Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-04-09 18:24:56 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-11-23 20:31:27
Posty: 621
Lokalizacja: Wawa Włochy
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: brak
a nie masz przebicia na fajce albo przewodzie ? Sprawdz dokladnie (postaw moto w ciemnym miejscu, popsikaj wodą ze spryskiwacza, odpal motocykl i zobacz czy iskierek nie widać ;) )

jezeli pisałeś cos o 3 garze to sprawdz go dokładnie. Przewód i fajkę ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-04-09 18:24:56 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2011-04-11 20:06:56 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Probowalem znalezc na ktorym garze nie chodzi ale wyglada na to ze pracuje na wszystkich :roll:
Wszystkie kolektory nagrzaly sie tak samo szybko (przedtem 1, 2 i 4 byly gorace a 3 ledwo cieply), w sumie to jak chodzi na ssaniu i nie daje mu gazu to nie slychac nic niepokojacego i chodzi w porzadku (tylko na troche zbyt niskich obrotach bo najwyzej ok. 1,5 tys przy ssaniu na full zanim sie porzadnie rozgrzeje), ale po dodaniu gazu od razu gasnie.
Zeby w ogole nim ruszyc z miejsca musi pochodzic dobre pare minut i dopiero wtedy daje rade ale i tak trzeba sie z manetka bardzo ostroznie obchodzic i wlasnie wtedy jest taki nierowny dzwiek a'la traktor

Kiedys mialem GPZ 600 ktora wydawala podobne odglosy jak lapala lewe powietrze, jest mozliwe ze to to czy raczej nie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-04-11 22:12:58 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-12-23 21:56:02
Posty: 106
Lokalizacja: Tarnów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nokia
Obecne moto: Szukam kota
Sam miałem ostatnio problemy z gs500 i miał podobne objawy i lewe powietrze brał . Po naprawie pracował poprawnie .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-04-12 13:54:36 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-07-03 14:53:59
Posty: 192
Lokalizacja: Jaworzno woj.śląskie
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 506 089 307
Obecne moto: r6 2002 i r6 2006
kot znajomego tak chodził,jak była nieszczelność na gumowym kolektorze ssącym,jeden gar był ledwo ciepły,musiałbyś je odkręcić,sprawdzić czy na styku z głowicą są równe i czy nie mają pęknięć w środku a potem dokręcić odpowiednim momentem,przy okazji sprawdzić przewody podciśnieniowe do synchronizacji czy tam nie ma gdzieś nieszczelności


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-23 23:40:44 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Troche czasu juz minelo wiec opisze cale perypetie z moim sprzetem...

Diagnoza mechanika byla taka ze jakis syf byl w paliwie. Najpierw 3 razy czyscil gazniki (po czym chodzil 1 dzien i znowu przestawal), potem spuscil cale paliwo, wyczyscil wszystko jeszcze raz i od tej pory bylo w miare ok, choc nie do konca... okazalo sie ze taka czynnosc jak wyregulowanie thundercata go po prostu przerosla i sprzet ogolnie nie chodzil tak jak trzeba (powolne schodzenie z obrotow, czasami przygasal na wolnych, jak byl zimny to na ssaniu troche bujal obrotami, na cieplym zreszta tez ale mniej).
Przejezdzilem tak kilkaset kilometrow (z braku czasu zajelo mi to dobre 2-3 miesiace) po czym kot znowu odmowil posluszenstwa. Po odpaleniu na ssaniu buja obrotami od 1 tys. do 5 tys., nie wkrecal sie na obroty jak trzeba (czesto przy 5 tys. sie po prostu dlawil i dalej nie szlo), dlawil sie przy troche ostrzejszym dodaniu gazu i co najgorsze zaczął trochę kopcić, nie mocno ale jednak puszcza niewielki bialy dymek.

Juz nie wiem o co tu chodzi, sprzetem jezdzilem prawie rok bez zadnych problemow, poprzedni 2 wlasciciele - 7 lat bez przygod (znam ich i cala historie sprzetu, akurat tego moge byc pewien w 100%) a wystarczylo kilka kontaktow z polskimi "mechaniorami" a moj kot wyglada juz duzo gorzej niz w zeszlym roku (m.in. porysowany wahacz bo przy zmianie opony jakis baran zostawil rysy dlugie na kilkanascie cm po stojaku, porysowana rama z przodu [tam gdzie jest zamocowany bak] i pare innych szczegolow) i wciaz nie chodzi jak trzeba. Ten rok w Polsce zaszkodzil mu bardziej niz 9 lat w UK...

W ciagu ostatnich kilku lat to juz 6-ty albo 7-my warsztat ktory odwiedzilem i nigdy wiecej sie tam nie pojawie. Pewnie sa w tym kraju jacys ludzie ktorzy sie znaja na tym co robia, ale poki co nie mialem szczescia zeby takiego spotkac... Poki co Września, Środa Wlkp. oraz czesc Gniezna juz z listy skreslone, praktycznie sami partacze i nie wiem gdzie mam sie dalej udac. Zna ktos jakis warsztat godny polecenia w tych okolicach kto nie bedzie mial problemow z kotem? Ew. moze byc cos w troche wiekszej odleglosci np. Poznan.

W zeszlym tygodniu wstawilem go do kolejnego warsztatu i zobacze co sie uda z nim zdzialac, dzisiaj sie kontaktowalem z gosciem i twierdzi ze juz go zrobil i wyregulowal, chcial jeszcze jutro sprawdzic jak sie sprawuje jak chodzi na zimno na ssaniu itd. i mi da znac czy moge go jutro odebrac.


Ostatnio edytowano 2015-03-26 20:55:28 przez mikun87, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 01:54:36 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-10-07 22:45:17
Posty: 11
Lokalizacja: Poznań / Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E72 ;)
Obecne moto: YZF600R
Co do mechaników to również miałem problem jak szukałem kogoś dla swojego kociaka w Poznaniu. Byłem u Cerbola (Adam Cerbiński), ale jakoś nie przekonał mnie, czytałem o HRG (była Motorownia) i opinie były różne, więc sobie odpuściłem. Zawiozłem więc sprzęta do Wojt@sa i lepiej zrobić nie mogłem. Dorzucisz trochę na transport, zresztą z Wrześni to lecisz na A2 i moment jesteś pod Łodzią (ja wypożyczyłem przyczepkę za 40zł), ale przede wszystkim masz spokój, że sprzęt jest w dobrych rękach i jak go odbierzesz, to wiesz czym jeździsz i się nie martwisz. U mnie była wymiana uszczelki pod głowicą, planowanie, regulacja, synchro i czyszczenie gaziorów, regulacja zaworków, do tego mnóstwo mniej istotnych pierdółek. I sprzęt w końcu zaczął pracować tak jak powinien. Także nie wiem czy jest sens się męczyć z partaczami, płacić kasę, stresować i wozić moto tu i tam jak można zrobić to raz a porządnie. Takie jest przynajmniej moje zdanie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 08:36:44 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Srednio mi sie usmiecha jechac ze sprzetem ok. 150 km ale moze rzeczywiscie byloby warto... Tym bardziej ze widze ze Wojt@s sie aktywnie udziela w tym dziale wiec kota pewnie ma opanowanego. I tyle to w sumie moge sobie na moto dojechac a to sama przyjemnosc ;)
Na razie i tak musze sie przekonac o co dokladnie chodzi z tym moim sprzetem, jak sie sprawuje i pewnie w ciagu kilku dni zapadnie decyzja co robie dalej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 11:52:13 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
mikun87 napisał(a):
Jak na moj gust to skoro to nie jest juz nowy sprzet to chyba jednak nie powinno byc tak ze "ustawie na 1,5 obrotu, tak ma byc i ch*j bo tak pisze w ksiazce, niewazne jak chodzi" tym bardziej ze nie pracowal do konca ok.
Myle sie czy to jemu sie cos w glowie pomieszalo?


Ale się masz z tym kotem.
Zrób go raz a porządnie... żadnego macania i pieszczenia albo sprzedaj i kup takiego na chodzie bo ten już chyba swoje przeżył mimo, że jak twierdzisz znasz jego historię na 100%. Stelaże i mocowanie nie wyginają się od wiatru, a gdyby to zrobił mechanik to miałbyś ślady po lakierowaniu elementów itp.

zrób porządnie gaźniki, z dokładnym czyszczeniem, sprawdzeniem poziomów, wymień filtr paliwa, zmień stację benzynową, sprawdź stopień sprężania dla pewności i powinno być ok.

Odpowiadając na twoje pytanie, tak dysza wolnych powinna być ustawiona tak samo wg. serwisówki i tak powinien chodzić ok, ale jeśli nikt tych gaźników nie czyścił w kanałach tylko każdy kręcił synchronizacją i psikał carbcleanerem w spray-u to taki jest efekt. Pocieszę cię, mój kotek był w gorszym stanie a dziś śmiga na torze jak szalony na równi z nowymi sprzętami, kosztowało to worek piniędzy, dużo zachodu ale było warto.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 13:00:45 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Ja chetnie wladuje w niego ten worek pieniedzy jesli mu to pomoze wrocic do formy, problem w tym, ze nie ma pod reka nikogo kto to porzadnie zrobi

I nie zalilbym sie na forum gdybym w 100% nie byl pewien jego historii, moze jeszcze poprzedni serwis tez robil byle jak a ja teraz ponosze tego konsekwencje (przez caly pobyt w UK byl robiony MOT co rok u dealera Yamahy) ale prawda jest taka ze dopoki nie oddalem go do polskiego serwisu to sprzet chodzil idealnie (dopoki nie pojawil sie problem opisany w 1-szym poscie) a po tej wizycie mam z nim nonstop problemy

Ten sam mechanior ktory robil mi zawory i gazniki za pierwszym razem od razu pomierzyl sprezanie i nie pamietam juz konkretnych liczb ale stwierdzil ze wszystko jest w normie a silnik w bdb stanie.
Teraz zaluje tylko tego ze go nie zabralem do kogos innego jak za pierwszym razem sie z nim nie uporal (podjechalem go odebrac bo dzwonil ze juz jest zrobiony a na miejscu sie okazalo ze znowu nie chodzi, meczyl go prawie pol godziny duszac mu do oporu chcac mi pokazac ze chodzi bo "przeciez on wczoraj chodzil" i nie docieralo ze nie jest tak jak ma byc)


Ostatnio edytowano 2015-03-26 20:56:56 przez mikun87, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 17:43:27 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
mikun87 napisał(a):
Da sie jakos zajrzec pod te plastiki i tam sprobowac cos ewentualnie lekko naprostowac czy raczej nie ma co grzebac?


W takim razie musiało się od wiatru zrobić :D
Zostaw to w spokoju, to tylko kosmetyka.

Na twoim miejscu, kupiłbym na allegro kompletne gaźniki, rozebrał, wyczyścił i podmienił z tymi które masz. Sam się czegoś nauczysz, wyeliminujesz jedną z możliwych przyczyn a w porównaniu z mechanikami może nie wyjdzie tak drogo. Na forum znajdziesz wszystko co powinieneś wiedzieć.
Albo wstaw go do Wojtasa jeśli się podejmie i odbierz zrobionego.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 18:17:32 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Luterq napisał(a):
Zostaw to w spokoju, to tylko kosmetyka.

Chyba faktycznie to zostawie w spokoju bo generalnie to w niczym nie przeszkadza i praktycznie tego nie widac.

Jesli dalej bede z nim mial problemy to chyba rzeczywiscie sprobuje go wstawic do jakiegos forumowego speca, zainwestuje troche kasy i trzeba bedzie go zrobic raz a dobrze bo tak jezdzic po okolicznych warsztatach to ja moge jeszcze dlugo a i tak pewnie nic z tego nie bedzie i na pewno nie wyjdzie taniej...


Ostatnio edytowano 2015-09-22 13:11:10 przez mikun87, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 18:43:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Cytuj:
sprawdź stopień sprężania dla pewności i powinno być ok.

LUTERQ CIŚNIENIE SPRĘŻANIA :sniper: :sniper: kto jak kto, ale Ty powinieneś odróżniać.

Cytuj:
(powolne schodzenie z obrotow, czasami przygasal na wolnych

Uboga mieszanka.....

Cytuj:
Jak na moj gust to skoro to nie jest juz nowy sprzet to chyba jednak nie powinno byc tak ze "ustawie na 1,5 obrotu, tak ma byc i ch*j bo tak pisze w ksiazce, niewazne jak chodzi"
książka książką, ale często fabryczne ustawienia są dopiero początkiem dalszych ustawień... od czegoś trzeba zacząć.

Cytuj:
nie mocno ale jednak puszcza niewielki bialy dymek.

Sprawdzić czy w płynie chłodniczym nie ma C02, czy w oleju nie ma płynu i czy nigdzie płynu nie ubywa ani czy olej nie rośnie .... sprawdzić dodatkowo ciśnienie w układzie chłodzenia szczególnie przy przegazówkach .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-24 21:55:18 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-02-10 01:03:28
Posty: 28
Lokalizacja: Miłosław / Września
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: V-Strom 650 K4
Wojt@s napisał(a):
książka książką, ale często fabryczne ustawienia są dopiero początkiem dalszych ustawień... od czegoś trzeba zacząć.

Wlasnie - "początkiem". Skoro na fabrycznych ustawieniach nie chodzi do konca ok to chyba reguluje sie dalej lub szuka przyczyny czemu tak jest, prawda? A nie oddaje sprzet jako "zrobiony" i ze jest ok bo jest jak w ksiazce... A ja wlasnie taki dostalem z tekstem na pozegnanie "pojezdzij, bedzie dobrze, tak ma byc"

Wojt@s napisał(a):
Sprawdzić czy w płynie chłodniczym nie ma C02, czy w oleju nie ma płynu i czy nigdzie płynu nie ubywa ani czy olej nie rośnie .... sprawdzić dodatkowo ciśnienie w układzie chłodzenia szczególnie przy przegazówkach .

Niestety nie jestem w stanie tego sprawdzic bo po prostu nie umiem :mrgreen:


Sprzet niedawno odebralem, wyglada na to ze z gaznikami wreszcie sprawa zakonczona. To co dla poprzedniego magika okazalo sie rzecza nie do zrobienia, jest wreszcie zrobione porzadnie (a przynajmniej na to wyglada). Na razie sie wstrzymam z ocena czy juz wszystko w 100% OK i po prostu troche pojezdze.


Ostatnio edytowano 2015-09-22 13:13:26 przez mikun87, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-25 09:15:40 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-04-17 20:42:51
Posty: 198
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: thundercat
mikun87 napisał(a):
I w ogole co lepiej w takiej sytuacji robic, szukac nowego silnika czy najpierw rozebrac stary i dopiero wtedy podejmowac decyzje czy go remontowac?



kwestia $ ale ja bym robił silnik nigdy nie wiesz co za trupa mozesz dostać a jak sam zrobisz będziesz pewny co masz ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-08-25 12:00:55 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2010-10-07 22:45:17
Posty: 11
Lokalizacja: Poznań / Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E72 ;)
Obecne moto: YZF600R
mikun87 napisał(a):
Wojt@s napisał(a):
Sprawdzić czy w płynie chłodniczym nie ma C02, czy w oleju nie ma płynu i czy nigdzie płynu nie ubywa ani czy olej nie rośnie .... sprawdzić dodatkowo ciśnienie w układzie chłodzenia szczególnie przy przegazówkach .

Niestety nie jestem w stanie tego sprawdzic bo po prostu nie umiem :mrgreen:


CO2 w płynie możesz sprawdzić w jakimś warsztacie samochodowym, który ma do tego sprzęt, a z tego co wiem większość ma i za parę złotych Ci postawią diagnozę. Możesz też ściągnąć korek od chłodnicy (na zimnym silniku) odpalić sprzęta i obserwować co się będzie działo. U mnie przy uszkodzonej uszczelce wyglądało to tak (najwięcej widać pod koniec filmiku):
http://www.youtube.com/watch?v=tP1FXBW2dGY
Poza tym na bieżąco kontrola oleju i płynu chłodniczego. Powodzenia :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org