Przesiadka z FZS600 na FZS1000

dawid_wojcik · **Napisane:** 2014-06-13 20:12:38

Szanowni koledzy proszę powiedzcie mi jedno bo planuję przesiadkę z mojego FZS600 na FZS1000 ale problem jest jeden, mam dosyć mocno doinwestowanego mojego kota i czy wersje/budowa tych dwóch modeli motocykla współgrają z sobą czy będę mógł stelaż na kufry, akcesoryjną kanapę, bagster swobodnie przełożyć z 600 na 1000? Proszę o pomoc ew jeśli jest ktoś z terenu Katowic, Piekar Śląskich kto ma takową maszynkę o kontakt wtedy mógłbym podjechać i to sprawdzić na miejscu.

Pozdrawiam
Dawid

Ada · **Napisane:** 2014-06-13 20:12:38

rhazz · **Napisane:** 2014-06-13 22:56:26

Nie będziesz mógł bo to całkiem inna budowa. Dziękuję dobranoc ;)

bartek-keks · **Napisane:** 2014-06-13 23:04:51

Tylko bagster przeniesiesz na tysiąca :P Rhazz sie pomylił :)

Zabka · **Napisane:** 2014-06-14 12:34:04

A jaka jest różnica w przesiadaniu się z 600 na litra, zarówno w fazer jak i kot ?
Odczuwalny przyrost mocy, ale za to cięższy motocykl czy to ma sens ? jakie są plusy i minusy ?
Oprócz tego że na koło z gazu pewnie idzie coś jeszcze na plus ?
oczywiście na miasto bo w trasę wiadomo jak z plecakiem to mocy więcej się przyda a na miasto ?

rhazz · **Napisane:** 2014-06-14 12:56:15

Zabka napisał(a):

Oprócz tego że na koło z gazu pewnie idzie coś jeszcze na plus ?

To akurat jest minus...
Motocykl jest większy, wygodniejszy, wcale nie cięższy, lepiej się prowadzi, trudniej skręca, mocy ma tyle że mógłbyś się z miejsca wystrzelić w kosmos, no i to tysiąc... :D

Pamiętam gdzieś czytałem tekst na ścigaczu o jeździe na litrze i tam było takie podsumowanie że w sumie to 600 jest lepsza i bardziej praktyczna, ale czy zamieniłbym litra znowu na 600? - NIGDY!!! :D

dawid_wojcik · **Napisane:** 2014-06-14 13:18:21

Jedna prosta sprawa dlaczego chciałbym się przesiąść. Podróżowanie z dziewczyną na 600 zrobiło się troszeczkę oporne, ja 80 kg dziewczyna 50, zapakowany kufer oraz bagster, chcesz kogoś dynamicznie wyprzedzić, nawet nie na trasie tylko w mieście odczuwalny jest mały brak mocy. I to jest powód dla którego myślę od dłuższego czasu nad przesiadką poza tym z tego co kojarzę tysiaki wychodziły do 2005 roku a mój faz jest z 2002 więc trochę bym się też odmłodził a jeśli chodzi o kasę to swojego za 6 może 7 tysi bym opchnął dołożył zaledwie dwa tysie i mam 1000 więc koszty raczej niewielkie a jednak ma się 1000.

jarzombek · **Napisane:** 2014-06-14 13:26:04

generalnie bagster to firma nie rzecz więc nie wiem jak masz zapakowanego bagstera heh

dawid_wojcik napisał(a):

a jednak ma się 1000.

jednak po co to zasadnicze pytanie jakie zadał Żabka?
jeśli jeżdzisz dużo w trasy z panną i traktujesz właśnie moto turystycznie to jest to argument za zakupem większej pojemności.
Co do odmładzania to jakbym miał to robić to raczej bym liczył na skok o więcej niż maks 3 lata. Ale to moje zdanie....

dawid_wojcik · **Napisane:** 2014-06-14 13:46:06

[quote="jarzombek"]generalnie bagster to firma nie rzecz więc nie wiem jak masz zapakowanego bagstera heh

[ img ] Bagster to firma produkująca też plecaki na bak i głównie z tego słynie więc nie rozumiem twojego podejścia i zmuszania mnie do wywodów i tłumaczenia czegoś co samo przed się jest dla 99% społeczności motocyklowej jednoznaczne.

A co do drugiej części twojego postu odpowiedziałem powyżej, NIEDOSYT mocy a ty znów o to samo pytasz więc nie wiem jak jeszcze mam ci to napisać może jak dla kogoś zielonego (potrzebuję by motocykl szybciej jechał gdy tego potrzebuję np w sytuacji awaryjnej takiej jak wyprzedzanie). Poza tym mój wątek nie był założony po to by pytać po co i na co a jedynie po to by CI KTÓRZY faktycznie się znają mogli odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie.

jarzombek · **Napisane:** 2014-06-14 14:00:52

Sorki wielkie. Żabek zadał pytanie więc wątek zszedł z głównego toru. A że jest to w sumie zasadnicze pytanie to warto się zastanowić bo człowiek czasem sam nie wiem po co ale ma fanaberię a później się zastanawia po kiego mu to było

Ale już nie offtopuje;)

Co do bagstera to słynie głównie z siedzeń nie z tankbagów ;)

dawid_wojcik napisał(a):

Poza tym mój wątek nie był założony po to by pytać po co i na co a jedynie po to by CI KTÓRZY faktycznie się znają mogli odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie.

Co co się znali już dali Tobie odpowiedź.

rhazz · **Napisane:** 2014-06-14 14:16:45

To o czym rozmawiamy to jest TANKBAG i sprawa została wyjaśniona - to da się przełożyć na nowy motocykl ;)

Co do tysiąca - fzs 1000 wychodził od 2001r a nie 2005 jak napisałeś. Za 9tys zł kupisz tysiąca do którego pierwsze co zrobisz to jeszcze 2 wsadzisz w serwis. O fzs1000 poniżej 10-11tys zł możesz zapomnieć.
I teraz najważniejsze: weź pod uwagę że serwis tysiąca jest dużo droższy niż 600tki. Łańcuch napędowy kosztuje 2x tyle np.

Nie wiem ile jeździsz i jakie masz doświadczenie i jak dużo km spędzasz w trasie z dziewczyną - bo jeśli jest to kilka wyjazdów w ciągu roku a w sezonie jazda głównie po trasie - to OK jest sens kupować 1000.
Jeśli jeździsz więcej po mieście tak jak ja: to będziesz musiał się 2x bardziej zmęczyć niż na 600tce - ale ja to lubię i już nie zmienię :P

dawid_wojcik · **Napisane:** 2014-06-14 16:41:13

rhazz napisał(a):

nie 2005 jak napisałeś

;-) Napisałem owszem ale nie od tylko do 2005 r. Dobra przekonaliście mnie gdyż faktycznie moja jazda w większości ogranicza się do jazdy po mieście jakieś 75% reszta to wypady za miasto na żaglówki, zloty itp.

J@ck · **Napisane:** 2014-06-15 11:05:27

dawid_wojcik
miałem podobny problem do twojego, po 2 latach na fzs chciałem czegoś większego i miałem 2 upatrzone modele albo fzs 1000 albo honda cbr 1100xx, bo na wypady moja faza się męczyła (2 osoby, 3 kufry, tankbag, na to karimaty i namiot) ale po kilku dniach męczenia głowy postanowiłem, że zostaję przy tym co mam bo po pierwsze bardzo mi pasuje te moto i dużo włożyłem więc wiem co mam a po drugie chyba latanie głównie po mieście nie wymaga 1000 pojemności, ba jestem przekonany, że mój fazer lepiej się sprawdzi. wypady jakie przeszła moja faza może i były męczące ale jeśli muszę wyprzedzić po prostu zbije o jeden bieg więcej i też da radę. moja rada to nie zmieniaj na siłę. nigdy nie wiesz na co na trafisz a prawda jest jedna 1000 od 600 jest lepszy tylko dla mistrzów prostej, bo na winklach już nie raz 500 mnie objechali, więc pojemność nie gra roli. moje zdanie znasz zrobisz co uważasz powodzenia i przemyśl dokładnie bo spalanie też robi różnice 1,5 do 2 litrów więcej na 100km na lytrze to przy np 1k km jest już sporym wydatkiem

geguś · **Napisane:** 2014-06-15 11:16:29

Zamiast kilo fazera kup cbf1000. To fazer600 ale z większym momentem obrotowym,na 6tce z 2rpm odjezdzasz bez zajakniecia. Motocyk jest droższy od kilofazera ale mlodszy bo od 2006 r i moze miec abs. Ujezdzam od roku i jestem szczesliwy. Serwis wcale drozszy nie jest, spala tylko litr wiecej benzyny a przyjemnosci znacznie wiecej.
przesiadlem sie z fazera600 ktory po zapakowaniu w 3 kufry i kobitke dawal rade ale z czestym majtaniem biegami i trzymaniem moto na wyzszych obrotach.
Ale nie jezdze nim po miescie, wole w samochod wskoczyc. Na miasto dobry jest maxi skuter. Nie mowie ze sie nie da ale jest po prostu wygodniej.

gumol1987 · **Napisane:** 2014-06-15 11:56:29

dawid_wojcik napisał(a):

Podróżowanie z dziewczyną na 600 zrobiło się troszeczkę oporne, ja 80 kg dziewczyna 50, zapakowany kufer oraz bagster, chcesz kogoś dynamicznie wyprzedzić, nawet nie na trasie tylko w mieście odczuwalny jest mały brak mocy.

Hmm brak mocy? To pokręć wyżej i problem z głowy ;)
Ja w takich samych warunkach jak Ty (ja + narzeczona i kufer) jadąc np. 100 km/h na 6 biegu to redukuję na 4 a czasem na 3 bieg i jak odkręcę manetkę to nie ma takiej opcji żeby dynamicznie nie wyprzedzić. Na 3-ci biegu masz wtedy około 8 tyś. rpm a z tych obrotów Fazer już ładnie ciągnie ;)
Ja motorem jeżdżę tylko i wyłącznie na trasy. Nigdy nie odczułem braku mocy.
Chyba że musisz ciągle śmigać 200 km/h i robić wyścigi z puszkami w mieście od świateł do świateł wtedy warto zmienić na litra ;)

dawid_wojcik · **Napisane:** 2014-06-15 12:53:11

Dobra panowie przekonaliście mnie koniec z rozglądaniem się za tysiem, zostaję przy swoim kocie. Poza tym chciałem w tym sezonie założyć mu kuferki boczne te malutkie z Givi E22N tylko muszę sobie jakoś poradzić z przerobieniem stelaży bocznych bo to jest stelaż tzw samoróbka ale że na spawalnictwie się troszeczkę znam i pochodzę z gospodarstwa to myślę że jakoś sobie poradzę bo nie uśmiecha mi się dwóch płyt montażowych po 150 zł sztuka kupować. A poza tym jakoś nie mam pewności za te płyty na boki wolę przyspawać samoróbki wejść monokey do stelaża i mieć pewność że kuferki mi nie odlecą w trakcie jazdy.

Poza tym chciałem powiedzieć że KOCHAM swojego Kociaka (nie tylko tego siedzącego na kanapie mojego Kotka w trakcie wypadów za miasto) ;-)

Przesiadka z FZS600 na FZS1000

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum