Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=21623
Strona 1 z 2

Autor:  arkadius9 [ 2017-07-29 18:30:34 ]
Tytuł:  Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Problem zaczal sie jakies 2tyg temu..aku rozladowane po ok 2tyg stania do 5.2v(masakra)po naladowaniu i przejzadzce wszystko ok...po 5 dniach problem powrocil...mierzac pobor produ na postoju wyszli mi 1.2 ampera czyli duzo za duzo..szukajac rizwiazania wyszlo mi ze po wyciagniecou jednego z bezpiecznikow wartosc spada do 0.02..czyli ksiazkowo...bezpiecznik opisany jest jako beck up 10A..ale co do cholery moze byc na tym bezpieczniku???odpalilem moto bez niego i wyglada ze wszystko dziala..czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc???...nie wiem gdzie szukac..pomocyyyy

Autor:  excop [ 2017-07-29 22:32:54 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Nie mam pojęcia do czego ten bezpiecznik ale skoro 10A to na dość "gruby"odbiornik /grzane manetki lub coś w tym stylu/. Jedno zalecam od razu, czyli kupno nowego aku, bo po takim rozładowaniu w każdej chwili może zdechnąć.

Pewnie niewiele pomogłem, ale nie chcę się wymądrzać.

Pozdrawiam

Autor:  arkadius9 [ 2017-07-30 01:41:06 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

O aku tez mysle..bo dostalo po dupie..ale docxytslem gdzies na ang. Foravh ze to bezpiecznik os podtrzymania zegarow...wiec moze sa sie bez nuego zyc?prosze o opinie elektrykow???

Autor:  excop [ 2017-07-30 07:12:56 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

10-cioamperowy bezpiecznik na podtrzymanie zegarów :?: :shock:
Sam pisałeś, że jak ten bezpiecznik wyciągniesz, to wartość poboru prądu spada do 20mA, czyli akurat na "podtrzymanie" zegarów.
Jak nie umiesz lub nie chce Ci się grzebać w instalacji, to poszukaj kumatego elektryka.

p.s. Pisz staranniej, bo Twoje wpisy to masakra i zjebka od moderatora pewna :wink:

Autor:  glenroy [ 2017-07-30 13:08:04 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

arkadius9 napisał(a):
bezpiecznik opisany jest jako beck up 10A..ale co do cholery moze byc na tym bezpieczniku???

Masz alarm? Wg. schematu bezpiecznik 4 (back up) leci - i tu w zależności od wersji - w OCE tylko do zestawu wskaźników (combination meter), w wersji EUR - do zestawu wskaźników i alarmu.

Ogólnie fajnie by było, żebyś napisał z którego roku jest moto, bo ja to Ci mogę z fusów powróżyć, to co napisałem, jest na podstawie dokumentacji od modelu 2001.

excop napisał(a):
10-cioamperowy bezpiecznik na podtrzymanie zegarów


Chcąc, nie chcąc, ale faktycznie wg. schematu jest powiązany, albo tylko z zestawem wskaźników, albo z zestawem i alarmem ;).

Autor:  arkadius9 [ 2017-07-30 13:40:44 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Moto.jest z 2004 moto jest w uk..wirc chyba wersja europejska..alarmu nie posiadam...0.02 to pobor pradu na postoju po wyciagnieciu tego bezpiecznika...po wlozeniu wzrasta do 1.2...oprocz tego terwz zauwazylem ze ladowanie chyba tez szlag trafil...wiec..albo dwa zbiezne defekty albo jeden powiazany...juz zglupialem...

Autor:  glenroy [ 2017-07-30 14:14:00 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Dobra, czyli serwisówka od 2001 roku jest ok. Sprawdź to ładowanie, ale najpierw sprawdź, czy w ogóle akumulator masz sprawny, bo przy zwartych celach może Ci i ładowanie świrować, a przy tak głębokim rozładowaniu o jakim pisałeś, o uszkodzenie bardzo łatwo, nie wiem czym go ładowałeś, bo z zasady ciężko podnieść aku z progu poniżej 8V, przy 5V, z racji oporów wewnętrznych, mógł dostać taki prąd, że rozsypały się płyty. Ogólnie wyciągnij aku, naładuj (przynajmniej spróbuj), zmierz mu napięcie - ma mieć powyżej 12.5V, najlepiej 12.8 w górę, zostaw go na jakieś 30-40 minut i zmierz mu napięcie jeszcze raz, jeżeli spadło poniżej 12.5V, to prawdopodobnie czeka go śmietnik, możesz jeszcze zobaczyć, o ile spada napięcie na aku podczas rozruchu, jeżeli podczas rozruchu napięcie akumulatora spadnie poniżej 10V - aku trup.

Zweryfikuj to ładowanie, bo zabezpieczenie o którym piszesz, jeżeli nie masz alarmu, dotyczy tylko zestawu wskaźników i z samym ładowaniem nie ma to wiele wspólnego.

Autor:  arkadius9 [ 2017-07-30 14:33:21 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Dzieki za zainteresowanie..aku chyba ok..bo po pelnym naladowaniu jest w granicach 12.8-12.9..przy rozruchu spada do 11..wiec mysle ze bateria nie dostala strzalu..ladowalem motocyklowym prostownikiem 500mA.....zamowilem nowy regler i sprawdze co bedzie sie dzialo po wymianie..ladowanie teraz 13.3 po lekkim zagrzaniu spada do 12.8..czyli ladowania brak...po wypieciu bezpiecznika pobor na postoju max 0.02mA..wyglada ze wszystko dziala bez niego...chyba czeka mnie szukanie po kablach..jesli po wymianie reglera ladowanie nie zmieni sie wiec zostanie altetnator..ale to wciaz nie powinno miec wplywu na te straty pradu

Autor:  glenroy [ 2017-07-30 16:02:16 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Ale to przecież mogłeś pomierzyć alternator, zanim w ogóle zamówiłeś regler ;). Aku masz jak najbardziej ok.

Zmierz alternator, wypinasz złącze od regulatora -3 białe, albo żółte żyły. Mierzysz najpierw ciągłość każdej fazy do masy motocykla, jeżeli któraś ma przebicie do masy, to dalej nie ma sensu mierzyć nawet. Jeżeli nie, to odpalasz moto i mierzysz napięcie pomiędzy każdą fazą, tyko pamiętaj, że z alternatora wychodzi napięcie przemienne, żebyś miernika nie uszkodził :). Napięcie międzyfazowe, przy 5.000 obrotów, powinno mieścić się w zakresie 60-90V AC i być takie samo pomiędzy każdą parą.

Autor:  arkadius9 [ 2017-07-30 17:23:34 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Pomiar napiecia pomiedzy fazami kumam ale co do przebicia fo masy to noe zrozumialem...na wylaczonym mototo mierzyc?? I jak ustawic multimetr?..i jakie wyniki powinny byc??

-- 2017-07-30 16:25:06 --

Acha a co do mierzenoa napiecia miedzy fazami to mam mierzyc na wypietym kablu z regulatora??nie uszmodze czegos.?

Autor:  glenroy [ 2017-07-30 18:37:37 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

arkadius9 napisał(a):
Pomiar napiecia pomiedzy fazami kumam ale co do przebicia fo masy to noe zrozumialem...na wylaczonym mototo mierzyc?? I jak ustawic multimetr?..i jakie wyniki powinny byc??


Miernik na pomiar ciągłości, tudzież brzęczyk, piszczyk, czy jak kto tam tą funkcję nazywa :). Na zgaszonym moto jedną sondę przykładasz do masy, możesz np. odkręcić kabel minusowy od akumulatora i dotknąć się do niego, drugą sondą dotykasz po kolei pinów w złączu alternatora i ma po prostu nie piszczeć, czyli uzwojenia alternatora mają nie mieć przebicia do masy :).


arkadius9 napisał(a):
Acha a co do mierzenoa napiecia miedzy fazami to mam mierzyc na wypietym kablu z regulatora??nie uszmodze czegos.?


Tak, odpinasz złącze od alternatora do reglera i na nim robisz pomiary, nic nie usmażysz, bo będzie pracował sam alternator, tyle, że bez obciążenia a jemu to bez różnicy :). Będziesz musiał tylko w miarę sprawnie ogarnąć pomiary, bo jedyne zasilanie jakie będzie miał motocykl, to akumulator.

Usmażyć mógł byś regulator, gdybyś w czasie pracy motocykla odłączył aku :).

Autor:  excop [ 2017-07-31 11:01:08 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

Panowie, jak coś papusia 1,2 A czyli około 150 Watów, to musi albo się grzać albo wściekle hałasować.
Ja /mądrala-teoretyk :D / zostawiłbym na dłuższą chwilę motocykl z podpiętym prostownikiem do akumulatora a po jakimś czasie pomacał dokładnie wszystkie elektryczne podzespoły począwszy od przekaźników itp. Przecież gdzieś ta moc musi wypierdzielać... :?

Autor:  glenroy [ 2017-07-31 14:52:14 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

excop napisał(a):
Panowie, jak coś papusia 1,2 A czyli około 150 Watów


KE? Skąd Ci się wzięło 150W z prądu 1.2A przy napięciu 12V? ;).

Autor:  excop [ 2017-07-31 23:49:32 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

glenroy a no stąd się mi wzięło, że..........mnie przyje....ło jak nigdy. Po prostu przesunął mi się "przecinek" jak w pamięci liczyłem moc mnożąc prąd razy napięcie / co dotyczy prądu stałego/ :D

Moja pomyłka martwi mnie bardzo, bo

- akurat byłem trzeźwy,
- mam m.in. tytuł technika elektryka i to w tzw. specjalizacji elektrotechnicznej,
- bo dobiegam już "pięćdziesiątki" i to mogą być sygnały o zbliżającej się demencji starczej.

Po prostu wielkie SORRY za tego "babola" :oops:

Autor:  misiakw [ 2017-08-01 08:48:42 ]
Tytuł:  Re: Fzs 1000 rozladowywanie aku na postoju

excop napisał(a):
- bo dobiegam już "pięćdziesiątki" i to mogą być sygnały o zbliżającej się demencji starczej.

ponoć to się leczy czystą na zlotach (znaczy tę demencję, bo z pięćdziesiątką to się chyba nic zrobić nie da). tak przynajmniej mój staruszek twierdzi. czy to prawda? nie wiem, ale nie wygląda źle, a na pewno warto spróbować.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/