Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Piszczące klocki hamulcowe.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=16251
Strona 1 z 1

Autor:  Viper [ 2014-05-26 11:24:16 ]
Tytuł:  Piszczące klocki hamulcowe.

Okropnie piszczą mi klocki hamulcowe, posmarowałem je towotem :lol: , ale coś teraz moto kiepsko hamuje. Może znacie inne smary, żeby nasmarować klocki ?

Autor:  Pieraś [ 2014-05-26 11:44:10 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Ty sobie jaja robisz, czy powaznie piszesz?!

Autor:  Viper [ 2014-05-26 12:32:55 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Pewnie, że sobie jaja robię. Napisałem o tym, bo przypomniałem sobie jak to mój kuzyn starszy parę lat opowiadał o swojej jeździe na WSCe. Skrzypiały mu hamulce w bębnie, więc nasmarował szczęki towotem. Dojeżdzając do zakrętu chcial zahamowac i efekt wiadomo jaki, zero hamulców tylko dym ze smażącego się smaru. Jakos wyrobił sie na zakrecie, na następnym powtórka tylko tyle, że smar się wytopił po kilku metrach i szczęki zablokowały koła w efekcie obudził się w jakimś polu ze zbożem. Na szczęście tylko podrapany i potłuczony. Ale wspominamy to zawsze z bananem na ustach.

Autor:  Jacek_L [ 2014-05-26 20:26:18 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Mój kuzyn w motorynce zrobił to samo - tylko ,że do drogi głównej dojechał na pysku - bo nie zeskoczył wcześniej :D Dobrze, że nic nie jechało chociaż :lol:

A tak na poważnie - to mnie też piszczą - ale są jeszcze dość grube - to jest coś z nimi nie tak? Piski są głównie przy niższych prędkościach po rozgrzaniu.

Autor:  mores [ 2014-05-27 09:57:12 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

A macie założone te blaszki co przychodzą pomiędzy klocek a tłoczki?

Ponadto, wyjmij klocek,przeszlifuj papierkiem - w sensie połóż papier na równej powierzchni np. stół, i klockiem trzyj po papierze :)

może się coś zmieni na lepsze.

Autor:  Pieraś [ 2014-05-27 20:38:31 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Mam, a Ty nie?

Autor:  mores [ 2014-05-28 17:06:40 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

mam również i mi nie piszczy...fakt, faktem jedynym zadaniem blaszek nie jest eliminować piszczenie....ale skoro masz i piszczy to można wykluczyć fakt, iż piszczy wtedy jak się ich nie ma :)

Autor:  Pieraś [ 2014-05-28 20:23:37 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Ja nie wiem po co sa te blaszki ale domyslam sie, ze chodzi o stanilizacje klockow przy puszczaniu hamulca.

Autor:  Buchomodozor [ 2014-05-29 00:02:33 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Pieraś napisał(a):
Ja nie wiem po co sa te blaszki ale domyslam sie, ze chodzi o stanilizacje klockow przy puszczaniu hamulca.

Przy wymianie klocków z tyłu nie założyłem ich spowrotem. Motocykl hamuje identycznie, tylko czasem tył popiskuje, być może to przez ich brak.

Autor:  slavek [ 2014-05-29 13:06:07 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

Się śmiejcie, ale pamiętam jak dawno temu składając silnik w maluchu umyłem wszystko "ropą" (ON).
Rzecz w tym, że z rozmachu tarczę sprzęgła również :D
Trochę trzeba było pojeździć ze ślizgającym się sprzęgłem zanim się osuszyła :D

Autor:  balu [ 2014-06-04 22:22:10 ]
Tytuł:  Re: Piszczące klocki hamulcowe.

U mnie też zaczęły piszczeć wstyd przed Wieśkiem masakra :evil:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/