mało FZS 1000?

Karbiker · **Napisane:** 2011-10-05 09:41:32

Konkludując Kolega Arkham, powiedział chyba już wszystko w tym temacie! Zgadzam się z nim w 100%. Właśnie po to kupuje się litra, żeby móc spokojnie cieszyć się dużym momentem obrotowym i świadomością, że jak odkręcę to tak pojadę. Bez względu na to czy jadę solo, czy z bagażami i pasażerem jak beduin. Bez stresu, nadmiernego zmęczenia ciągłym falowaniem biegami można zrobić w jeden dzień 700 km, a wieczorem mieć jeszcze ochotę na spacer, piwo i sex.*

*kolejność dowolna, zależna od upodobań jeźdźca :whistle:

Ada · **Napisane:** 2011-10-05 09:41:32

mic_kow · **Napisane:** 2011-10-06 13:41:16

Właśnie jestem po porównaniu na świeżo. Brat kupił FZ6 fazera, a w związku z tym, że jeszcze nie ma prawka i trochę się cyka, to od piątku do wczoraj śmigałem tym sprzętem po krótkich trasach (od sprzedawcy do domu, do mechanika na przegląd, do brata itp). Nawet już zacząłem się do niego przyzwyczajać i przestałem jakoś nagminnie zauważać niedostaki mocy na dole (w tym egzemplarzu jest filter KNa, katalizator zastąpiony strumienicą i na końcu siedzi tłumik Arrow o strasznie irytującym dźwięku, więc mechanik stwierdził, że dół jest tragicznie kiepski, bo zmieniony jest dolot i wylot, a mapy zapłonu zostały stare). I sobie nim jeździłem i oszukiwałem się, że jest zajebiście aż do wczotaj, gdy wsiadłem na swojego tysiaka. Kręcąc swojego pod 7-8000 odczucie osiągów jest takie, jak w 600-tce pod czerwonym polem (stoperem osiągów nie mierzyłem, piszę o swoich odczuciach). Zapas mocy w tysiącu jest nieporównywalnie większy i wydaje mi się, że tam gdzie w FZ6 jest już jazda, powiedzmy, sportowa (z wykorzystaniem prawie całej mocy i obwodu obrotomierza), tam w tysiącu jest jeszcze szybka turystyka bez jakiegoś napinania się na super osiągi - trochę namotałem, ale mam nadzieję, że czujecie, o co mi chodzi...
Przy okazji na własnej skórze (a właściwie to uszach) przekonałem się o wyższości Edkowej przeróbki tłumika (na 1/3 długości mam komorę, a na reszcie przelot) nad kosztującym prawie 10 x więcej wydechem akcesoryjnym. Może z jakiegoś powodu to trochę bez sensu porównywać tysiąca+Edhaust kontra FZ6+Arrow, ale jedno wiem: jeśli miałbym jechać w dłuższą trasę tą FZ6 z Arrowami i dostać za to powiedzmy 300 zł, to wolałbym chyba swoim za darmo.

specjal · **Napisane:** 2011-10-06 14:34:09

Po każdej ingerencji w dolot i wydech trzeba modyfikować mapy zapłonu w sprzętach na wtrysku ?

da_ns · **Napisane:** 2012-01-07 17:20:17

: ) a ja będę przekorny i jako posiadacz kfazera opowiem się za 600 : )
pierwszy moto bandyta 650k5 - 78KM jeszcze na gaźniku, przyśpieszał bardzo żwawo moja waga 110kilo jazda z pasażerkami nie sprawiała mi trudności, ale to fakt że czuć spadek mocy tylko że w kfazie też jest odczuwalna różnica jadąc nawet z bardzo zgrabną pasażerką, na moto każdy dodatkowy kilogram czuć o wiele szybciej niż w samochodzie o tej samej mocy dlatego że z małej pojemności mamy dużo mocy ale już mniej momentu niż w samochodzie.
140KM i 1000ccm w moto a 140KM i 2000ccm w samochodzie:).
Na fazie siedzi się o wiele gorzej ale to inna bajka
Fakt że kfaza ma dużo tej mocy ale za to dużo gorzej się tym jeździ na rondzie lub skrzyżowaniu, ktoś tam napisał że na torze litry zostają objeżdżane przez 125 :) lekka przesada ale to fakt że mniejszymi pojemnościami z węższymi oponami można jeździć o wiele zwinniej.
Kupiłem kfaze bo bardzo mi się podoba wygląd silnika, ale poza tym z każdym dniem coraz mniej przypomina fazera, kupiłem żeby zrobić to po swojemu. 600ki to bardzo mocne moto 1000 po prostu jest mocniejszy a1100 jeszcze mocniejszy a 1300 to nawet jeszcze bardziej:)
rzeczywiście mało tych FZS1000 nawet na zlotach ale mi się to podoba że nie wszyscy tym samym jeżdżą
jak ktoś ceni sobie wygodę i jeździ też dużo po mieście to nie ma się co wstydzić 600ki
a jak komuś 600 za wolno jeździ t wsiadać na 1000 który wcale nie pali więcej (bandyta 650 mi więcej palił)

Karbiker · **Napisane:** 2012-01-10 14:50:56

Prośbę swoją ponowię i w tym wątku. Może posiadacze FZS 1000 z 2004 roku tylko tutaj zaglądają. :wink:

Jeżeli ktoś z Was ma właśnie taką maszynę oryginalnie pomalowaną na grafit/ciemny popiel to bardzo bym prosił o podanie mi swojego numeru lakieru. Najczęściej znajduje się on pod siedzeniem lub bakiem.

Z góry najmocniej dziękuję za szybką pomoc. Pozdrawiam.

P.S. Dodam tylko, że nie może to być kod lakieru z mojego motocykla, gdyż chcę swój model "odmłodzić" i pomalować całego na kolor Fazera z 2004 roku.

Nemmo · **Napisane:** 2012-01-10 15:14:27

A ASO Yamahy nie chce pomoc? Probowales zadzwonic do nich?

Karbiker · **Napisane:** 2012-01-10 16:00:05

Nemmo napisał(a):

A ASO Yamahy nie chce pomoc? Probowales zadzwonic do nich?

Dzwoniłem do Krakowa i Bielska, spuścili mnie po kablu! Dlatego Was proszę o pomoc!

duddits · **Napisane:** 2012-01-10 17:05:01

Tu spróbuj:
http://www.pure-2-stroke-spirit.info/download/yamaha_color_codes.pdf
To po pierwsze.

Po drugie, możesz sobie wyklikać kolor w tym miejscu:
http://www.colorrite.com/

Yama · **Napisane:** 2012-01-16 20:45:30

Karbiker napisał(a):

Dzwoniłem do Krakowa i Bielska, spuścili mnie po kablu! Dlatego Was proszę o pomoc!

może ja jeszcze podrzucę to http://www.motorradlack.de/en/brands/ya ... ray-paint/
Zadzwoń do Gdańska czy Gdyni przewijało się przez forum że normalni ludzie tam pracują to może ktoś da jakieś info

bartek-keks · **Napisane:** 2012-01-16 23:32:31

Każdy piszę o dole obrotów że mu brakuje tego właśnie w fazerze 600 ja powiem tak jako że kocham turystykę jeżdżę jak na prawdziwego turystę przystało do 130 km/h (6,5 tyś obrotów), (żeby wszystko można było zobaczyć i podziwiać) ale przeważnie latam z plecakiem do 110 km/h. Powiem tak ten dół obrotów potrzebny jest ludziom którzy zapier...ją jak barany aby tylko być pierwszym...Mój sprzęt pali mi przy takiej jeździe do 5 litrów na 100 km ( nie ważne czy to jest z pasażerem czy bez) jeżeli ktoś umiejętnie operuję gazem, nie jest w gorącej wodzie kąpany i nie wyprzedza jak narkoman na głodzie to w 100 % 100 koni w fazerze 600 mu wystarczy...

PS. Litr jest szybszy ale 600-tką możemy tak samo sprawnie się przemieszczać wcale nie kręcąc na czerwone pole....

Nemmo · **Napisane:** 2012-01-17 00:20:38

Troche sie zdziwilem czytajac te slowa.... zwlaszcza, ze niby lubisz spokojnie podrozowac z plecaczkiem raczej jezdzac wolniej i spokojniej.... Moze dlatego, ze masz fazerka od lipca zeszlego to po prostu robi jeszcze na tobie bardzo duze wrazenie jego odejscie.

Jak czlowiek chce poza***alac jak sam zaznaczyles to nie potrzebuje litra, wystarczy kota badz faze pogonic pow tych 7-8 tys i robi robote.
A wlasnie podczas turystyki i spokojnego przemieszczania sie, gdzie nie mamy ochoty mieszac non stop biegami moment obrotowy ma kolosalne znaczenie. 600-ka zwlaszcza po zapakowaniu plecaczka wraz z obszernym bagarzem traci elastycznosc w dolnym zakresie obrotow. I niestety ale aby sprawnie wyprzedzic TIRa przy sporym ruchu trzeba wtedy redukowac o 2 biegi w dol....

A warto zaznaczyc, że Kot (i co za tym idzie FZS rowniez) maja bardzo fajny dol jak na 600-ke.

MR POTATO · **Napisane:** 2012-01-17 00:44:18

bartek-keks napisał(a):

Każdy piszę o dole obrotów że mu brakuje tego właśnie w fazerze 600 ja powiem tak jako że kocham turystykę jeżdżę jak na prawdziwego turystę przystało do 130 km/h (6,5 tyś obrotów), (żeby wszystko można było zobaczyć i podziwiać) ale przeważnie latam z plecakiem do 110 km/h. Powiem tak ten dół obrotów potrzebny jest ludziom którzy zapier...ją jak barany aby tylko być pierwszym...Mój sprzęt pali mi przy takiej jeździe do 5 litrów na 100 km ( nie ważne czy to jest z pasażerem czy bez) jeżeli ktoś umiejętnie operuję gazem, nie jest w gorącej wodzie kąpany i nie wyprzedza jak narkoman na głodzie to w 100 % 100 koni w fazerze 600 mu wystarczy...

PS. Litr jest szybszy ale 600-tką możemy tak samo sprawnie się przemieszczać wcale nie kręcąc na czerwone pole....

Powstrzymalbys sie kolego od wywodow kto jest baran a kto nie, bo w tym momencie obrazasz wielu ludzi. Dla kogos innego ty mozesz byc zolwiem i zawalidroga itd., ale jak widac nikt tego nie komentuje. Skoro nie uzywasz momentu w motocyklu to nie wypowiadaj sie do czego moze sie on przydac komus innemu badz tez nie i jaki uzytek robia z niego inni motocyklisci. Irytuje mnie strasznie takie podejscie ze musialem to napisac, poprostu nie lubie jak ktos klapki na oczach i wszystko wie najlepiej. Do przemieszczania wystraczy i skuter, ale nie w tym sek.

Wojtas ma tutaj racje jest taki element w naszym spoleczenstwie co kupuje litr dla lansu i nie mowie tu o fazerze, ale Ci akurat droga naturalna sie sami wykruszaja sukcesywnie z naszego spoleczenstwa, ale jednak w wiekszosci sa to ludzie ktorzy dorosli do tego sprzetu i wiedza co z nim zrobic.
Osobiscie uwazam fzs1000 za bardzo przyjazny sprzet, moze nie na pierwsze moto, ale do dynamicznej turystyki nadaje sie wysmienicie.

MG75 · **Napisane:** 2012-01-23 19:32:47

Panowie to jak z tym dolem przy otwarciu dolotu (K&N) i wylotu (brak kata, wolny przelot Akrapovic bez db kilera).
Jedyne remedium to Power Commander? :twisted:
W KTM'ie da sie wgrywac mapy do oryginalnego ECU, a w Yamasze?
Kupiona przeze mnie FZ1 ma dol chyba gorszy od FZ6 :mrgreen:

Dawid125 · **Napisane:** 2012-01-23 19:54:55

Kolego mam podobnie jak i Ty. Mivv, brak kata, K&N i przerobiony airbox + Power Comander 3. To wszystko naprawdę daje radę, tylko muszę jeszcze jechać do kogoś kto się tym zajmuje i ma hamownie.

Ostatnio przeglądając allegro znalazłem takie coś (cos linka nie umiem wstawić :( )
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-r6-fz8-fz1-www-motocykle-pl-i2061303601.html
O takie coś Ci chodzi?

Pozdro

MG75 · **Napisane:** 2012-01-23 23:51:45

To sa jakies jaja. 1600 zeta za przeprogramowanie ECU?
Wgranie mapy do ktm'a zajmuje 2 mintuty i kosztuje 100pln w ASO.
Jak dalej japonczycy beda sie tak zabezpieczac to nie wroze im wiekszej przyszlosci...nudny design, ciagle te same konstrukcje R4, zero emocji.
Wlasciwie nikt poza Kawasaki nic nowego nie pokazuje.
Honda totalna kupa, Suzuki kazdy nowy model brzydszy od poprzedniego
Yamaha - ciezkie kloce, R1 juz tak zdlawiona ze kursant prawa jazdy moze ja jezdzic ehh... :(

Ostatnio kupilem Motorrada - japonczycy 6-7 lat temu mieli 80% udzialu w rynku w DE.
Teraz maja lacznie 40%. BMW nr 1, KTM i Harley w czolowce, najlepiej sprzedawana marka japonska Kawasaki

mało FZS 1000?

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum