Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2013-07-07 14:08:22 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-10-24 19:21:54
Posty: 389
Lokalizacja: stolica "Scyzorykowa"
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz6S
Jak w temacie, jak radzicie sobie w czasie jazdy z insektami? Wczoraj musiałem/chciałem zrobić trochę ponad 200 km na moto, a że wyjechałem późno (po 20,00) to insekty szalały. Po 50 km stawałem i musiałem czyścić szybę wizjera, na szczęście miałem chusteczki higieniczne, do tego trochę śliny i dawało radę uzyskać jakiś efekt przejrzystości. Ale może Wy macie jakieś patenty?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-07 14:08:22 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2013-07-07 14:13:27 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2012-08-14 23:59:33
Posty: 140
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS6 06
Pod fotelem mam zawsze 2 szmatki i pojemnik po wodzie utlenionej wypełniony płynem do spryskiwaczy. Pierwsza szmatka zmywa z grubsza robaki 2 poleruje :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-07 15:38:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-04-28 08:51:59
Posty: 92
Lokalizacja: Pruszków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600
W sklepach motocyklowych są dostępne specjalne ściereczki nasączone jakimś tam detergentem przeznaczone właśnie do "walki" z insektami. Sprawdza się to całkiem nieźle.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-07 22:12:06 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2012-03-03 17:11:08
Posty: 117
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: VFR 1200F
W marketach również są mokre chusteczki do szyb samochodowych. Idealne do tych spraw. Zawsze wożę paczuszkę w kuferku :-)
W Lidlu jak jest akcja motocyklowa, to również chusteczki są w ofercie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 09:32:51 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
dittos napisał(a):
W Lidlu jak jest akcja motocyklowa, to również chusteczki są w ofercie.

Bardzo fajne są te chusteczki, jedna wystarczy nawet na dwa w porywach do trzech kasków. W lidlu czasem są jeszcze takie chusteczki do czyszczenia i woskowania lakieru. Bardzo wydajne są te preparaty.

Ja stosuje na wyjazdach preparat z S100 do czyszczenia wizjerów. Cena nie najmniejsza ale dostaje się spryskiwacz ze specjalną ściereczką. Super rzecz. Jak kończy się preparat można lać wodę i używać dalej. Jedynie co mnie zaskoczyło toróżnica ceny w zależności od miejsca zakupu. Ja w sklepie płaciłem 38 zł, a kolega kupując przez internet coś koło 80-90zł. Szok :shock: W zeszłym tygodniu ten sam preparat w tym samym sklepie już nie 38 tylko 49 zł.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 11:53:37 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-04-07 11:14:27
Posty: 448
Lokalizacja: wrowaw albo wawro ;p
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512-933-050
Obecne moto: fz6 Fazer S1 2004r
żużlowcy (być może w innych sportach też) używają zrywek na szybkę. Jak szyba uwalona zrywają folię i jest czysto ;) możesz poszukać ile to kosztuje i jak się sprawuje...
ale fakt że pod wieczór potrafią być te insekty uciążliwe...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 12:25:53 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2332
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
Loku napisał(a):
Ja w sklepie płaciłem 38 zł, a kolega kupując przez internet coś koło 80-90zł.

To jest delikatnie tylko mówiąc przerost formy nad treścią :D
Jak jestem w trasie, to ślina lub woda i chusteczka higieniczna jak już jest totalny dramat, ale raczej staram się dojechać do domu, nawet jak szybę mam już czarną od owadów :P
W domu szybę odpinam i myję ściereczką i płynem do mycia okien - efekt 100% za równe 0zł...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 12:29:58 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-12 17:00:24
Posty: 72
Lokalizacja: Kórnik
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS 1000
A co byście doradzili do czyszczenia insektów z motocykla??

Wiadome jest to że zwykłym szamponem kiepsko schodzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 12:34:16 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
maras91x napisał(a):
A co byście doradzili do czyszczenia insektów z motocykla??

Wiadome jest to że zwykłym szamponem kiepsko schodzi.



jakis window kliner domowy z lidla i szmata- złażą jak ta lala- tylko jeden warunek- trzeba od razu po wycieczce pucować bo jak zasychają to juz nie ma tak hop siup

ew. ja zawsze pryskam tym syfem i czekam 3 min jak namokną tez ładnie schodza


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 12:47:38 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-09-28 09:12:05
Posty: 1460
Lokalizacja: Kraków,Skawina i inne Wioski :)
Płeć: Mężczyzna
Telefon: zaufania....
Obecne moto: odjechalo w swiat
maras91x napisał(a):
A co byście doradzili do czyszczenia insektów z motocykla??

Wiadome jest to że zwykłym szamponem kiepsko schodzi.


ja używam takiego szamponu za 5zł Bio coś tam, taki niebieski.
Robale ładnie złażą. Mycie w sposób: wielka miękka szczotka - namaczanie----> papieros----> spłukiwanie wężem.
Schodzą luks, bez darcia na siłę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 13:10:11 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3829
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
maras91x napisał(a):
A co byście doradzili do czyszczenia insektów z motocykla??

ja jeżdże na myjnie samoobsłuygową, przykłądasz piswolet blisko plastikó i owady same znikają.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 14:31:00 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2013-05-13 09:31:53
Posty: 10
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2 Fazer 2008
Dodam że jak macie robale na owiewkach to lepiej szybko je zmyć, u mnie niestety poprzedni właściciel tego nie robił i mam wżery w lakierze ciężko to usunąć polerką, niektóre są tak zgłębione że nawet papier ścierny nie dał rady (dobry wosk to maskuje ale po kilku myciach już widać)... to samo tyczy się odzieży warto szybko na mokro zmyć robactwo bo odbarwia odzież. Dobrze jest też woskować moto bo łatwiej robactwo usunąć, do ubrań są impregnaty.
Zauważyłem że robale lubią chłodnicę :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-08 18:41:17 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2005-09-22 21:42:55
Posty: 448
Lokalizacja: V-Boyen
A ja nie wożę ze sobą żadnych preparatów, tylko po prostu zajeżdżam na stację benzynową, idę do toalety i myję wodą i ręcznikiem papierowym. A jak jestem w domu to namaczam szmatkę i "przyklejam" do kasku na kilka - kilkanaście minut. potem płuczę szmatkę i ścieram wszystko. Ot cała filozofia.
Na motocyklu można zastosować ten sam patent - działanie jest takie samo jak opisał Brodzins. Bez namaczania to tylko Ariel w reklamie ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-09 12:18:14 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2012-10-11 08:03:21
Posty: 137
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kawasaki z1000sx
Mój patent to spryskanie lidlowym cleanerem ręcznika papierowego lezącego na czyszczonej pow. Po kilku minutach ściągam ją z większością rozmoczonych owadów. Reszta to kwestia przetarcia.

LwG


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-07-09 13:01:29 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
Tak jak ktoś napisał, nie zostawiać owadów do całkowitego zaschnięcia. Ja mam w garażu zawsze zapas wody "zdemoralizowanej" (zdemineralizowanej (tak aby nie pomylić z alkoholem)) lub zwykłej. Pierwsze co robię po zdjęciu kurtki i kasku, to spryskiwacz z wodą i spryskuje motocykl aby owady odmokłu. Zostawiam na czas przebrania się w cywilne ciuchy. Chwila moment namoczenia i ściągam ściereczką ACT lub zwykłą mikrofibrą z lidla i po sprawie. Jak się zostawi owady na dłużej to rzeczywiście może być problem. Poprzedni właściciel załatwił mi lakier z powodu złego czyszczenia owadów. Zrobił to gąbką do naczyń. Na szyby motocyklowe ponoć nie stosuje się płynów do mycia szyb bo zmywają jakąś warstwę ochroną. Szyby te najlepiej robić samą wodą i dobrą szmatką.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org