Kontuzja kolana->koniec sezonu->jak przygotować moto?

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-08-29 23:04:20

Dla mnie sezon już się skończył, w niedziele zerwałem wiązadła w lewym kolanie (na meczu). Tak na marginesie to najeździłem się strasznie bo zrobiłem może z 700-800 km. Musze zabezpieczyć moto na zimę, tak żeby wiosną go odpalić bez problemu. Jak to zrobić? Paliwo ma w baku zostać? Akumulator zabrać do domu czy zostawić i powiedzmy raz na miesiąc odpalać go?

Ada · **Napisane:** 2014-08-29 23:04:20

Vesto43 · **Napisane:** 2014-08-29 23:41:17

Ja ze swoim fazerem nic na zimę nie robiłem, jak mi się tęskniło za letnią jazdą to go odpalałem w zimie może ze dwa razy. Takie odpalanie na chwilę, w zimie nie przynosi niczego dobrego. Jak już to tak żeby się rozgrzał porządnie.

snowak1 · **Napisane:** 2014-08-29 23:59:30

rok temu też zerwałem, też grając w piłę, potem szybka rekonstrukcja, i do dzisiaj męczę nogę na siłowni co 2gi dzień żeby mięśnie odbudować... jak będziesz rekonstruował to sporo zabawy cie czeka:)

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-08-30 00:07:37

Wiem, że przede mną długa droga ale nie mam wyjścia. Za bardzo kocham ten sport :)

zbyszek-07 · **Napisane:** 2014-08-30 07:03:11

Porządnie umyć, woskować ,wyjąć akumulator i zatankować do pełna. Odpalanie w zimie bez potrzeby nie wpływa dobrze na silnik.

fincher · **Napisane:** 2014-08-30 10:53:43

Motocykl na stopkę centralną i podeprzeć czymś lagi żeby oba koła były w powietrzu - dzięki temu opony nie dostaną po dupie od stania w bezruchu. Paliwa pod korek, dokładnie wszystko umyć, akumulator naładować zabrać do jakiegoś ciepłego miejsca i co jakiś miesiąc wrzucić go pod prostownik żeby go trochę ruszyć. Przykryć kocem żeby się nie zakurzył zabardzo i niech stoi i czeka.

Robert_312 · **Napisane:** 2014-08-31 01:13:14

Jw. A co do kolana to miałem rekonstrukcje jakoś 5 lat temu ;) (zerwał em grając w piłkę) teraz skacze pływam w Pile gram i wszystko jest ok :)

rhazz · **Napisane:** 2014-08-31 09:33:00

To ja z drugiej strony - dla mnie sezon się skończył bo wpadłem na 100m plamę rozlanej ropy i tak przywaliłem w barierę że mój motocykl przestał istnieć...
A ja z pasażerką wstaliśmy, otrzepaliśmy kurz z kombinezonów i nic :shock:
Przyjechała straż, policja, spisali protokół że wywaliłem się przez tą plamę bo nie miałem szans uciekać więc teraz czeka mnie batalia z TU o odszkodowanie za motocykl i ciuchy, a potem szukanie nowego...

fincher · **Napisane:** 2014-08-31 11:37:09

Ja raz też pojechałem na oleju, niestety ubezpieczyciel stwierdził że skoro nie ma sprawcyktory ten olej tam rozlal to nic nie zrobią. Tak samo na policji i facet który zawodowo zajmuje się odszkodowania powiedzieli że jezeli coś ma się udać to będzie długa batalia w sądach.

syga-cop89 · **Napisane:** 2014-08-31 12:03:58

rhazz napisał(a):

To ja z drugiej strony - dla mnie sezon się skończył bo wpadłem na 100m plamę rozlanej ropy i tak przywaliłem w barierę że mój motocykl przestał istnieć...
A ja z pasażerką wstaliśmy, otrzepaliśmy kurz z kombinezonów i nic :shock:
Przyjechała straż, policja, spisali protokół że wywaliłem się przez tą plamę bo nie miałem szans uciekać więc teraz czeka mnie batalia z TU o odszkodowanie za motocykl i ciuchy, a potem szukanie nowego...

O fuck !! To ładnie. Batalia z TU? A nie z zarządcą drogi? A tak na marginesie to wolałbym być na Twoim miejscu, nie mieć moto ale kolano całe.

mores · **Napisane:** 2014-08-31 12:17:58

ja również wziąłbym się z zarządcą drogi...bo winnego wylanego oleju raczej się nie znajdzie, a za czystość drogi i jej prawidłowy stan zawsze odpowiada ten sam ktoś - jej właściciel :)

dobrze, że jesteście cali...to najważniejsze rhazz

misiakw · **Napisane:** 2014-09-01 10:39:02

gruuubo z tym olejem.

co do przygotowania na seson to zalać, podnieść, wymyć, wyszuszyć, wyciągnąć aku, zchować pod pokrowiec i systematycznie odkładać kasę na paliwko żeby polatać w przyszłym sezonie

michal.m · **Napisane:** 2014-09-01 10:58:53

syga-cop89 napisał(a):

w niedziele zerwałem wiązadła w lewym kolanie (na meczu)

rhazz napisał(a):

wpadłem na 100m plamę rozlanej ropy i tak przywaliłem w barierę że mój motocykl przestał istnieć...A ja z pasażerką wstaliśmy, otrzepaliśmy kurz z kombinezonów i nic :shock:

I teraz kto napiszę, że sport to zdrowie a jazda motocyklem niebezpieczna?

Współczuje jednemu i drugiemu, takie zdarzenia nigdy nie są pożądane...
Szybkiej rehabilitacji no i wytrwałości pierwszemu
Uporu i wytrwałości w walce o odszkodowanie drugiemu bo Twojej winy z tym olejem nie było. A jak zostało napisane - za czystość drogi odpowiada jej zarządca.

sasza7 · **Napisane:** 2014-09-01 13:47:01

rhazz, domyślam się że wyglądało jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=E0OAj8l0dGg#
Najważniejsze, że jesteście cali.
Pomyślności i szybkiego powrotu do zdrowia syga-cop89.

Co do przygotowania, to stawiam umyty na centralce i podpieram pod ramą na deskach. Akumulator do ciepła, i raz na jakiś czas doładowywać jak najdłużej jak najmniejszym prądem (akumulator nie powinnien być przechowywany rozładowany). Nie odpalaj, bo to bezsensu tylko silnik się zużywa niepotrzebnie, bo w zimnie smarowanie jest słabe. Dodatkowo nakryj moto jakimś materiałem (musi być przepuszczalny dla pary wodnej, bo jak się skondensuje pod to wszystko pordzewieje). Jak wiesz że i tak nie pojeździsz to ja bym skorzystał z ciepłych dni i wykręcił rzeczy do regeneracji (przy okazji można wtedy jeszcze wypucować różne zakamarki), żeby je sobie na spokojnie zrobić (lagi, gaźnik, itp..). Możesz też porządnie sobie napęd wyczyścić i nasmarować. W ten sposób staram się przeczekać zimę i mam nawet z tego sporo satysfakcji.

rhazz · **Napisane:** 2014-09-03 23:02:57

Dokładnie tak - tylko że ślimak był w górę i na boku nie było bariery tylko krawężnik :evil:

Kontuzja kolana->koniec sezonu->jak przygotować moto?

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum