Ubezpieczenie motockla

ROXI · **Napisane:** 2010-02-15 11:16:22

MICI dzięki za linka i chyba to sobię kupię, bo do wynalazku Szproty jakoś nie jestem przekonana. Taką grubą prowizorką trąca i jakoś nie wierzę w jego skuteczność w razie uprowadzenia Kotka. Lepiej nie żałować paru złotych, bo nie warto.

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

MICI · **Napisane:** 2010-02-15 11:32:41

Szprota jest pare problemów:
1 jak podasz policji nr identyfikacyjny telefonu to zanim ona wyśle prośbę o lokalizacje do operatora to twoja maszyna będzie miała już nowe papiery i nowego właściciela
2 jak już znajdzie się nadgorliwy policjant i zajmie się tym jak należy to operator poda im tylko z której stacji odbiorczej korzysta twój telefon a nie dokładną pozycje . Ty dzięki zestawowi GPS i googlemap możesz sam przy kompie określić tą pozycje z dokładnością do 5m. i pojechać z dużymi (czytaj: postury Pudziana) kolegami odebrać co twoje :twisted:
3 możesz zająć się poszukiwaniem sam na bieżąco a nie liczyć na opieszałą policje która najpierw musi napisać zeznania , przesłuchać ewentualnych świadków potem jakieś kolejne pierdoły i niepotrzebne papiery a twoja maszyna już w częściach :evil:

Leśmian · **Napisane:** 2010-02-15 22:59:47

Patentów z GPSem jest wiele.

Gdyby to nie była Polska i Polska policja a miał bym maszynke wartą z 30 tys zainwestowałbym w system z którym współpracuje policja.
http://www.lojack.pl/index.php

Rozwiązanie drogie - ale jak kogoś stać to raczej tańsze i skuteczniejsze niż AC przypadku kradzieży. (mówie o takich przypadkach gdzie rocznie AC wychodzi około 3 tys ja u mnie) w
W AC oczywiscie mamy jeszcze odszkodowanie za kasacje moto etc...

2 patent tańszy z możliwością obserwacji motocykla w necie na mapie w czasie rzeczywistym- gdzie jest, z jakimi prędkościami sie porusza.

Cena 649 zł za urządzenie - abonament roczny 199 zł.

http://www.geo2.pl/motocykle

Lub pomysł który wrzucił Szprota lecz nie ma gwarancji że zaoszczędzimy jeśli moto ukradną a urządzenie nie zadziała. Wtedy "zaoszczędzamy" cała wartość motocykla.

Czy warto czy nie warto to każdy sam ocenia. Ja wiem napewno że z AC są jaja kosmiczne - bo musisz mieć certyfikowane alrmy u-loki czy inne bzdury a i tak cie moga zrobić w wała. A 3tysie rocznie pooooszłoooo....

Sam osobiście rozważam albo Geo2 albo to co zapodał Mici.

marcelli · **Napisane:** 2010-02-16 19:40:29

leśmianin napisał(a):

Sam osobiście rozważam albo Geo2 albo to co zapodał Mici.

Jakbyś to kupił, albo ktokolwiek to ma, niech wrzuci do tego tematu jak to z tą dokładnością jest no i czy w ogóle działa :D
Jak to faktycznie jest takie dobre, to lepiej chyba wydać kasę na gps a nie na i tak drogi alarm.
A na razie musi wystarczyć zwykły łańcuch 8)

jaquzie · **Napisane:** 2010-02-16 19:57:07

z lokalizatorem gps są 2 małe zonki.
po 1 - moto w garażu/podziemiach etc. nie łapie zasięgu lokalizatora GPS, co rozwala całą teorię o jego przydatności.
Po 2 - takie cudo działa raptem kilka dni (2-3), podłączone do aku. non stop rozwala aku b.szybko.
Są jeszcze możliwości z wykorzystaniem sygnału GSM zamiast GPS, lecz wtedy dokładność mija się raczej z celem, bo podawana jest najbliższa stacja nadawczo/odbiorcza.

Bawiłem się kiedyś w to, i domową robotą można zrobić tak (mając 2 telefony, w tym 1 z gps-em na systemie windows mobile, 2 jakikolwiek z wysyłaniem/odbieraniem smsów, przy tym nie wydając ani 1 złotówki):

W telefonie z gps-em instalujemy odpowiedni programik pod windows mobile (smart phone tracker lub W.I.M.P. -Where Is My Phone), który cały czas działa w tle (Taki telefonik działa dokładnie tak samo jak taki lokalizator GPS za 500 zł z allegro). Programik ten odbiera odpowiedniego smsa z 2 telefonu, i wysyła nam na ten telefon smsa z pozycją GPS lub GSM (w zależności od zasięgu) i prędkością (wiemy, czy pojazd się porusza).
Zamiast więc kupować lokalizator, poświęcamy jakiś tani telefonik i wkładamy go do motorka. Taki telefon trzyma dłużej na akumulatorku aniżeli lokalizator, niestety jednak na dłuższą metę musimy go podłączyć również do aku. motorka.
Testowane, działa całkiem całkiem ;)

No i mamy w razie potrzeby telefon w motorku :D

slepy · **Napisane:** 2010-02-17 23:27:03

wszystko ok tylko ze te GPS czy telefony tylko pomogą zlokalizować moto a jak już się wywróci to nikt kosztów nie zwróci, AC pokryje koszty po wywrotce. Ja płaciłem 1500 za wartość 8000 z groszami w Allianz w PZU powiedzieli z 300 wiecej, wszytko zależało od wieku (<26 u mnie) i zniżek na AC nie miałem żadnych i nikt nie wymagał żadnych certyfikatów na zabezpieczenia. Owszem jakaś pani pośredniczka mówiła mi że trzeba papiery na alarm lub immobilizer ale jak zapytałem u ubezpieczyciela to nic nie trzeba było. Więc polecam zapytać konkretnie w PZU lub Allianz bezpośrednio bez żadnych doradców. Aha w tym AC bylo jeszcze Assistance w cenie na 160km transportu ale od wyjazdu pomocy drogowej z bazy do powrotu na baze :D

Twardy · **Napisane:** 2010-02-19 09:16:29

ROXI napisał(a):

Lesiu thx za dobrą myśl i mówicie, że PZU wszyscy? No to czas najwyższy się ruszyć i pozałatwiać.

ps. Leś rozglądałeś się już za tym GPS-em? Wklej linka jak masz.

jest tez cos takiego http://www.findmespot.eu/pl/

ROXI · **Napisane:** 2010-02-19 10:57:59

Twardy dzięki za linka i pomyślę, bo wygląda to dość interesująco. :wink:

Leśmian · **Napisane:** 2010-02-19 15:47:51

Slepy wsyztsko ok. Tylko z tym AC serio nie jest tak kolorowo.

Pytałem sie o AC dla mnie - mam 23 lata, 5 lat prawko, moto 2002 rok wartość ok 14-15 tysięcy. Wysokośc AC - ok 3 tys złotych.

Co do firm ubezpieczeniowych to oniegdy nic od ciebie nie chcą póki ty im płacisz hajs. Kiedy oni tobie mają płacić lub dawać zniżki nagle pojawia sie szereg wymogów ;] Tak to już funkcjonuje ;]

I wyraźnie zanzaczyłem ze przy GPSie płacimy tylko za to że mamy jakieś zabezpiecznie na wypadek kradzieży a w AC mamy oczywiście też pokrycie szkód ;]

Ewka · **Napisane:** 2010-02-19 19:12:30

Ja w styczniu musiałam przedłużyc ubezpieczenie i tak jak rok temu wybrałam pakiet OC,NW,AC w alianzie, było taniej niż w PZU o jakies 150 zł. Dodam, że mam max zniżek i dałam niecałe 700 zł

defik · **Napisane:** 2010-02-19 20:50:00

mojego starego fazera ubezpieczałem w PZU (OC i NNW). Płaciłem 156zł na rok. Teraz rozważam oferty innych firm ubezpieczeniowych. Z tego co patrzyłem to Warta ma lepszą ofertę.

Leśmian · **Napisane:** 2010-02-19 22:15:27

A spotkaliście sie że w jakieś firmie nie można wykupić NNW jeśli jeździsz na moto?

Ja jeszcze na Suzuki - pojechałem do Generalli. I pytam ile kosztuje OC+NNW = "motocyklistów nie ubezpieczamy od NNW" :shock:

Nemmo · **Napisane:** 2010-02-20 16:36:03

A po co samobojcow ubezpieczac :P

Dario127 · **Napisane:** 2010-03-14 21:42:08

hej,
jako ze kilka dni temu kupilem moto to jestem na bieżąco i tak:
Ubezpieczenie od wartosci 15tysi FZ6 i rocznika 2007 kosztuje mnie z moimi maxymalnymi znizkami 1070zł- jest to pakiet OC, AC i chyba NW. Ubezpieczam sprzeta w Allianzie. Mam farta ze tak stosunkowo mało, gdyz posiadam 60% +10% za kontynuacje. Ale za to głowa spokojna ::)
Reklamuje sie firma AXA ze wkrotce bedzie tez ubezpieczala jednoslady, zobaczymy co zaoferuje...
szerokosci

patej071 · **Napisane:** 2010-03-14 22:17:54

No dobra sprowadzę co niektórych na ziemię. Gps fajna rzecz pod warunkiem,że nasze moto przygarnie Heniek z działek z III ligi amatorskiej. Dziś jak ktoś zajmuje się profesjonalnie przywłaszczaniem czyjejś własności ma przy sobie urządzonko wielkości paczki papierosów. Wiecie co ono czyni ? Wasz gps znika z oka satelity, staje się niewidoczny. Dla informacji co by Heniek z działek chciał liznąć profesjonalnego życia to na naszym allegro już od 100 zł takie coś może sobie kupić , np. http://allegro.pl/item952147603_zagluszacz_jammer_gps_skuteczny.html
Tak więc jak chcemy być spokojni musimy zabezpieczyć się na kilku frontach, pozdro.

Ubezpieczenie motockla

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum