Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=2&t=2819
Strona 2 z 3

Autor:  marcelli [ 2010-03-03 16:25:17 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Potrzebuję rady :?

Przy wymianie uszczelniaczy chciałem najpierw spuścić olej z prawej lagi i lekko ukręciłem gwint w śrubie do regulacji zawiechy :evil:
I teraz pytanie czy mogę ją spowrotem wkręcić z lekkim uszczerbkiem...?? pytałem w serwisie to takiej śruby nie idzie dostać :twisted:
a wygląda to tak:

Załączniki:
DSC00362.JPG [128.91 KiB]
Pobrane 1033 razy
DSC00358.JPG [122.81 KiB]
Pobrane 888 razy

Autor:  Wojt@s [ 2010-03-03 22:08:20 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Z tą śrubą może być problem bo nie występuje w katalogu, przynajmniej w tym co ja mam i ASO. Ogólnie ja bym wymienił dla bezpieczeństwa, bo nigdy nie wiesz czy nie puści i nie żygnie olejem w sytuacji kryzysowej i jedna laga będzie pracować tylko na sprężynie.

Autor:  marcelli [ 2010-03-03 23:56:21 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Dzięki Wojt@s, czyli pozostaje mi wymienić tą dolną część lagi.

Człowiek się uczy na własnych kosztownych błędach :evil:

Jutro biorę się za szukanie, bo sezon już tuż tuż...

Autor:  Bzinek [ 2011-07-18 10:50:52 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

mam problem z wykręceniem dolnej śruby niestety sie obraca próbowałem imbusa przedłużony rurka zeby był wiekszy moment ale kreci sie jakby w miejscu próbowałem, w dwie osoby dociskac lage jakby moto było obciążone bo laga w imadle ale dalej to smao;/ Jakies pomocne sugestie by się przydały?

Autor:  miąchal [ 2011-07-18 11:56:50 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Są tematy w zrób to sam i w dziale mechanika - rozbierasz górę - i dorabiasz sobie klucz - bo wewnątrz goleni masz nakrętkę która trzyma tą śrubę...
Spróbuj pneumatem - powinno pójść - bo rękami możesz sobie darować bo nie ruszysz :wink:

Autor:  Bzinek [ 2011-07-25 10:57:19 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

ok pneumatem poszło, sruba z dołu wykręcona, od góry tez wyszła sprężyna i cała reszta, ale jak teraz wyciągnąc teleskop z golenia? Próbowałem szarpnąć ale nie koniicznie chce cos urwać itd... co powinienm dalej zrobić ? bo teleskop i z jednej i z drugiej golenii nie chce wyjśc?

Autor:  miąchal [ 2011-07-25 11:25:39 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Bzinek napisał(a):
co powinienm dalej zrobić ?


Jeśli zadajesz takie pytania to zielonego pojęcia nie masz co robisz i z czym - a to wróży jedynie pracę mechanikom... - takie moje spostrzeżenie.

Serwisówka YZF 600R się kłania!!! - na tacy masz podane co i jak - po kolei rozpisane gdzie co jest i jak wyjąć... ale przecież to taki trud i wysiłek - wybacz sarkazm ale nie potrafię zrozumieć takiego postępowania.

za 80zł w serwisie by Ci to zrobili i byś nie miał dylematów co dalej....
Czasami się zastanawiam nad celowością napraw wykonywanych własnoręcznie - bez posiadania odpowiedniej wiedzy - " na pałę" - łudzimy się że będzie dobrze - czy przeceniamy własne umiejętności??

Złóż i lataj.

Autor:  Bzinek [ 2011-07-25 11:31:05 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

spx rozumiem"sarkazm" tylko ze wszystko wykręcone (symering) wyjęty (wydłubany) a teleskop nie chce wyjsc . Gdybym miał możliwość jazdy samochodem to chętnie bym je zawiózł niestety kolego moja noga mi na to nie pozwala. Więc jesli masz pomysł lub jaką rade będe wdzięczny. (do serwisówki najpierw zajrzałem za nim zadałem pyt na forum)

Autor:  miąchal [ 2011-07-25 12:27:43 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

uszczelniacz przeciwpyłowy wyjmujesz, potem masz drut zabezpieczający uszczelniacz olejowy - wyjmujesz drut i ciągniesz przód tył z odrobiną siły - wychodzi Ci uszczelniacz z rurą - wewnątrz masz jeszcze prowadnice rury - to zapamiętaj w jakiej pozycji była i zajrzyj do serwisówki przy składaniu.
Można :wink:

Autor:  Bigos [ 2011-07-29 00:48:57 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Śruby wkręcane od dołu goleni są fabrycznie wkręcane na klej w tłoczysko. Aby rozkręcić teleskop i nic nie zepsuć potrzebny jest klucz imbusowy od dołu i długi na około 50-60cm klucz od góry, 19mm jeśli dobrze pamiętam (w FJ-cie 27mm). Najlepiej zrobić taki klucz we własnym zakresie z kawałka rurki i odpowiedni dużej nakrętki.
Po rozkręceniu lagi, aby wyjąć uszczelniacz należy najpierw wyciągnąć ze środka goleni druciane zabezpieczenie, o którym pisał miąchal. Najprościej jest wsadzić lagę z powrotem w półki i nieco skręcić chociaż jedną z nich, a potem szarpiąc golenia kilkakrotnie w dół wyciągnąć rurę teleskopową, na której pozostanie uszczelniacz, duża podkładka i dwie tuleje prowadzące. Pod dokładnym wyczyszczeniu wszystkich elementów składając teleskop należy uważać, aby aluminiowa podkładkę w kształcie dzwona, która siedzi na samym dole goleni włożyć odpowiednią strona: szerszą do dołu. Odwrotne założenie skutkuje zniszczeniem elementu i brakiem tłumienia olejowego. Tulejki prowadzące również należy wbijać stopniowo i z uwagą, aby nie porysować powierzchni rury teleskopowej. Uszczelniacz dobijamy za pomocą starego uszczelniacza zwracając uwagę, aby się nie podwinął, wszedł równo z każdej strony do końca. Nie należy w żadnym wypadku opierać żadnego narzędzia bezpośrednio na nowym uszczelniaczu podczas jego dobijania. Kiedy uszczelniacz będzie już na miejscu nie wolno zapomnieć o założeniu drucianego zabezpieczenia. Jeśli wszystko jest złożone jak należy powinno ono bez problemu wejść w rowek dookoła goleni. Montując teleskopy w półkach trzeba zwrócić uwagę, aby oba były wkręcone na jednakowym poziomie. Jeśli jedne z nich będzie wyżej lub niżej względem drugiego poskutkuje to ściąganiem motocykla na bok, złym prowadzeniem i nierównomiernym zużyciem opony.

Autor:  snowak1 [ 2011-10-02 02:15:44 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Bigos napisał(a):
Śruby wkręcane od dołu goleni są fabrycznie wkręcane na klej w tłoczysko. Aby rozkręcić teleskop i nic nie zepsuć potrzebny jest klucz imbusowy od dołu i długi na około 50-60cm klucz od góry, 19mm jeśli dobrze pamiętam (w FJ-cie 27mm). Najlepiej zrobić taki klucz we własnym zakresie z kawałka rurki i odpowiedni dużej nakrętki.
.....


Ten długi klucz od góry, czy to na pewno 19tka imbusowa? kombinowałem dzisiaj z różnymi końcówkami które próbowałem dopasować do tego co jest w środku amortyzatora (w głębi nic nie widać) - ale nic mi nie pasowało, i kręcąc śrubą od zewnątrz całość mi się w środku kręci...

Czy ktoś mógłby mi opisać co tam na dnie jest i jaki klucz wsadzić żeby zblokować całość? A może ktoś ma w Wawie/okolicach pożyczyć klucza? (zostawiam kaucje, a jak klucz zrobi dobrze moim lagom to czteropak w nagrode bedzie).


No, już po temacie - zawiozłem do mechanika który potraktował śrubę kluczem pneumatycznym jednocześnie dociskająć sprężynami... Miejsca na klucz żaden jak na moje nie ma - no chyba że jakaś końcówka która zapiera się o gładki stożek tłoczyska, ewentualnie otwórki którymi przepływa olej, ale z otworkami trzeba delikatnie - ale jeśli ktoś ma klucz to jestem ciekaw jak on wygląda..

Autor:  mieton [ 2011-10-04 10:03:06 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

snowak1 napisał(a):
Ten długi klucz od góry, czy to na pewno 19tka imbusowa? kombinowałem dzisiaj z różnymi końcówkami które próbowałem dopasować do tego co jest w środku amortyzatora (w głębi nic nie widać) - ale nic mi nie pasowało, i kręcąc śrubą od zewnątrz całość mi się w środku kręci...


od góry trzeba użyć klucza czworokątnego,np profila o przekroju kwadratu bodajże o boku 22mm,bo tłoczysko ma u góry kwadratowy otwór z którego wychodzi cienka długa rurka od górnej regulacji

Autor:  Podkopnik [ 2018-12-06 11:35:20 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Odgrzeję kotleta . W kocie mam do zmiany uszczelniacze i teraz pytanie czy jest sens kupować oryginały za 54 zł sztuka czy to same zadanie spełnią takie za 50zł komplet???

Autor:  rhazz [ 2018-12-10 09:42:39 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Podkopnik napisał(a):
Odgrzeję kotleta . W kocie mam do zmiany uszczelniacze i teraz pytanie czy jest sens kupować oryginały za 54 zł sztuka czy to same zadanie spełnią takie za 50zł komplet???

Olejowe i pyłowe za 50zł wszystkie 4? Raczej bym nie ryzykował :D
Mam w ofercie komplet olejowych Centauro SRL - podwyższona jakość włoski producent - 30zł
Jak coś to pw ;)

Autor:  Podkopnik [ 2018-12-11 22:39:50 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia.

Źle się wyraziłem 50 zł komplet jednych . Ale np myślę nad allballs.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/