Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Kilka pytań o FZ1
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=22289
Strona 1 z 2

Autor:  glenroy [ 2018-04-01 19:38:32 ]
Tytuł:  Kilka pytań o FZ1

Witam.

FZS pojechał do nowego domu, przyszła pora na następcę, jakimś dziwnym trafem, po doświadczeniach na małej fazie, głównym pretendentem do miana następcy stał się FZ1 Fazer :)
Celuję w roczniki 2010 w górę, zacząłem się zagłębiać w jego tematykę, czytać recenzje, fora, etc. i naszło mnie szczerze mówiąc trochę wątpliwości.
Co prawda niby 2010 to już modele po ostatnich poprawkach, z niby poprawionym ECU, poprawioną reakcją na gaz, niskim i średnim zakresem i że niby super cacy, nie znalazłem nic na temat tego rocznika konkretnie, raczej większość tematów obejmowała modele do 2008 roku. Powiedzcie mi, jak to jest z kwestią szarpania na niskich obrotach? Po 2010 coś się poprawiło, czy nadal wymaga to przeprogramowania ECU jak w poprzednich modelach? Na profilaktyczną kwestię wymiany wadliwego stojana alternatora jestem przygotowany, 1800zł w ASO, ale bardzo zmartwił mnie temat wałków rozrządu, konkretnie znikających w oczach krzywkach, czytając artykuł w motocyklu, trochę mnie przeraził fakt, że po 25.000km krzywki nie łapały się w minimum serwisowym, testowali tam model 2008, czy zostało to później w jakiś sposób wyeliminowane, czy powinienem brać pod uwagę konieczność wymiany wałków na te z RN12 (podobno są trwalsze) i ewentualność rozklepanych trzonów zaworów, co już wiąże się z grubszą inwestycją.
Gdzieś wyczytałem też, że FZ1 lubi się latem przegrzewać, szczególnie w jeździe miejskiej, oraz, że warto zainwestować w amortyzator skrętu, bo ma tendencję do łapania shimmy, prawda to?

W sumie poza FZ1 jedyną ewentualnością jaką teraz widzę, jest VFR800 VTEC, też celował bym w roczniki 2009 w górę, gdzie w zasadzie, poza znanymi od kilku generacji, problemami typu regler, czy łańcuszek (napinacz konkretnie) rozrządu, nie bardzo da się doszukać innych problemów, no może jeszcze wysoka temp. w mieście, przez niefortunne umieszczenie chłodnic...pomijam już kwestię apetytu na paliwo i ogólne wyższych kosztów serwisu, bo to typowo eksploatacyjne kwestie, z którymi liczę się w przypadku każdego motocykla, a po głowie chodził mi też np. ZX12R, tylko rozsądek zwyciężył :P. (albo kwestia znalezienia zadbanej sztuki, zupełnie jak w przypadku Sprinta ST 1050 :/ )

Autor:  maciej_pk [ 2018-04-01 20:20:18 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Mam FZ1 rok modelowy 2009 i nie wiem co to jest szarpanie na niskich obrotach. Co to znaczy przegrzewa się w mieście. Po prostu włącza się wiatrak bo po to on jest, schłodzi płyn i się odstawi. Jeśli chodzi o shimmy to nie potwierdzam. Nawet z trzema kuframi nie ma z tym problemu. Silnika nie rozbierałem więc nie powiem jak wygląda w środku.

Autor:  Józek1972 [ 2018-04-01 22:30:51 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Podobnie jak maciej _ pk.2010 rok wszystko gra i hula. Moim zdaniem fz1 dobry wybór i zakup . Dobra pozycja kierownika , silnik petarda. Pozdrawiam :)

Autor:  rhazz [ 2018-04-01 23:09:05 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

jeździłem na wszystkich dostępnych fazerach na rynku i stwierdzam jedno - najwięcej możliwości i najlepszy w obsłudze jest fzs1000 - raz kwestia oddawania mocy przy gaźniku, spalania a dwa gabarytowo jest dłuższy od fz1 przez co pozycja jest fajniejsza ;)

z drugiej strony mega podobało mi się fz8 które jest małe krótkie, zbite i bardzo przyjemnie wredne :)

fz1 mi się nie podobało. ociężała reakcja na gaz, krótkie moto ze zbitą pozycją i wrażeniem siedzenia bardzo wysoko. Do tego przy tych samych możliwościach - spalanie większe o 1L w stosunku do fzs1000 (na tej samej trasie i tempie).

Ogólnie uważam że fz1 nowsza wersja fazera...ale czy lepsza od starego? - szczerze wątpię ;)

Autor:  tuzmen [ 2018-04-02 00:50:27 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

glenroy
Zapomniałeś o pękających ramach na spawie w okolicach baku :):):) takie przypadki też się zdarzają, więc nie polecam jazdy na kole
Motocyklem jeździ się świetnie ale są lepsze niestety
Z przegrzewaniem to jest tak że w mieście wentylator pracuje non stop gdy nie jedziesz powyżej 40, mowa o lecie

Autor:  Dober [ 2018-04-02 09:51:09 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Ja też mam FZ1N i prawda wentylator w mieście lubi się włączyć.
Gdzieś czytałem przy kupnie że silnikowo zostały poprawione od 2009 roku.
I ostatnio chwyciłem shimme ale mam co prawda chiński amor skrętu, ale on mnie uratował.
Ale moto bardzo chwalę i nie zmieniłbym na inny :-)

Autor:  glenroy [ 2018-04-02 11:51:27 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Józek1972 napisał(a):
Dobra pozycja kierownika , silnik petarda.

Co do pozycji na moto, mam praktycznie 190cm więc pozycja, jako pozycja to opinia mocno subiektywna. Właśnie często słyszę od wysokich jeźdźców, że na FZ1 jest dziwna pozycja, do tego ma strasznie szeroki bak i połączenie tego potrafi w dłuższych przelotach męczyć. Silnik...no szkoda, żeby 150KM ze sportowym charakterem miało by nie robić petardy :).

rhazz napisał(a):
najwięcej możliwości i najlepszy w obsłudze jest fzs1000 - raz kwestia oddawania mocy przy gaźniku, spalania a dwa gabarytowo jest dłuższy od fz1 przez co pozycja jest fajniejsza

Pozbyłem się FZS-a, głównie ze względu na to, że chciałem się pozbyć gaźników, więc FZS 1000 nie bardzo mi pochodzi, no i też chciał bym już coś młodszego jednak, z ABS-em.

tuzmen napisał(a):
Zapomniałeś o pękających ramach na spawie w okolicach baku

To tak na serio? :|
tuzmen napisał(a):
więc nie polecam jazdy na kole

Osobiście nie posiadam ambicji do gumownia sprzętu bo mi to do szczęścia nie potrzebne, ale mówimy o używanych motocyklach, co z nim robił poprzednik nikt nie wie.
tuzmen napisał(a):
Z przegrzewaniem to jest tak że w mieście wentylator pracuje non stop gdy nie jedziesz powyżej 40

Czytałem opinie nie tyle o załączającym się wentylatorze, co o po prostu przegrzewaniu się w lecie, w mieście, czyli sytuacja w której włącza się kontrolka temp. płynu.
tuzmen napisał(a):
Motocyklem jeździ się świetnie ale są lepsze niestety

Właśnie FZ1 strasznie mi się podoba, ale czym więcej czytam na jego temat różnych, czasami kompletnie sprzecznych opinii, to zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. Nie wiem, czy szala nie zaczyna się powoli przechylać na korzyść VFR-ki ;).

Autor:  Józek1972 [ 2018-04-02 12:54:32 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Do każdego moto można się doczepić . Ale wybór należy do Ciebie ☺

Autor:  maciej_pk [ 2018-04-02 22:16:28 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Jeśli instalacja chłodzenia jest sprawna to nie ma prawa włączyć się kontrolka. Wentylator zbije temperaturę.

Autor:  glenroy [ 2018-04-04 00:36:02 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Dobra, miałem okazję przysiąść się dzisiaj tak do FZ1, jak i do VFR-ki. Odczucia indywidualne? Nie kupię FZ1, mam 188cm wzrostu i muszę się niestety zgodzić z rhazzem, siedzi się...dziwnie, zdecydowanie gorzej niż na FZS 1000, do którego też się na chwilę przysiadłem, tak z własnej już ciekawości. Tak na FZ1 ma się wrażenie, że siedzi się nienaturalnie wysoko, motocykl wymusza dla mnie strasznie niewygodną pozycję, raz, że jest...po prostu krótki, dwa ma strasznie szeroki bak, wyglądałem na nim, jakbym się do porodu szykował, ciężko było mi się pewnie na tym sprzęcie zakotwiczyć, kierownica jest szeroka, spoko sprawa w streecie, nie w moto, które aspiruje do miana sport-turysty, ogólnie wymuszał na mnie strasznie dziwną pozycję, czułem że wymusza wręcz napięcie mięśni w niektórych partiach, no nie, zawiodłem się strasznie.
FZS 1000, przede wszystkim jest dłuższy, nie wymusza dziwnej pozycji, bak jest ładnie wyprofilowany, nie ma problemu objąć go kolanami i nie ma problemu żeby się na motocyklu tymi kolanami pewnie i na dłuższą metę, bez bólu trzymać, taki mały fazer na sterydach. Na FZ1 miałem wrażenie jakbym siedział na beczce :).

Na VFR czułem się już w ogóle jak w domciu, kanapa wygodna, bak jest na prawdę rewelacyjnie wyprofilowany, w zasadzie nie trzeba się jakoś specjalnie spinać, bo zakotwiczasz się tam z automatu, po prostu stawiając stopy na setach :). Pozycja lekko pochylona, ale nie obciąża nadgarstków, bardzo rozbudowana owiewka, zachęca do długiej trasy, kierownica fajna, kompaktowa, dość wąska, ale wygodna, współgra z resztą. Co najważniejsze, pomimo, że rzeczywiście jest cięższa od mojego FZS-a, siedząc na niej nigdy bym nie powiedział, ba, powiedział bym, że jest ze 20kg lżejsza, pięknie umieszczony środek ciężkości :). Zakochałem się w tym moto, zanim jeszcze go odpaliłem, dalej było tylko lepiej :). Może po przesiadce z FZSa 600 nie urywa dupy, chociaż dzięki charakterystyce V-ki i VTEC-owi, jest petarda, jest przyjemniejszy w prowadzeniu i to jak pracuje tam silnik, coś pięknego :), więcej mi nie potrzeba, ostatecznie wiem już czego szukam i co stanie w garażu :).
Dzięki wszystkim za rady i opinie :)
Pozdr.

Autor:  Cimaj [ 2018-04-04 07:28:15 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

glenroy -> DOBRY WYBÓR!!!!!! 4 lata temu z FZS-a 600 przeszedłem na VFR VTEC`a i dzisiaj dość ciężko jest mi znaleźć kolejny motocykl, jako alternatywa dla VFR.

Autor:  wiaderny [ 2018-04-04 08:25:29 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Ja się przesiadłem z fzs1000 na fz1 (188cm). Kwestia przyzwyczajenia.

Autor:  tuzmen [ 2018-04-04 08:47:29 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

Na VFR jednak pozycja jest bardziej sportowa niż na FZ1, nie wiem jak ty (glenroy) to oceniasz, ale nawet wysokość podnóżków bardziej ugina kolana.
Ale skoro Tobie bardziej podchodzi VFR to jak najbardziej godny polecenia sprzęt z ponadczasowym wyglądem i silnikiem :)

Autor:  mirkirst [ 2018-04-04 10:37:16 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

trudno się z pewnymi opisami tu zgodzić. Moto musi się podobać. Owszem bak jest szeroki , ale od fzs nie jest dłuższy , ani wyższy , rozstaw osi 10mm różnicy między nimi. Kanapa za to jest inna i to daje moim zdaniem ona robi wrażenie że FZS jest dłuższy bo łatwiej dopasować się. mam 194cm i trudno mi było coś wybrać ale na fzs wcale nie czułem się wygodniej niż na fz1. jak moto się podoba to przymyka się ,, OKO " na wady .

Autor:  glenroy [ 2018-04-04 13:00:25 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań o FZ1

mirkirst napisał(a):
Moto musi się podobać.

Nigdzie nie napisałem, że FZ1 mi się nie podoba, wręcz przeciwnie, tylko kompletnie nie pasuje mi na nim pozycja, na litrowym FZS-ie czułem się jak, ot po prostu na większym, bardziej przypakowanym FZS-ie 600, egronomia IMO bardzo podobna. FZ1 to całkiem inna bajka, zupełnie inaczej się na tym siedzi, mi kompletnie nie podchodzi, to jest sprawa zupełnie indywidualna, to że komuś jest na tym wygodnie, nie znaczy, że mi też być musi, myślę, że to jest jasne i zrozumiałe.

mirkirst napisał(a):
ale od fzs nie jest dłuższy , ani wyższy

FZ1 jest krótszy od FZS-a, sam zadupek jest chyba z 15cm krótszy, nie mówię o rozstawie osi, a o długości całego motocykla ;).

mirkirst napisał(a):
jak moto się podoba to przymyka się ,, OKO " na wady .

Tak, moto mi się podoba, kupię go, świetnie się nim jeździ, co z tego, że nad morzem będę potrzebował ortopedy? :D

tuzmen napisał(a):
Na VFR jednak pozycja jest bardziej sportowa niż na FZ1, nie wiem jak ty (glenroy) to oceniasz, ale nawet wysokość podnóżków bardziej ugina kolana.

Pozycja jest bardziej sportowa, ale nie typowo sportowa, jest bardzo...neutralna fakt, że jest się pochylonym do przodu, ale nie na tyle, żeby obciążać nadgarstki jak na sporcie, ugięcie kolan jest bardzo podobne jak w fazerze, zdecydowanie bardziej jest się pochylonym w biodrach, może stąd takie wrażenie, ale jak się siądzie na jednym i drugim, wyprostuje plecy i weźmie pod uwagę samo ułożenie nóg, kąt zgięcia w kolanach jest w zasadzie identyczny, tyle że w VFR nogi są wąsko rozstawione, zakotwiczone w mocno wyprofilowanym baku, a na FZ obejmuje się udami beczkę, no i na VFR-ce jest trochę mniej miejsca na stopy, jak ktoś ma duże płetwy jak ja, to jest w tym miejscu dość klaustrofobicznie :)

tuzmen napisał(a):
Ale skoro Tobie bardziej podchodzi VFR to jak najbardziej godny polecenia sprzęt z ponadczasowym wyglądem i silnikiem

Dla mnie jest po prostu wygodniejsza, nie ukrywam, że trochę boli mnie ten FZ1, ale nie kupię go, żeby później wmawiać sobie jak to mi na nim jest wygodnie i komfortowo, skoro w rzeczywistości tak nie jest. Petarda jaką zapewnia silnik w FZ1 nie zrekompensuje mi cierpień w jakich musiał bym zrobić trasę np. 500-600km nad morze. Kolejna kwestia, że VFR jest dużo wygodniejszym sprzętem dla pasażera, bo pasażerka ma kolana w zasadzie pod kątem prostym, bardzo wygodnie. FZ1 jest dla pasażera też mniej wygodny niż FZS 1000.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/