kapiący olej oraz luźna zębatka

thundercat_98 · **Napisane:** 2009-07-28 20:01:31

To może zacznę od początku. Od czasu gdy zamontowałem u siebie wyświetlacz biegów zauważyłem że z okolic przedniej osłony pojawił się olej. pomyślałem że to z czujnika kapie no bo z czego innego skoro nic nie ruszałem innego. Dziś przy okazji popołudnia spędzonego w garażu ściągnąłem osłonę przedniej zębatki i wynikły dwie sprawy. Pomijam zajebisty syf który tam znalazłem (dojazd do domu mam drogą szutrową i było tam pełno małych kamyków żwirowych oczywiście zmieszanych z olejem). Aby cokolwiek zauważyć wymyłem wszystko dokładnie i z wałeczka który służy do zmiany biegów z okolic uszczelniacza cieknie olej. Zauważyłem również że jest on ruchomy (nie wiem ale chyba powinien być to element który się nie dyla w górę i w dół)Jest tam taki plastikowy wałek który służy chyba raczej jako dystans tylko także ściągnąłem go wyczyściłem wszystko bardzo dokładnie szmatką z naftą.
Powiedzcie mi jak poważna jest ta usterka i jak ją usunąć oraz dlaczego się rozciekło?

Druga sprawa: może głupie pytanie ale zebatka przednia powinna być dokręcona na maxa tzn nakrętka nie powinna się ruszać prawda?
a ja tu z ciekawości dotykam i palcami mi się kręci...natomiast sama zębatka nie dyla się oraz pozaginana podkłądka również. Rusza się sama nakrętka...i wiem że nie jesteście wróżkami ale dlaczego? czyżby jakiś paprok wymieniał napęd ostatnio i dopuścił się takiego błedu?

Ada · **Napisane:** 2009-07-28 20:01:31

Wojt@s · **Napisane:** 2009-07-28 20:27:40

Słuchaj tam jest uszczelniacz a za nim łożysko jeśli pamięć mnie nie myli, odpowiedź masz jasną. Uszczelniacz wymienisz od ręki a łożysko niestety już nie.

Zębatka nachodzi na wieloklin wałka pośredniego skrzyni, daleko na niego dochodzi do końca, na to idzie blaszka i nakrętka, to ma być dokręcone na maxa i blaszka zagięta na nakrętce aby się nie odkręcała.

thundercat_98 · **Napisane:** 2009-07-28 20:57:49

http://w195.wrzuta.pl/obraz/1mlxn1XBSmR/1

tu chyba nie ma łożyska....3 to ten uszczelniacz. Ale rozumię że to ma być sztywne ten wałeczek nie powinien się dylać? uszczeniacz muszę po prostu jakimś sposobem wydrapać nie martwiąc się o uszkodzenie bo i tak przyjdzie nowy...ale znając życie to nie jest pewnie tak prosto wyciągnąć z dołka ten uszczelniacz.

Planuje wakacje na motocyklu...czy można tak śmignąć?w razie czego dolewać ubytki oleju?

Wojt@s · **Napisane:** 2009-07-28 21:04:07

Czyli wynika że jest to uszczelniacz zrobiony na zasadzie że stal oblali gumą i wewnętrzna średnica jest bieżnią po której prasuje wałek.

Czy ja wiem czy trudno , ja Ci powiem tak: metoda bardzo amatorska ale skuteczna, dwa stalowe pręcki, na końcu mają być naostrzone, smarujesz ostrza super-glue albo cyjanopanem i wbijasz w uszczelniacz, jeden bo po jednej stronie a drugi po drugiej, równolegle - osiowa. I tak trzymasz z 10 min dociśnięte. Później tylko delikatnie ciągniesz z pręciki i uszczelniacz wychodzi.

To jest bardzo amatorska robota, ale czasem najłatwiejsze rozwiązania są najbardziej skuteczne, grunt to nie zniszczyć gniazda w którym siedzi uszczelniacz.

Rób to od razu .

thundercat_98 · **Napisane:** 2009-07-28 21:21:10

tzn uszczelniacz wymienię na bank...chodziło mi o to czy jeżeli by trzeba było rozbierać wszystko to czy może poczekać:) zauważ że za uszczelniaczem jest sprężyna...

dzięki za sposób...na pewno mniej inwazyjny od wydrapywania.

ale dalej nie wiem czy to powinno być całkowicie nieruchome?łozyska tam nie ma to dlaczego się dyla?

aha....i zastanawiałęm się co to za pojemniczek...na rysunku numer 51
http://w386.wrzuta.pl/obraz/6pJhgX0j9Tr/2

mam tam chyba wodę...można to wypuścić ?od czego to pojemniczek zaślepiony od dołu. znajduje się w okolicach kolektorów obok węża ukłądu chłodzenia

maniek83 · **Napisane:** 2009-07-29 00:11:53

Ten pojemniczek to rodzaj filterka podlaczonego do ktoregos odpowietrznika. Jezeli jest w nim woda, odkrec zaslepke i pozwol tej wodzie sobie splynac.

thundercat_98 · **Napisane:** 2009-07-31 21:24:44

simering wymieniony (23zł oryginał)...zobaczymy czy to było to. jak narazie byłą tylko krótka jazda testowa:) wracam na siodło bo wszystko usunięte:) teraz tylko dobić się na hamownię u Ratki to będzie chwila prawdy:)

puzon · **Napisane:** 2009-08-01 16:30:36

pojemniczek o którym mowa wyżej to wężyk odpowietrzający układu ssania powietrza.w pojemniczku może się zbierać woda ,brud lub benzyna.co jakiś czas należy obczaić sobie ten zbiorniczek czy coś w nim sie nie zebrało.ewentualne zanieczyszczenia usunąć

kapiący olej oraz luźna zębatka

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum