Potwierdzenie metodyki napięcia łańcucha FZ6N

MKFZ6 · **Napisane:** 2023-07-26 14:17:39

Cześć
Przeczyłem milion postów, zobaczyłem milion filmików tylko prośba o potwierdzenie toku postępowania, bo często w dyskusjach jednak są odmienne zdania, i informację i nigdzie nie doczytałem co do FZ6n bez stopki centralnej co w tym przypadku ?

1.Jeśli FZ6n nie ma stopki centralnej to:
a/ma stać na bocznej ?
b/ w pionie ale na kołach pod własnym obciążeniem (np. opieramy o ścianę) ---> w mojej ocenie ta wersja
c/ na stojaku tylny wachacz ?
d/ na stojaku ale koło przód ?

2.Szukamy najbardziej napiętego/ najciaśniejszego miejsca na łańcuchu i zostawiamy go w połowie i w tym położeniu naciągamy ( regulujemy)

3. Używając suwmiarki i ustawiając ją np. na 50mm (zakres jest od 45 – 55mm) mierzymy
a/ napinając łańcuch w górę:
- górna krawędź ogniw
- środek (zakucie) -> w mojej ocenie wg serwisówki
- dolna krawędź

b/napinając łańcuch w dół:
- górna krawędź ogniw
- środek (zakucie) -> w mojej ocenie wg serwisówki
- dolna krawędź

Łańcuch ma się mieścić w wyżej wymienionym zakresie (45-55)
Proszę potwierdźcie moje myślenie lub poprawcie
dziękuje za pomoc

Ada · **Napisane:** 2023-07-26 14:17:39

sfazowany · **Napisane:** 2023-07-27 09:42:29

O dzizas... Aplikuj do SpaceX :)

Mierz od dolnej powierzchni wahacza zaraz za ślizgiem (połowa długości łańcucha nie wypada na ślizgu, jeśli dobrze pamiętam, bo już nie mam fazera), mierz do górnej krawędzi łańcucha. Moto może być przechylone na bocznej stopce ponieważ wymiar łańcucha nie zmieni się od przechyłu. Jak postawisz na bocznej to pociągnij lekko ogon w górę żeby amortyzator wyprostował się do końca. Powinien sam pzostać w tej pozycji jeśli Moto nie jest załadowane. Po pomiarze przechyl Moto na stopkę boczną i przekręć koło o ćwierć obrotu lub przetocz moto i ponów pomiar żeby znaleźć najciaśniejsze miejsce na łańcuchu i na tym ciasnym dokonaj regulacji. Jako test-ciekawostka możesz usiąść na Moto i poprosić kogoś żeby zmierzył w jakim zakresie łańcuch ma luz. Najważniejsze jest żeby wjezdzając w jakiś dołek kiedy koło idzie do końca w góre na amortyzatorze, łancuch miał na tyle zapasu żeby się nie naszpanował i nie uszkodził łożysk w skrzyni i na kole, czy nawet się nie urwał.

Tak jak pamiętałem, pomiar zaraz za ślizgiem łańcucha.

[ img ]

[ img ]

misiakw · **Napisane:** 2023-07-27 10:12:02

MKFZ6 napisał(a):

a/ma stać na bocznej ?
b/ w pionie ale na kołach pod własnym obciążeniem (np. opieramy o ścianę) ---> w mojej ocenie ta wersja
c/ na stojaku tylny wachacz ?

te wszystkie przypadki dadzą taki sam (albo bardzo podobny) efekt. niezależnie czy moto masz w pionie czy lekko przechylone - waży tyle samo, przez tylny amor napiera na wachacz, a przez wahacz na koło, więc ugnie całośc tak samo. niezależnie czy pod wahacz wsadzisz stojak tylny czy będzie stało na kole - ugnie się tyle samo. może jesli twój stojak podnosi koło bardzo wysoko mozesz więcej ciężaru walnąc na przód, ale większość podnośników nie zmieni pomiaru aż tak mocno - zakres min-max spokojnie ogarnie tę niewielką róznicę.

co do tego gdzie mierzysz - ważniejsze jest żeby łańcucj miał trochę luzu a nie samo miejsce pomiaru. on i tak wyciąga się nierówno, więc będą miejsca gdzie bedzie mniej i bardziej napięty. po prostu zmierz tak żeby latał góra dół o 1cm i tyle.

pamiętaj że nikt z tego nie strzela. chodzi o to żeby łancucj nie był napięty jak struna, bo rozwalisz łożysko wałka zdawczego. nie ma też być za luźny, bo spadnie. jeśli zamiast 55mm wyjdzie ci 53 albo 57 - on wciąż da radę. pamiętaj że sam pomiar suwmiarką już jest obarczony ryzykiem tego że nie bedzie prostopadle (w 2 płaszczyznach) do wahacza. robiłem i robię to na oko i jest ok. Ważniejsze jest żeby zębatki tylna i zdawcza były w linii i nie wykrzywiały łańcucha - tu się skup na pomiarze/sprawdzeniu a nie na kreskach na wahaczu - i wszystko będzie ok. nie ma co się doktoryzować z łańcuchów.

MKFZ6 · **Napisane:** 2023-07-27 22:24:12

Nie wg kresek na wahaczu tzn ?zawsze miałem przekonanie że oo coś te kreski ktoś zrobił ;D chociaż chyba jest sposób suwmiarka czy tam miara

sfazowany · **Napisane:** 2023-07-28 08:16:16

Jak już dobrze ogarniasz suwmiarkę to tu ją wykorzystaj, odległość osi tylnego koła powinna być równiutka z obu stron względem końca wahacza. Skąd dokąd zmierzysz to już jak Tobie się uda najlepiej przyłożyć suwmiarkę. Pamiętaj tylko że wahacz jest asymetryczny więc pomiary od wahacza do boku opony nie będą miarodajne. Znalazłem na ęternetach różne metody oceny zbieżnośc, np na sznurek między przednim kołem a tylnym z mierzeniem odległości w jakiej przechodzi od opony sznurek, generalnie niektóre są zbyt upuszczone, przez co obarczone dużym błędem pomiaru, niektóre świetne w dokładności tylko angażujące zbyt dużo nietypowych narzędzi, itp, itd. trzeba wybrać metodę dla siebie, kompromis między prostotą a dokładnością pomiaru.

O ile naciąg łańcucha ma jakąś sensowną tolerancję, o tyle przy geometrii warto być aptekarzem.

pawcio81 · **Napisane:** 2023-07-28 10:22:37

Ja już dawno wypracowałem sposób regulacji bez używania miarki czy suwmiarki. W fz6 s2 łańcuch jest poprawnie napięty, gdy można go swobodnie docisnąć (w połowie długości) do ślizgu na wahaczu w motocyklu stojącym na stopce bocznej. FZ6 ma mieć większy luz niż niektóre inne motocykle, zazwyczaj mechanicy ustawiają we wszystkich tak samo, czyli około 30mm luzu, właśnie tak zrobił mechanik z ASO (oczywiście nawet nie spojrzał do serwisówki), gdy byłem na przeglądzie gwarancyjnym wiele lat temu. Wymagany luz jest zależny od odległości osi wahacza od osi zębatki zdawczej.

sfazowany · **Napisane:** 2023-07-28 10:55:38

Mi też przy wymianie opon wulkanizator ustawił na 30mm to coś mi nie pasowało z wyciem skrzyni, mało zawału nie dostałem jak zobaczyłem ile luzu ma łancuch, wystarczyło że usiadłem na Moto i był niemal naszpanowany kiedy podciągalem go dłonią. Nawet nic nie powiedział, że podciąga, ale widocznie przy zdejmowaniu luzował na regulacji więc nie miał punktu odniesienia i przy zakładaniu podciągnął po swojemu.

Generalnie odległość od wahacza to tylko punkt odniesienia, ważne ile łańcuch może się poruszać góra-dół i w FZ6 przy odleglosci 50mm od wahacza na łańcuchu może być akurat tyle samo luzu co w innym motocyklu ustawionym na 20-30mm.

pawcio81 · **Napisane:** 2023-07-28 12:59:03

Oczywista oczywistość, dlatego napisałem, że dotyczy to tylko fz6 s2, to taki wzornik dla tego typu motocykla, nie trzeba mierzyć, tylko regulować i sprawdzać dociskając do wahacza.

misiakw · **Napisane:** 2023-07-28 15:19:48

MKFZ6 napisał(a):

zawsze miałem przekonanie że oo coś te kreski ktoś zrobił

i powinno tak być, ale już trafiłem na niejeden motocykl w którym cos poszło nie tak i kreski niekoniecznie się pokrywały, nie mówiąc juz o tym że one dają dość mało precyzji. ja świecę sobie latarką wzdłuż łańcucha i patrzę czy między zębatką zdawczą i na kole nie wygina się na bok w którąś stronę. Można wspomóc sobie pomiar przykładając do łańcucha na zębatce linijkę i zerkac czy łańcuch nie ucieka na bok względem niej. Jakiś czas temu dostałem małe śmieszne urządzonko które działa na tej samej zasadzie - przykręcasz do tylnej zębatki, ma długi prosty pręt który pokazuje ci czy idzie wzdłuż łańcucha czy nie. Tak jak sfazowany napisał - luz łańcucha ma jakieś tam miejsce na błąd, ale wykrzywienie w bok znacznie gorzej działa. kreski na wahaczu to dobry wyznacznik żeby "mniej więcej" ustawić, ale zawsze zweryfikuj czy idzie prosto.

tuzmen · **Napisane:** 2023-07-28 17:36:26

Oj widzę że bez laserów się nie obejdzie :)

Potwierdzenie metodyki napięcia łańcucha FZ6N

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum