Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Kufry boczne do FZS600 (2000).
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=21287
Strona 1 z 1

Autor:  toooomelo [ 2017-05-15 21:05:27 ]
Tytuł:  Kufry boczne do FZS600 (2000).

Kupiłbym kufry boczne do FZS600 z 2000 roku, ale ciężko cokolwiek znaleźć.
Czy są w ogóle takie wraz ze stelażem, które pasowały by Fazerka?
Coś w ten deseń jak przy tej Diversjonce?

Załączniki:
DSC_1312.jpg [569.21 KiB]
Pobrane 544 razy

Autor:  glenroy [ 2017-05-15 23:40:16 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Do przedlifta możesz kupić fajne rozwiązanie jakim jest Wingrack, nie widziałem takiego bajeru do lisich oczu, do tego 3 dowolne kurfy na monokey i masz maszynę bojową :). Poza tym jak najbardziej możesz kupić oddzielnie stelaże pod kufer centralny i boczne, i do tego też 3 dowolne kufry wedle uznania. Jako takich gotowych zestawów do FZS-ów nie ma, zakładam, że głównie ze względu na to, że fabrycznie nie wychodziły modele z tak owym wyposażeniem :).

Autor:  rhazz [ 2017-05-16 13:52:33 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

I pamiętaj że jak wrzucisz 3 kufry do tyłu to odciążysz sobie na tyle przód że na zakręcie będziesz się ślizgał przodem ;) Wiem, bo miałem wypadek z tego powodu. Załadowałem tył do pełna i okazało się że przód nie miał żadnego dociążenia ;)

Autor:  jarzombek [ 2017-05-16 14:42:12 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Rhazz ale jest na to jakaś rada? bo jedyne co mi przychodzi to pamiętać i delikatniej jechać. Ewentualnie tankbag i odciążyć trochę tył. ale za bardzo się nie da, bo jak go obładujesz to i wielki będzie i wygodna w prowadzeniu mniejsza heh
nie dalej jak wczoraj ktoś na fb właśnie poruszał kwestię jazdy z 3 kuframi i prócz tego co tu napisałeś dochodzi właśnie to co tam napisał czyli większe ryzyko shimmy.

Autor:  toooomelo [ 2017-05-16 16:30:33 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

rhazz napisał(a):
I pamiętaj że jak wrzucisz 3 kufry do tyłu to odciążysz sobie na tyle przód że na zakręcie będziesz się ślizgał przodem ;) Wiem, bo miałem wypadek z tego powodu. Załadowałem tył do pełna i okazało się że przód nie miał żadnego dociążenia ;)

W zeszłym roku bujałem się Yamahą XJ600 z trzema kuframi. Tym zestawem, który widać na powyższym zdjęciu. Nie odczuwałem dyskomfortu "lekkiego przodu". No, ale Diversjonka to turystyk. Sądzisz, że duża będzie różnica?

Autor:  rhazz [ 2017-05-16 22:08:22 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Będzie bo fzs ma dużo wyżej osadzony ogon niż xj. Wyższy środek ciężkości = gorsze prowadzenie. Rada - pakować do tanbaga + wszystko co ciężkie pakować na dno bocznych kufrów. Im niżej tym lepiej :) Można też spróbować utwardzić amor z tyłu a popuścić z przodu jeśli jest regulacja.
W każdym razie - z 3 kuframi i np pasażerem - trzeba mega uważać szczególnie na przyspieszeniach i zakrętach ;)

Autor:  toooomelo [ 2017-05-16 22:27:55 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

rhazz napisał(a):
... z 3 kuframi i np pasażerem - trzeba mega uważać szczególnie na przyspieszeniach i zakrętach ;)

Z trzema kuframi, ale kanoldów w nich wozić nie będę, hi hi. Tylko bagaż wakacyjny, typu materac, ciuchy. No i bez pasażera.
Nie powinno być chyba aż tak źle?

Autor:  glenroy [ 2017-05-16 22:37:04 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

toooomelo napisał(a):
rhazz napisał(a):
... z 3 kuframi i np pasażerem - trzeba mega uważać szczególnie na przyspieszeniach i zakrętach ;)

Z trzema kuframi, ale kanoldów w nich wozić nie będę, hi hi. Tylko bagaż wakacyjny, typu materac, ciuchy. No i bez pasażera.
Nie powinno być chyba aż tak źle?


To zależy też np. od tego, na czym będziesz miał kufry, na stelażach kufry boczne są stosunkowo nisko i środek ciężkości, jeżeli spakujesz się tak, jak sugeruje rhazz, też powędruje niżej, na wingracku boczki są dość wysoko, więc jakbyś się nie spakował, przy przyspieszaniu przód będzie się robił nadzwyczaj lekki. Bez pasażera na pewno będzie lżej, bo odchodzi Ci tych, dość wysoko osadzonych, powiedzmy 60km z tylnego koła. Jeżeli planujesz częstsze wypady w pełnym rynsztunku, to moim zdaniem lepsze będą stelaże boczne niż wingrack, bo zapewniają imo lepszy rozkład mas.

Niestety z doświadczenia wiele Ci nie powiem, bo na wszystkie moje wyprawy wystarcza mi zestaw sakw i tankbag kappy ;).

Autor:  J@ck [ 2017-05-16 22:59:09 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Ja miałem zestaw 3 kutrów i jazda jest na minus. Wraz z pasażerka Moto przy każdym mocniejszym odkreceniu Moto szło na koło, na zakretach jakoś nie czułem tragedii, na patelniach w obidowej tarlismy kutrem o asfalt. Hamowanie też na minus

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Autor:  toooomelo [ 2017-05-16 23:40:02 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

O Wingracku zapominamy.
Pytam o stelaże + kufry boczne. Czy takowe są w ogóle do FZS 600?
Alternatywą są jeszcze sakwy boczne. A jedne i drugie nie na co dzień, a tylko na wakacje. Czyli jeden raz w roku na dłuższy i dalszy wypad :-)

Autor:  J@ck [ 2017-05-17 00:19:11 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Widziałem kiedyś ori ale 800 kosztowało więc cena zaporowa. Teraz już raczej tylko używki albo samemu zrobić. Zawsze możesz przerobić mocowanie. Kolega z xj600 przerobil mocowanie do tdm 900

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Autor:  vidark [ 2017-05-23 13:16:43 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Ło, to ciekawe przypadki.
Miałem kilka wycieczek z pasażerem + 3 kufry + tankbag. Trasy od 300 do 600 km.
Ani razu nie miałem problemu z podnoszącym się przodem.
Tylko, że zawsze przed wyruszeniem w drogę stawiałem maszynę na centralce i robiłem z niej "wagę".
Tzn, jeżeli na centralce tylne koło zaczęło mi siadać, to albo pozbywałem się dodatkowych kg, albo dociążałem przód.

Co do samego tematu.
Kupiłem moto już z zainstalowanym stelażem, ale tak jak koledzy wyżej napisali - stelaż albo musisz kupić od kogoś kto Ci to zrobi, albo przerobić jakiś istniejący - dedykowanych nie ma. A skoro dedykowanych nie ma, to i kufry musisz kupić dokładnie pod to co już masz, albo najpierw kupić kufry - a później dorabiać pod nie stelaż :D

Autor:  Toperz [ 2017-05-23 13:47:55 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Ja ostatnio jechał tylko z pasażerem i 4pakiem w kufrze, jak odkręciłem ostro to czułem że przód już leciutko zaczął chodzić i odpuściłem na wszelki wypadek.

Autor:  misiakw [ 2017-05-24 11:00:23 ]
Tytuł:  Re: Kufry boczne do FZS600 (2000).

Toperz napisał(a):
Ja ostatnio jechał tylko z pasażerem i 4pakiem w kufrze, jak odkręciłem ostro to czułem że przód już leciutko zaczął chodzić i odpuściłem na wszelki wypadek.

trzeba było toperz wozić tylko kancerówkę a nie jakieś wieloryby.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/