Popsułem zacisk :-(

MarcinJ · **Napisane:** 2015-03-08 21:34:59

No i narobiłem. Choć nadal nie wiem jakim cudem.

Bawiłem się dziś w malowanie zacisków hamulcowych. No więc w tym celu odkręciłem je od motocykla wykręcając dwie śruby. Po pomalowaniu dokręcam z powrotem śruby wg serwisówki 40NM i nagle okazuje się, że jedna łapie bez problemu a druga się kręci. Okazało się, że zjechany jest gwint w zacisku. Chodzi o śruby - bolce - te gwintowane przy samej główce, nie te, ktorymi mocuje się mocowanie zacisku do lagi.

Chodzi o górne gniazdo na sruby oznaczone nr 8/17

[ img ]

No i mysle co teraz? Najpewniej byłoby lewy zacisk kupić nowy - trudno, zapłaci się te parę stów, ale na allegro jest tego trochę i nie wiem już sam. Poza tym raczej opcja naprawy nie wchodzi w grę...

Jakieś pomysły?

Ada · **Napisane:** 2015-03-08 21:34:59

popiolek4 · **Napisane:** 2015-03-08 22:19:16

Nie widzę problemu w naprawie gwintu. Ta prowadnica to akurat trzyma zacisk na miejscu. Cała siła hamowania przenoszona jest przez klocki na jarzmo i lagi. Zestaw do naprawy gwintów i po problemie...

MarcinJ · **Napisane:** 2015-03-08 23:56:24

Też tak mysle, ze akurat ten gwint nie dostaje wielkich obciążeń. Helicoil na M10X1.25 i powinno działać.

DominWK · **Napisane:** 2015-03-09 22:58:24

A ja bym kupił nowy - z hamulcami nie ma żartów, a i spokój ducha bezcenny

MarcinJ · **Napisane:** 2015-03-09 23:20:35

Jutro po pracy mam chwilę czasu - wpadnę do zaufanego mechanika i dowiem się co i jak. Zestaw do naprawy gwintów już w drodze. Jak będzie trzeba - kupi się nowy. Choć kosztuje ponad 1000 zł.. ;)

MarcinJ · **Napisane:** 2015-03-10 23:36:04

Po rozmowie z mechanikiem kupilem i zamontowalem uzywany ale w pelni sprawny zacisk.

Toperz · **Napisane:** 2015-03-11 09:09:44

No i to chyba było najrozsądniejsze rozwiązanie.

Popsułem zacisk :-(

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum