Dlaczego FAZER 1000 ?

kalikali · **Napisane:** 2014-12-24 12:13:55

Dlaczego właśnie wybrałeś to moto ?

Ada · **Napisane:** 2014-12-24 12:13:55

kamin · **Napisane:** 2014-12-24 12:45:19

Dlatego że w miarę nowoczesny wygląd, nie złe parametry techniczne i ceny dość rozsądne jak na motocykl tej klasy :D Pozycja za kierą wygodna no i - yamaha! :mrgreen: Pojeździłem już w swoim życiu tymi czterema głównymi markami skośnookich i najbardziej przystępna w obsłudze i naprawach dla mnie była właśnie yamaha :)

kalikali · **Napisane:** 2014-12-24 12:51:21

kamin napisał(a):

Dlatego że w miarę nowoczesny wygląd, nie złe parametry techniczne i ceny dość rozsądne jak na motocykl tej klasy :D Pozycja za kierą wygodna no i - yamaha! :mrgreen: Pojeździłem już w swoim życiu tymi czterema głównymi markami skośnookich i najbardziej przystępna w obsłudze i naprawach dla mnie była właśnie yamaha :)

Fakt, motorek jest zajebiszczy.

Yamaha - ale podobno Honda bije ?

bierny · **Napisane:** 2014-12-24 13:09:01

Co prawda nigdy nie miałem litrowego fazera (choć miałem przyjemność jeździć), ale po FZS 600 stała w garażu CBR-ka f4i, a później CBR-ka 954 i może zaraz zostanę zlinczowany, ale Honda to Honda - klasa sama w sobie :) Sprzęt poczciwy, idiotoodporny, nie do zajechania, skrzynia, praca silnika - perfekcja, wszystkie elementy idealnie spasowane. No i dlatego teraz jeżdżę... Kawasaki! :D
A tak serio, to do tej pory tylko tej marki brakowało mi do objeżdżenia całej wielkiej japońskiej czwórki ;)
Mam nadzieję, że z Kawą nie będzie jak z Alfą wśród samochodów... chociaż podobno właśnie za to Alfę się kocha ;)

kalikali · **Napisane:** 2014-12-24 13:12:47

To moje pierwsze moto inne niż Honda i powiem ,że daje radę.
Skrzynia/koszyk, jak zwykle ble, ale stopery w uszy i po problemie.

kamin · **Napisane:** 2014-12-24 13:15:52

Honda może ''bije'' trwałością, ale jak się psuć zacznie... Większość mechaników już ''a priori'' mówi że robocizna droższa będzie jak przy hondzie ma grzebać :mrgreen: Znam tą markę bo koledzy mają i czasem im pomagam ''dłubać'', mam też hondę civic VI generacji, tam wymienić olej, odkręcić filtr to ''ło mój Boże''... :mrgreen: A jak padł alternator i musiałem go wyjąć to ze 20 minut przyglądałem się w kanale jak go przekręcić żeby wyszedł między drążkami i wężami, choć w komorze silnikowej jest tyle miejsca że jak bym tam wszedł i usiadł to by się maska zamknęła :mrgreen:Akumulator też musi być specjalny węższy (droższy) bo ''normalny'' nie wejdzie :? Podobne problemy są w motocyklach.

kalikali · **Napisane:** 2014-12-24 13:37:14

Całkiem możliwe.
Nie miałem okazji - tfu tfu, niczego naprawiać w zadnym z moto,oprócz jakichś wymian eksploatacyjnych.

Do tej pory, jezdziłem, duzymi, ciężkimi kartoflami -/rozwodu nie wziąłem/ ale co wam powiem- jestem mile zaskoczony.
Lekko, szybko, dynamicznie - jaja urywa ;]

Cimaj · **Napisane:** 2014-12-24 13:43:10

Była Yamaha jest teraz Honda. Wszystko kosztuje a najwięcej w BMW :) Mój kolega może potwierdzić. Co kierowca to indywidualna opinia, ale nie ma co się dziwić bo każdy sprzęt to inna wizja producenta. A co do tematu to znalazłem coś do poczytania: http://www.motocykl-online.pl/testy/YAM ... rce,8251,1

kalikali · **Napisane:** 2014-12-24 14:01:39

Cimaj napisał(a):

Była Yamaha jest teraz Honda. Wszystko kosztuje a najwięcej w BMW :) Mój kolega może potwierdzić. Co kierowca to indywidualna opinia, ale nie ma co się dziwić bo każdy sprzęt to inna wizja producenta. A co do tematu to znalazłem coś do poczytania: http://www.motocykl-online.pl/testy/YAM ... rce,8251,1

Poczytałem -dzięki.

W moim przypadku, moto dopasowałem pod siebie.
Obnizyłem 4,5cm ,kierownica wyżej o 3,5cm + bliżej o 5cm,szyba turystyczna.

Cimaj · **Napisane:** 2014-12-24 16:05:26

No właśnie każdy i tak robi pod siebie sprzęt. Bardziej należy zadać sobie pytanie czego od moto się oczekuje a później szukać tego w kolejnej sztuce. Bez spróbowania różnych opcji ciężko jest powiedzieć. Mi brakowało osłony przed wiatrem - przy dużych prędkościach jak i w kolana :). Następca FZS-a już ten element wyeliminował. Patrząc w dalszą przyszłość pojawi się napewno już kilogram - chyba w R3 np: Triumph ST :)

Jacek_L · **Napisane:** 2014-12-24 21:00:47

Moc i elastyczność lokomotywy, jedziesz 70 na 6. biegu odwijasz i masz 200 w try mig:) no i spalanie, w 6 można się spkojnie zmieścić i to bez balkoniku starczego :D

kamin · **Napisane:** 2014-12-24 22:09:57

Choć kilofazer to nie jest żaden pocisk, ale to mój pierwszy motocykl którym się trochę boję odwijać do końca, he he :D i to mi się w nim podoba :mrgreen:

Cimaj · **Napisane:** 2014-12-24 23:08:28

Eeee tam, odwijać trzeba (oczywiście z głową - kiedy) bo jak nie będziesz to za którymś razem jak to w końcu zrobisz to nie będziesz wiedział jak skontrować niektóre rzeczy które wydarzą się w trakcie odwijania :)

kamin · **Napisane:** 2014-12-24 23:32:40

Do końca to miał odwinięte tuż po zakupie po drodze do domu :) - 140 kilometrów drogi więc się nudziło, napisałem że mam po prostu przed nim respekt i trochę pokory.

bierny · **Napisane:** 2014-12-25 00:33:02

kamin napisał(a):

Choć kilofazer to nie jest żaden pocisk, ale to mój pierwszy motocykl którym się trochę boję odwijać do końca, he he :D i to mi się w nim podoba :mrgreen:

Zdecydowanie... zdecydowanie słaby pomysł. Życzę abyś nauczył się jeździć, choć na takim sprzęcie łatwe to nie będzie.

Dlaczego FAZER 1000 ?

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum