Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-02-16 18:03:01 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2011-06-24 17:57:26
Posty: 1483
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: BMW GS 1200
U mnie też tak jest przy puszczeniu kierownicy, prędkość pow. 50 km/h. Osobiście myślę, iż jest to wina opony, chyba jest pofałdowana, że tak to ujmę. Na nowy sezon wymiana, więc mam nadzieję, że problem minie. Jeśli nie to z pewnością będziemy szukali rozwiązania :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-02-16 18:03:01 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-02-16 20:19:23 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-06-13 19:17:45
Posty: 136
Lokalizacja: ok. Parczewa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer 1000
U mnie też tak jest w przedziale 50-80km\h później problem ustępuje , na pewno to nie jest wina opony czy wyważenia koła. Na wiosnę sprawdzę bo wymieniłem łożyska główki ramy może to one były przyczyną


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-02-16 22:24:00 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-08-22 22:23:57
Posty: 71
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1 Fz1 X-Max 690e
W kazdym motocyklu po zalozeniu tylnego stelaza + kufra przy lekko zuzytej oponie po puszczeniu kierownicy chodzi ona na boki.
Jest to normalna sprawa - trzymac kiere w lapach albo zamontowac amor skretu i sie nie przejmowac
Predkosc przy ktorej shimmy sie zaczyna i mija jest zalezna od opony i obciazenia tylu.
Co do dgran to w 90% przypadkow winna jest opona. Nawet nowe opony moga wywolywac takie drgania.
U mnie w R1 Pilot Road 3 od nowosci powyzej 150km/h wywoluje wygaszajace sie i narastajace drgania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-02-17 11:49:48 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2011-11-03 14:41:16
Posty: 261
Lokalizacja: Poznań
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha MT 09
Oprócz czynności o których piszecie (łożysko główki ramy, dokładne zamocowanie kufra/stelaża itd)
dodałbym utwardzenie tylnej sprężyny i lekkie wpuszczenie przednich lag w półkę. Zmieni się środek ciężkości i powinno być lepiej. Generalnie im kufer dalej jest wysunięty w tył tym większe odciążenie przodu i możliwość shimy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-02-20 12:47:50 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-03-24 11:29:40
Posty: 67
Lokalizacja: WZ
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ef Zjet Adin
Sprawdź jeszcze ciśnienie w oponach - dompompowanie kół u brata może nie zlikwidowało problemu całkowicie, ale bardzo go ograniczyło.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-05-23 17:59:23 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2013-05-23 15:00:01
Posty: 8
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 791651791
Obecne moto: FZ6 2006
Miałem to samo w Bandicie. Po założeniu kufra Suzi wpadała w shimmy tak pomiędzy 50 a 70 km/h. Po zdjęciu kufra było trochę lepiej ale po odkręceniu płytu i stelarza znikneło :) Mimo tego mam wrażenie że mogła się do tego przyczynić stara opona z przodu ( jako jedna ze skadowych ).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-09 21:59:32 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2012-06-07 22:19:26
Posty: 1
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 694431750
Obecne moto: yamaha fazer
U mnie podczas jazdy przy większej prędkości zaczyna motorek tak jak by mrowić, a szczególnie czuć to na stopkach przez buty. Co mu może dolegać. Jak ktoś ma pomysł to piszcie swoje przemyślenia bo nie wiem co mam zrobić. Szukam rozwiązania a pogoda się robi. :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-10 08:46:10 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
Pierwze co to nasmaruj łańcuch, często mrowienie w stopach jest pierwszym objawem suchego łańcucha.

Kufer centralny powoduje drgania kierownicy. Jest to spowodowane oporem/zawirowaniami powietrza.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-10 21:24:30 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2012-03-03 17:11:08
Posty: 117
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: VFR 1200F
szczerze, to nie zauważyłem czegoś podobnego, a kuferek 50L.
2,5 bez problemu dawał radę...myślę, że to też jest zależne od kształtu/obłości kufra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-10 21:52:25 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-04-20 21:21:46
Posty: 556
Lokalizacja: WWE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S10 :P
Obecne moto: Kocio
Ja mam 52 litry i specjalnie sprawdzałem czy są shimmy 190 jechałem i nic nie czułem fakt że za dużo kufra nie obciążyłem ale i tak byłem zaskoczony że nic nie drga


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-11 10:46:41 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2013-04-16 13:49:23
Posty: 54
Lokalizacja: Częstochowa, Piotrków Tryb.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1S
Ale drgania będą tylko w pewnym zakresie prędkości i pewnie trochę to też to zależy czy akurat przyspieszamy, jedziemy równo czy hamujemy silinikiem. Mi w poprzednim motocyklu drgania pojawiały się gdy puściłem kierwonice przy około 70-80 km/h. Jakby to miało być tak, że drgania są zawsze, a czym szybciej tym gorzej to nikt by nie montował kufra. A i pewnie producenci by coś w tym temacie zrobili (a tak naprawdę to już wymyślili). Przy pewnej prędkości szczyt "klina" powietrza tworzący się za kierowcą wywiera pewną siłę na kufer, powodując opór i zawirowania powietrza na ścianie tego kufra. Siły powstające mogą powodować lekką niestabiloność motocykla o której mówimy. Analogicznie do sytuacji gdy jedziemy z pasażerem. Przy pewnej prędkości szczyt tego klina uderza w czoło kasku pasażera. To jest ten moment kiedy pasażerowi telepie głową. Inny przykład też analogiczny gdy jedziemy za ciężarówką (stosunkowo nie szybko) i też jest takie miejsce i moment, że ciężko utrzymać głowę (wiadomo im lepszy kask tym efekt mniejszy). To jest właśnie powód drgań. Zaburzony przepływ powietrza, a kufer jest dość sztywno zamocowany do stelaża i wszytskie siły przenosi na motocykl. Słyszałem, że wymyślono już specjalne platformy pod kufer. Platforma ta ma pewien minimalny zakres ruchu obortowego prawo, lewo. W ten sposób telepie tylko kufer, a siły przenoszeone na konstrukcje motocykla są o wiele mniejsze. Zauważcie, że jadąc z pasażerem lub dodatkowym bagażem na tylnim siedzeniu, efekt ten jest dużo mniejszy lub nie występuje. Z prostej przyczyny. Kufer jest zasłonięty lub bagaż powoduje jego bardziej opływowy kształt, więc w płaską ściane kufra nie uderza powietrze. Wracając do prędkości jadąc szybciej lub wolniej powietrze inaczej się układa, co powoduje jego inny przepływ w okolicach kufra. Dlatego drgania są tylko w pewnym zakresie prędkości. Ale ładną teorię wymyśliłem :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2013-06-11 12:33:13 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-05 15:51:48
Posty: 521
Lokalizacja: Opole
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 01
Loku napisał(a):
Ale ładną teorię wymyśliłem :D

Jakby nie było Twoją teorię w swoim przypadku zauważyłem:
- jadąc sam bez kufra: niestabilności przedniego koła odczuwam przy prędkości granicznej dla mojego fazera, od ok.170km/h wzwyż (od razu dodaje, że to nie moje prędkości przelotowe - baaaardzo sporadycznie tego doświadczam i krótkotrwale)
- jadąc sam z kufrem załadowanym: niestabilności przedniego koła odczuwam przy prędkości tak jakoś >130km/h
- jadąc sam z kufrem załadowanym+sakwy boczne+kask na miejscu pasażera "zasłaniający" ścianę kufra: niestabilności przedniego koła odczuwałem przy prędkości tak jakoś dopiero od ~170km/h
- jadąc z plecaczkiem z kufrem załadowanym: niestabilności przedniego koła w ogóle nie odczuwam :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org