się ładnie niedymi. Może ktoś miał podobny problem i pomoże.

Autor:  Nav [ 2014-03-01 15:05:04 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Filtru powietrza w ogóle nie było? :O

Nic dziwnego, że stał długo. Zdaje się, że ktoś o niego za bardzo nie dbał. Boje się, że trafiłeś na minę. Silnik pewnie zajechany, trzeba by zajrzeć do środka.

I pierwszy post w powitalni wypada napisać.

Autor:  Smyku [ 2014-03-01 15:11:55 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Post powitalny był :)

Dodam że w oleju żądnych opiłek ani syfu nie było.
A w kopule filtru była tylko taka siatka metalowa pionowo w sadzona.

Autor:  zakrzes [ 2014-03-01 16:37:33 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Proponowałbym serwis gaźników, zawory. Nie jest zablokowany do niższej mocy? Nie jeździłeś przed kupnem, że dopiero teraz to zauważyłeś?

Autor:  Smyku [ 2014-03-01 17:53:29 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Jeździlem ale za długa jazda to nie była moto bez blach i jeszcze deszczyk padal :roll: sprawdzilem wszystkie biegi ale nie krecilem tak wysoko żeby odazu zaboaczyc jak sie zbiera na kazdym biegu. Z tego co mi wiadomo thundercaty nie wychodziły blokowane. Chyba ze ktoś po kupnie zamienił moc. No wlasnie pierwsze co zamierzam teraz zrobić to wyczyścić gaźniki i ustawić, może przez brak filtru nazbierał się jakiś syf tam.
Wczesniej jak nie było filtra powietrza było czuć przy odkreceniu całej manetki budzenie i co jakisczas skok ze przyspiesza a potem znowu buczenie jakby ja cos blokowało, nie dostawała paliwa albo powietrza.

Autor:  dawid1991 [ 2014-03-01 19:51:46 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Jeżeli nie było filtra powietrza w pierwszej kolejności wyjmij gaźniki rokręć je na czynniki pierwsze i porzadnie wyczyść albo daj komuś kto umie to zrobić. Sprawdz czy krućce na gaźnikach są całe bo ja są popękane to dostaje sie lewe powietrze a jak wiadomo mieszanka powietrze+ benzyna musi być odpowiednio dobrana. Sprawdz czy wlot powietrza ( w czasze pod lampą ) nie jest zapchany jakimś szczurem bo nie wiadomo ile stal w tej Francji :). A przed zrobieniem tego wszystkiego spawdz czy te gaźniki sie wogole do czegos nadaja. Sprawdz membrany itp. powinno pomoc chyba ze silnik zajechany.

Autor:  lelek [ 2014-03-03 10:12:56 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Stawiam na zasyfione gazniki
- czyszczenie dolotow
- nowy filtr
- czyszczenie + synchro gaznikow
- nowy filtr paliwa
- wymiana swiec
to na dobry poczatek aby zobaczyc czy sie to do czegos nadaje

- a pozniej cala reszta

Autor:  Smyku [ 2014-03-03 20:09:33 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Mam nadzieje ze to syf w gaznikach, a nic poważniejszego. Jak uporam się z rejestracja to zaprowadze do mechanika żeby przejrzał gaźniki, świece i przewody bo sam się z tym nie uporam. Zobaczymy czy cos to da....... Oby

Autor:  Siojek [ 2014-03-03 20:27:00 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Czeka cię niezła inwestycja bo tu wszystko trzeba sprawdzić wymienić, dobrze żeby to były tylko zasyfione gaziory a może ktoś wiedział co robi wyjmując filtr żeby ułatwić zajeżdżonemu silnikowi oddychanie.
Trzymam kciuki pisz co dalej z kociakiem

Autor:  Smyku [ 2014-03-03 22:16:13 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

Jak wsadzilem filtr to lepiej zaczął chodzić, w porównaniu z tym co było bez. No właśnie nie chce mi się wierzyć zeby silnik był zajechany jak nie kopci, chodzi równo, wkeca się ładnie na luzie. Żadnych dziwnych oznak nie ma oprócz tego braku mocy.

Autor:  Siojek [ 2014-03-04 11:23:04 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

No to przegląd gaźników tak jak chłopaki mówili - od tego trzeba zacząć

Autor:  Smyku [ 2014-03-15 20:15:54 ]
Tytuł:  Re: Brak mocy u kocura

No i motocykl zaczął śmiać jak powinien. :D
Przyczyną były zawalone gaźniki, tak jak wszyscy podejrzewali.
Jak odkręciłem śruby spusrowe od gaźników to z 1 i 3 nic nie wyciekło. Wymieniłem odrazy świece bo były mokre i ogólnie nie ciekawe.
Teraz tylko czakać na pogodę i w drogę. :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/