Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZS 600 a jazda w mieście?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=2324
Strona 2 z 3

Autor:  jabol46 [ 2009-05-06 18:47:34 ]
Tytuł: 

wlasnie po co wam 600 jak chcecie zejsc ponizej 5 litrow???!!!! wezcie sobie gs 500 kupcie to bedzie wam malo paliło
przeciesz spalanie (moje) 6-6,7 litra to niejest duzo

ale za to mam przyjemnosc z jazdy a nie

wolalbym zadziej jezdzic a pozadniej niz ciagle i ekonomicznie do 60km/h na 6 biegu


szkoda motoru i mnie:D



scarface26 ma racje ze fazer to oszczedny motocykl

Autor:  maniu008 [ 2009-05-06 19:23:53 ]
Tytuł: 

wcale nie trzeba schodzić do 60km/h na szóstym biegu żeby zejść poniżej 5 litrów, ja nie przekraczam 120-130 zazwyczaj jeżdżę 100 taka mam zasadę bo chce se jeszcze pożyć na tym świecie. I dlatego uważam że jazda ekonomiczna ma kilka zalet główną właśnie jest większe bezpieczeństwo a drugą to oszczędność pieniędzy na paliwo. I zastanawiam się czasem gdzie w Polsce są takie drogi że można sobie przelotową prędkość stawiać na poziomie 160-180km/h, nie mówię tu o autostradach bo tam jest możliwość i można sypać nawet 2 paki. Z moją jazdą do połowy obrotów 6-7 tys do 100-110 mieszczę się spokojnie w 4,5 litra, i myślę że to właśnie jest jazda na nasze drogi bo powiem szczerze że mam dosyć oglądania w wiadomościach wypadków na motocyklach. Bo większość to właśnie młodociani na ścigaczach, świeżo po odebraniu prawka albo nawet bez niego. i niech mi nikt nie mówi że ma 20 czy nawet 25 lat i jeździ sobie 200 prędkością przelotową bo szlak mnie trafia od razu.

Autor:  dziadek173 [ 2009-05-06 20:52:37 ]
Tytuł: 

ekonomia i fazer :?: :?: :?: :?: ciekawy poast a nawet AMBITNY powiedzialbym bo fazerek jest dla przyjemnosci a nie dla ekonomii bo to nie jest lupo co pali 3/100 ropy i maaaaaaaaaaaaaa takie przyspieszenie ze strach.. podobnie jak przedmowca proponuje "zoltego" skutera a spalanie 3,5/100 bedzie suma przepalow i grzania silnika od kosiarki do trawy...
najekonomiczniej hulajnoga marki toya-yato wychodzi bo tylko kromka chleba/100 wychodzi :twisted:

Autor:  sobol [ 2009-05-06 21:36:11 ]
Tytuł: 

To cie szlak bedzie musiał jednak trafić :twisted: :mrgreen:

Autor:  Devxx [ 2009-05-06 21:42:52 ]
Tytuł: 

Widać niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem..
Odkęcić manete naprawdę potrafi każdy. A mnie interesuje to, jak kręcić fazera w normalnej miejskiej jeździe, bo nie uwierzę, że każdy pałuje zawsze >100km/h na 50tce. Jest to mój pierwszy motocykl, a skala rzędu 15K rpm różni się troche od tej w autach.. :)

Btw, na jakich obrotach Fazer osiąga największą moc? Pytam czysto teoretycznie, bo zamierzam osiągać spalanie rzędu 3,5-3,7l i nie kręcić go wyżej niż 2K rpm.. :twisted: :mrgreen: :wink: :lol:

Autor:  dopawcia [ 2009-05-06 21:46:00 ]
Tytuł: 

Devxx napisał(a):

Pytam czysto teoretycznie, bo zamierzam osiągać spalanie rzędu 3,5-3,7l i nie kręcić go wyżej niż 2K rpm.. :twisted: :mrgreen: :wink: :lol:


no i widzisz, sam sobie jaja robisz ze swojego postu...

Kolego , nie pałuj, schudnij, zdemontuj wszystkie zbedne rzeczy z moto, zmien opony na te z min. bieznikiem, nie jezdzij z plecakiem, hamuj silnikiem, najlepiej to wogole nie hamuj i nie przyspieszaj itp.
To sie robi juz śmieszne :twisted:

Autor:  Devxx [ 2009-05-06 21:48:18 ]
Tytuł: 

A co? Mam się obrazić, że sobie robicie jaja? :lol:

Pozwoliłem sobie zmienić tytuł tematu, co by osoby przewrażliwione na połączenie słów motocykl, oraz ekonomiczna jazda się już nie wpieniały i nie wysyłały mnie na skuterek ;)

btw, po wyliczeniu wyszło mi, że fazer spalił mi 8,18l.. :roll: z czego 90% jazdy odbywało się z plecaczkiem, oraz większym obciążeniem (większość miasto, oraz wyjazd na majówkę). Moja jazda także nie wyglądała zbyt "ekonomiczna", stąd ten temat, bo spalanie rzędu >8 to chyba nie jest mało? Fakt, średnia prędkość przelotowa ~120, ale kilka razy, nie mówię, było pod 200.. :)

dopawcia napisał(a):
To sie robi juz śmieszne :twisted:

Jeżeli uważasz, że tym tematem poprawiłem ci humor, to się można tylko jeszcze bardziej cieszyć, śmiech to zdrowie! A jak ci skacze ciśnienie czytając moje "wypociny", to po prostu tego nie czytaj. Po co mam cię mieć na sumieniu. Proste!

Autor:  Radekx [ 2009-05-06 21:50:57 ]
Tytuł: 

maniu008 napisał(a):
wcale nie trzeba schodzić do 60km/h na szóstym biegu żeby zejść poniżej 5 litrów, ja nie przekraczam 120-130 zazwyczaj jeżdżę 100 taka mam zasadę bo chce se jeszcze pożyć na tym świecie. I dlatego uważam że jazda ekonomiczna ma kilka zalet główną właśnie jest większe bezpieczeństwo a drugą to oszczędność pieniędzy na paliwo. I zastanawiam się czasem gdzie w Polsce są takie drogi że można sobie przelotową prędkość stawiać na poziomie 160-180km/h, nie mówię tu o autostradach bo tam jest możliwość i można sypać nawet 2 paki. Z moją jazdą do połowy obrotów 6-7 tys do 100-110 mieszczę się spokojnie w 4,5 litra, i myślę że to właśnie jest jazda na nasze drogi bo powiem szczerze że mam dosyć oglądania w wiadomościach wypadków na motocyklach. Bo większość to właśnie młodociani na ścigaczach, świeżo po odebraniu prawka albo nawet bez niego. i niech mi nikt nie mówi że ma 20 czy nawet 25 lat i jeździ sobie 200 prędkością przelotową bo szlak mnie trafia od razu.

Święte słowa !

Autor:  t_racer_ [ 2009-05-06 22:34:23 ]
Tytuł: 

Podczas hamowania silnikiem paliwa nie pobiera silnik zasilany wtryskiem paliwa. W silnikach zasilanych przez gaźniki następuje zassysanie paliwa przez przepustnice. Co do ecodrivingu, stosuję go z powodzeniem w samochodzie, wynik z ponad 7l/100km zszedłem poniżej 6. W moto jakoś "sie nie da" :twisted: zawsze ponad 6 wciąga, no chyba, że jak ostatnio w święta trasa płynna i nawet odcinki z prędkością 80 km/h ze względu na kiepskie asfalty. Wtedy przeżyłem szok, 5,12 l/100 km :D

Autor:  B@ca [ 2009-05-07 10:59:23 ]
Tytuł: 

Devxx napisał(a):
Btw, na jakich obrotach Fazer osiąga największą moc?


Power: 95.00 HP (69.3 kW) @ 11500 RPM
Torque: 61.00 Nm (6.2 kgf-m or 45.0 ft.lbs) @ 9500 RPM

Ja na początku posiadania fazi spalanie miałem 5,5L .. teraz cieżko mi zejść poniżej 7L ... ale fun jest dużo większy ...

spalanie FZS600 w okololicach 6L to eco-driving w porównaniu do Hondy Hornet (też 600-tka) gdzie spalania to 8-9L

Autor:  dziadek173 [ 2009-05-07 19:45:04 ]
Tytuł: 

a mi sie zaworki uklonily.. czekam na termin i .. zassal mi 10/100 :lol:

Autor:  delta [ 2009-05-08 07:58:13 ]
Tytuł: 

dziadzia jaki masz przebieg?

Autor:  Leśmian [ 2009-05-09 01:21:59 ]
Tytuł: 

Jak ktoś ma jakieś giga spalanie to też filtr powietrza do oblukania. Jak jest czarny jak węgiel to raczej będzie sprzet wsysał dużo za dużo.

po testach :

Tankowanie do pełna - przejchane 215 km lampka rezerwy jeszcze sie nie świeci... A jeździłem ostro (jak na mnie)

Autor:  Bartek [ 2009-05-09 03:09:05 ]
Tytuł: 

Przejechane 202 km, zostały 2 kreski (wskazania w fz6 są chyba sprawą dyskusyjną).
Dzisiaj odebrałem moto od mechanika (wymienione) filtry, płyny etc), zatankowałem do pełna więc na świeżo sprawdzę spalanie przy wyjątkowo spokojnej jeździe ;)

Autor:  Nemmo [ 2009-05-09 07:03:31 ]
Tytuł: 

Przejechane przy ostrej jezdzie 265 km... jeszcze rezerwa sie nie swieci :wink:

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/