Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-03-03 21:43:58 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
^^Za to silniki samochodowe bez problemu przejadą 300 tys km. Każdy silnik powinien jak najkrócej jeździć na ssaniu. Ruszenie na niedogrzanym silniku skraca czas pracy na ssaniu - jest więc zdrowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Re: Pierwsze km???
PostNapisane: 2010-03-03 21:43:58 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-03-03 22:00:17 
forumowa amazonka

Dołączył(a): 2008-02-11 21:40:45
Posty: 1133
Lokalizacja: SI-SH-SK
Płeć: Kobieta
Telefon: 0700 :-)
Obecne moto: Yamaha
Ja zawsze czekam az mi sie silnik zagrzeje do 75 stopni , akurat tak mi schodzi żeby pozamykać garaż , ubrać sie pozapinać do porządku i w droge :-).

Jeżeli motocykl jest nowy , dotarcie silnika to bardzo ważna sprawa, ciężko jest sie powstrzymać zeby nie pogonic sprzeta ale uważam że warto sie dostosować do zaleceń


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-03 22:28:12 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
A ja odpalam moto, ubieram rękawiczki i kask w tym czasie i jadę. Nie czekam aż osiągnie magiczne 40 czy 50 stopni, ruszam i turlam się bo dwa razy szybciej się nagrzeje podczas pracy niż postoju.

Jeśli jest plus 25 stopni prawie w ogóle nie używam ssania, odpalam, ubieram się i jadę. Podstawa to nie dawać w palnik na zimnym , ale też nie zamulać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-03 22:41:34 
electronic supersonic

Dołączył(a): 2008-08-04 21:17:27
Posty: 1717
Lokalizacja: Koło Koła
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: Tiger 1050
Właśnie tak czytam że kazdy grzeje itp . grzać to ja grzeje jesli jest naprawde zimno jeśli normalnie typu wiosna lato to takjak wojtas jade ale nie paluje, jak mam te 45-50 to już jest spoko


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-04 00:37:12 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-11-19 01:24:09
Posty: 189
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 WSK 125
Ja także robie tak jak Wojt@s i Robgie. Inni czekają po 10 min, a nieraz jak moto faktycznie ostygło to dają do odcięcia i wtedy myśla że to zdrowe bo przecie rano moto było rozgrzane. a jest wieczór :mrgreen: :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-04 08:41:40 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Ja tez nie rozgrzewam moto do jakiejs okreslonej temperatury. Odpalam, ubieram sie do konca, wsiadam i jade oczywiscie w miare delikatnie poki silnik nie zlapie odpowiedniej temperatury. Ale tez nigdy nie ruszam na ssaniu i zawsze te kilkadziesiat sekund moto popracuje przed ruszeniem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-07 21:44:51 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-09-08 23:00:02
Posty: 22
Lokalizacja: Warka
To przecież jest kwestia organizacji zadań, zawsze trzeba sie ubrac wiec moto moze sie grzac, uwazam ze najlepiej opisal to Arkahan, z cieplą zawsze mozna wiecej zrobić.
Co do nowego moto to byles nie przekraczał obrotów przez pierwsze 500 km, silniki te sa wstepnie dotart ale 500 km to nie problem sie powstrzymac a moto sie odwdzieczy dluuugą pracą


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-08 13:06:32 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-07-09 14:59:01
Posty: 52
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
A ja najpierw się ubieram, zamykam garaż, a dopiero potem odpalam sprzęta :) Włączam ssanie na 5-10 sek, wyłączam i jade przez pierwsze 2-3 km do 4-5 tyś i potem stopniowo w miarę rozgrzania można odkręcić bardziej. Zawsze słyszałem, żeby ssania używać tylko po to aby silnik zaczoł trzymać wolne obroty, a nie do nagrzania co w moim przypadku te 5-10 sek wystarcza :)
W lato to w ogóle bez ssania.

A co do nowego moto to słyszałem, że po 1000 km trzeba wymienić olej z filtrem a potem to już normalnie co 6 tys.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-03-26 08:29:34 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-19 10:49:59
Posty: 432
Lokalizacja: Głogów/Radwanice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: w Play
Obecne moto: Kawasaki ZX9R
MarcinN napisał(a):
Zgaduję, że miażdżąca większość motocyklistów kocha swoje maszyny więc każdy stara się o nie dbać.

Ja słyszałem kilka opinii, że czekanie na nagrzanie na postoju - wcale nie jest takie zdrowe, jak się uważa. Stąd moje wątpliwości.



Z aut wiem że chodzi o żywotność katalizatora. Tylko tyle.


Ja zapalam juz ubrany i tylko kominiarkę , kask, rękawice. Zamykam ssanie i drooooooogę. Jedynka krótko, zaraz II-kę i bujam się przez centrum te 40km/h do rogatek miasta a tam budzi się :twisted:

Szkoda mi trochę sąsiadów (spokojne osiedle) nie warczę im niepotrzebnie. Mam komin Yoshimura a on drze ryja wniebogłosy


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org