Gleba

spamm · **Napisane:** 2012-06-10 20:34:53

Szopix napisał(a):

...
Nie wiem, google nic o tym nie mówi. Więc to przesąd ...

tak, tak, utrwalajcie tą głupotę dalej, w czarne koty, pechową trzynastkę, zbicie lustra też wierzycie ? Sorry ale zabobony są dla nieudaczników którzy muszą na coś/kogoś zwalić winę.

Ada · **Napisane:** 2012-06-10 20:34:53

mores · **Napisane:** 2012-06-10 20:39:36

jeżeli google nic nie mówi to czas sięgnąć do bardziej profesjonalnej literatury. Po co od razu prawic mądrości, że to nie jest znak skoro nawet się tego do końca nie wie :)
Kask dnem do góry na ziemi kilka metrów za motocyklem....doczytać, doczytać :)

taz1612 · **Napisane:** 2012-06-10 21:00:34

we włoszech albo we francji nie pamiętam dokładnie motocykliści dziękują za zrobienie miejsca prawą nogą
śmiesznie to wygląda ale w sumie lepiej niż u nas bo cały czas mają 2 ręce na kierownicy

a tak w ogóle to jest coś takiego jak międzynarodowy spis znaków ?

mores · **Napisane:** 2012-06-10 21:07:57

No na torze - mówię o "amatorskiej" jeździe,też często sygnalizuje się noga np. zamiar zjazdu z toru.
Jest spis znaków umownych, które w większości krajów znaczą to samo.

Szopix · **Napisane:** 2012-06-11 02:27:56

spamm napisał(a):

Szopix napisał(a):

...
Nie wiem, google nic o tym nie mówi. Więc to przesąd ...

tak, tak, utrwalajcie tą głupotę dalej, w czarne koty, pechową trzynastkę, zbicie lustra też wierzycie ? Sorry ale zabobony są dla nieudaczników którzy muszą na coś/kogoś zwalić winę.

Rozumiem, że pod drabiną przechodzisz, kciuków nie trzymasz na szczęście, nie chuchasz na pomyślność itp (i różne inne które prawie każdy na co dzień doświadcza) .. Cieszę się ale nie musisz wszystkich obrażać. Ja nie lubię kłaść kasku na ziemi i już.

SzymonNowicki napisał(a):

eżeli google nic nie mówi to czas sięgnąć do bardziej profesjonalnej literatury. Po co od razu prawic mądrości, że to nie jest znak skoro nawet się tego do końca nie wie
Kask dnem do góry na ziemi kilka metrów za motocyklem....doczytać, doczytać

Prosta zasada, wujek G nie znajduje, to po prostu dana rzecz nie istnieje 8)

Chciałbym wiedzieć gdzie są wypisane te wszystkie MIĘDZYNARODOWE ZNAKI. Bo stwierdzenie "profesjonalna literatura" mi nic nie mówi :oops:

Teraz piszesz, że dnem do góry ... a wcześniej była mowa o normalnie leżącym dnem do dołu ? .... doinformować nas, doinformować a się nie mądrzyć :whistle: Konkrety panie, konkrety 8)

Brodzins · **Napisane:** 2012-06-11 04:19:36

taz1612 napisał(a):

we włoszech albo we francji nie pamiętam dokładnie motocykliści dziękują za zrobienie miejsca prawą nogą

Z tym spotkałem się i u nas :) wyciągają co niektórzy nogę, właśnie w takiej sytuacji jak opisujesz. Dla mnie to wygląda jakby chcieli coś obsikać, no ale... intencja dobra :)

Mi się wydaje, że położenie kasku na ziemi ma mniejszą skuteczność niż machanie łapkami z pobocza na przejeżdżających...
Trochę to naciągane dla mnie... Kask na glebie jako sygnał wezwania o pomoc...

No ale każdy będzie jej wzywał jak chce :) tak, że nie kłócić się Panowie tylko pomóc sobie jak będzie trzeba :)

gonet9 · **Napisane:** 2012-06-11 10:26:14

Brodzins napisał(a):

tak, że nie kłócić się Panowie tylko pomóc sobie jak będzie trzeba

I tym pięknym akcentem chyba można zakończyć :)

mores · **Napisane:** 2012-06-11 15:48:12

Nie no żadnych kłótni, ależ skąd :) Nie po to tu jesteśmy.
Szopix wcześniej pisałem o kasku leżącym na ziemi, po prostu o kasku na ziemi. O dnie dodałem później żeby należycie sprecyzować swoją wypowiedź, żeby nie było, że z palca wyssałem :)

Człowiek uczy się całe życie, nie che się mądrzyć oczywiście, mówię co wiem :)

Może trochę zbyt amerykanskie :) ale polecam:
"Motocyklista doskonały. Droga do mistrzostwa" David L. Hough

Brodzins każdy jej wzywa jak chce, bo każdy sposób jest dobry. A zwłaszcza ten już sprawdzony. Tak jak mówisz najważniejsze by pomagać.

siwutek · **Napisane:** 2012-06-11 19:49:35

j@ck napisał(a):

NIGDY ale to NIGDY nie spodziewałbym się, że otrzymam pomoc od 3 karków ze starej bmw.

Tak jak mówisz, swojego czasu z Piotrkowa przywoziłem do domu szwagierkę - zima, wkoło ciemno a mnie pocisnęło z siusiu - nieopatrznie kobicinie o tym wspomniałem, ale dodałem że jako prawdziwy gospodarz dowiozę do domu - na co ona dała mi wykład na temat prostaty i zażądała bym polazł za potrzebą - głupi dla świętego spokoju zjechałem na pobocze i ściągnęło mnie do rowu. Jak pisałem wcześniej - ciemno, zimno, wkoło śnieg i do domu daleko - no mówię ładnie - przyjdzie mi nocować z babą w polu - ale zaraz zatrzymało się auto-wysiadł koleś, po nim drugie auto i w 10 minut byłem z powrotem na drodze aż mi ochota na wszystko odeszła. także nigdy nie wiesz skąd pomoc nadejdzie.

Może Bozia mi pomogła bo nigdy na drodze bez pomocy nikogo nie zostawiłem??

A co do dziękowania nogą to robią tak we Francji - tyle że taki sygnał u nas oznacza niebezpieczeństwo na drodze [wg Motorcycle Safety Foundation, ]więc zaprzestałem takiego dziękowania.

https://docs.google.com/viewer?a=v&q=ca ... vUj-Y77q-g

mores · **Napisane:** 2012-06-11 20:59:47

Dokładnie siwutek, jest jak mówisz. Co do znaków motocyklistów, właśnie o te mi chodziło :)

Gleba

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum