jechałem ostatnio na swoim kocie i podczas jazdy gdy chciałem zbic z 4 na 3 poprostu sie nie dało:/ stanołem na pobliskim CPN i próbowałem tam cos wykąbinowac szarpiac sie z klamką zmiany biegów po jakims czasie bieg przeskoczył. i przez jakis czas od tego zdarzenia 1,2,3,4 płynnie z 4na 5 trzeba mocniej potraktowac dzwignie 5na 6 płynnie. i odwrotnie to samo 6,5,4 płynnie z 4 na 3 mocniej w dzwignie:/ teraz to juz sie uspokoiło troche bo biegi w góre wchodza ładnie a przy redukcji czuc juz tylko delikatnie przy zmianie z 4 na 3 opór. co to mogło byc?? Wojt@sie licze na Ciebie:)
|