Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Grzane Manetki
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=20&t=8297
Strona 20 z 25

Autor:  michal.m [ 2015-03-18 14:27:13 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Dawid125 napisał(a):
Ma ktoś zamontowane manetki oxford dłużej niż 3 lata? W jakim są stanie i po jakim mniej więcej przebiegu?

ja mam oxford original, za miesiąc będą miały 3 lata od montażu i pełne 22tyś przebiegu jazdy z nimi we wszystkich możliwych warunkach i w zakresie temp. zewnętrznych od +5 do +35. Moto parkowane przez te 3 lata pod chmurką bez pokrowca/z pokrowcem/pod dachem.
Nigdy nie miałem z nimi problemu, sterownik v.7 (dokładniej to chyba v.7a), podłączone pod kostkę z zapłonem, bez przekaźnika.
Widać na gumie manetek, że używane ale tak standardowo - zwykłe manetki też przecież wieczne nie są. Jazda turystyczna bez ostrego traktowania rollgazu ;p
aha, dziwi mnie jak Wy te manetki montowaliście na jakieś super glue/kropelki czy tego typu kleje, że Wam się odklejają - z moimi na szczęście się nic takiego nie stało jak do tej pory :) i oby tak dalej

Autor:  Robert_312 [ 2015-03-20 19:29:26 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Ja manetki mam od "patrz data pierwszego postu w tym wątku " sprawują się świetnie :) przejechał cała Rumunię gdzie ich nie oszczędzalem zrobiłem z nimi około 20k i jestem mega zadowolony :)

Autor:  glenroy [ 2015-03-20 21:17:27 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Ja mam grzane łapki od dzisiaj i powiem jedno, CIEPŁO! :D.
Zamontowałem je na przekaźniku, może nie jest to o tyle konieczne, co po prostu zgodne ze sztuką, a ja z reguły staram się swoją pracę wykonać możliwie najlepiej :).

No to tak:
Na początek trochę teorii :P.
[ img ]

+12V', czyli zasilanie po stacyjce, wykorzystane do wysterowania przekaźnika, wzięte jest z kostki przekaźnika zapłonu pod siedzeniem.
W podstawce przekaźnika, pomiędzy stykami 85 i 86 zazwyczaj wlutowana jest dioda, obcinaczki w dłoń i diody się z układu pozbywamy.

Tutaj widać czerwony przewód wychodzący z kostki na sterowanie przekaźnika [+12V'], przy okazji umiejscowienie bezpiecznika i ogólny bajzel. Trytytki ponad wszystko! :D
Aha, żeby wyciągnąć konektor z wtyczki, od strony z której wchodzi przewód wkładamy bardzo cienki, płaski wkrętak, jak się przyjrzeć, widać tam taką zapadkę, która trzyma konektor, wciskamy tam wkrętak, zapadka się odchyla, później wystarczy tylko wypchnąć czymś konektor z drugiej strony, w moim przypadku był to drugi wkrętak, nie zrobiłem fotki, a to chyba najwygodniejszy i najbezpieczniejszy dla złącza sposób, później tylko lutowanie i wszystko z powrotem do złącza.
[ img ]

Przekaźnik zamontowałem pod prawym "boczkiem":
[ img ]

Masa do cewki stycznika, jak i do samych manetek połączona jest pod śrubę widoczną po prawej stronie, trzeba zeskrobać trochę farby z ramy, żeby zapewnić odpowiedni styk i zabezpieczyć to wszystko przed niechcianą korozją, w moim przypadku wszystko zostało posmarowane smarem miedziowym. Sam stycznik jest spięty z podstawą opaską kablową, tak na wszelki wypadek, gdyby któreś próbowało się gdzieś wybrać na własną rękę :).

Cała wiązka pociągnięta jest do skrzyneczki łączeniowej pod bakiem.
[ img ]

Manetki na kierownicę, sterownik do mocowania klamki sprzęgła, wiązki upięte do istniejących wiązek m.in od "hebla" [kill switch], czy z drugiej strony kierunków etc.
[ img ]


Wrzucam, bo w pierwszym wątku brakuje zdjęć, a może komuś się to przyda :).

Edytowano na życzenie forumowicza w celu aktualizacji zdjęć :moto:

Autor:  michal.m [ 2015-03-21 10:57:39 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

glenroy napisał(a):
Zamontowałem je na przekaźniku, może nie jest to o tyle konieczne, co po prostu zgodne ze sztuką
Ja tam się na tym nie znam więc prosiłbym o jasną wykładnię tego po co do cholery jest ten przekaźnik skoro mnóstwo posiadaczy grzanych łapek takowego nie ma i tak samo wszystko funkcjonuje.

Ps. nie ma fotek :(

Autor:  Misiek_ [ 2015-03-21 11:22:40 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Przekaźnik Panie kolego po to, by grzało dopiero po przekręceniu kluczyka :) aby na postoju ktoś nam aku nie wyładował

Autor:  michal.m [ 2015-03-21 15:11:31 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

@Misiek_ Nie satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź ;p
Mam bez przekaźnika i jakoś mam grzanie tylko i wyłącznie po przekręceniu kluczyka :mrgreen:

Autor:  glenroy [ 2015-03-21 16:24:27 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

michal.m napisał(a):
Ja tam się na tym nie znam więc prosiłbym o jasną wykładnię tego po co do cholery jest ten przekaźnik skoro mnóstwo posiadaczy grzanych łapek takowego nie ma i tak samo wszystko funkcjonuje.

Po co przekaźnik? Pierwsze, żeby odciąć zasilanie po wyłączeniu zapłonu, ale jak sam zauważyłeś to da się obejść, więc żaden argument :). Teraz z bardziej technicznych zagadnień, dla tego, że stosując przekaźnik budujesz nowy, niezależny obwód tym samym nie obciążasz dodatkowo fabrycznej instalacji, odciążasz też stacyjkę, bo ta zamiast dostać 4 amperowego kopniaka, dostaje ~40 mili amper z cewki stycznika, czyli zdecydowanie mniej. Manetki to urządzenia o charakterze rezystancyjnym i ich instalacja musi utrzymać dość spore obciążenie [~4A], mając przekaźnik, na nim kończy się cała historia, bo to jego styki biorą wszystko na siebie, w Twoim przypadku, za styki przekaźnika robi styk w kostce, który u mnie tylko steruje cewką, nie jest on też specjalnie gruby, bo do tej pory odgrywał dokładnie taką samą rolę, czyli wysterowania cewki przekaźnika zapłonu i nie jest on specjalnie przemyślany dla takich obciążeń.

Dostajesz manetki przygotowane pod stałe zasilanie bezpośrednio ze styków akumulatora, czyli montujesz zupełnie nowy obwód nie obciążając istniejącej instalacji, ale narażasz się na przypadkowe rozładowanie akumulatora, żeby temu zapobiec stosujesz właśnie przekaźnik, który robi za włącznik obwodu, ale nadal obwodu nie obciążającego istniejącej instalacji. Instalując manetki w sposób jaki masz u siebie, obciążasz fabryczną instalację motocykla, która oczywiście ma jakiś swój wymagany zapas, ale została obliczona i zaprojektowana do konkretnych celów i wpinając się bezpośrednio w nią, trochę się jej dostaje, przewody zaczynają się nagrzewać etc. więc nie jest to zbyt dla niej komfortowe.

Oczywiście ja nie mam nic do osób, które zamontowały gripy tak jak Ty, ale do swojego zawodu pochodzę dość szczegółowo i takie coś uważam trochę za druciarstwo mimo wszystko :).

michal.m napisał(a):
Ps. nie ma fotek

Poprawiłem :).

Autor:  michal.m [ 2015-03-21 18:26:12 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

No to teraz z grubsza rozumiem o co biega z tym przekaźnikiem :) thx
Lecz to z grubsza nie wystarcza mi jednak na to, żebym samodzielnie zamontował przez przekaźnik :( Czyli zostaje tak jak jest teraz

Autor:  Devil_Inside [ 2015-03-25 11:42:10 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Więc po rozważaniu za i przeciw montażu manetek poprzez przekaźnik, trudnego wyboru w postaci sterownika po lewej czy prawej ręce wygląda u mnie to na chwilę obecną tak. Podłączone poprzez przekaźnik, którego sterowanie podpięte jest do drugiej lampy, która u mnie świeci na stałe. Przekaźnik schowany w prawym airboxie. Nie używałem jeszcze tretytek, bo nie wykluczam jeszcze przeniesienia sterownika na prawą stronę.:)

Muszę przyznać że manetki dają radę, szczególnie w obecnie chłodne poranki:). No i nowe klamki plus końcówki kierownicy womet-tech razem z manetkami +10 do wyglądu:)

Załączniki:
20150324_172743.jpg [804.27 KiB]
Pobrane 471 razy

Autor:  blue7 [ 2015-03-25 12:25:49 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Devil_Inside usytuowanie na kierownicy u Ciebie jest po bożemu i bardzo mi sie to podoba. Ide zaraz zobaczyć jak to u mnie bedzie i chyba zdecyduje się na przekladkę.

Autor:  FazerNDM [ 2015-03-25 12:58:41 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Womety jak u mnie, sterownik też jak u mnie. Fazerka tez czarna. Pogratulować wyboru :)

LwG

Autor:  blue7 [ 2015-03-25 16:38:32 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Jak mówiłem, tak zrobiłem :) Przełożyłem sobie na chwilę sterownik na lewą stronę kierownicy i ergonomia używania manetek zmieniła się nie do poznania.
W sumie to zastanawiam się jak ja wcześniej jeździłem? Trochę bałem się ciąć i kombinować ale przez te prawie dwa sezony trochę się nauczyłem, więc powoli ogarnąłem temat.
Tak było do tej pory:

[ img ]

[ img ]

Tak jest obecnie:

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Musiałem skrócić jedynie piłką tą blaszkę na której panel sterujący jest usytuowany, wykończyłem pilnikiem i wkręciłem dłuższą śrubą załączoną do manetek Oxford. Pod spód poszła jedna tulejka dystansowa i jedna podkładka.
Ergonomia nie do pobicia, tak jak miałem wcześniej przełącznik kierunków pod kciukiem to teraz swobodnie dosięgam nim też do sterownika manetek.
Polecam to rozwiązanie, po stokroć lepsze niż wcześniejsze.

Autor:  Dawid125 [ 2015-03-25 17:54:06 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

blue7 napisał(a):
Jak mówiłem, tak zrobiłem :) Przełożyłem sobie na chwilę sterownik na lewą stronę kierownicy i ergonomia używania manetek zmieniła się nie do poznania.
W sumie to zastanawiam się jak ja wcześniej jeździłem? Trochę bałem się ciąć i kombinować ale przez te prawie dwa sezony trochę się nauczyłem, więc powoli ogarnąłem temat.
Tak było do tej pory:

[ img ]

[ img ]

Tak jest obecnie:

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Musiałem skrócić jedynie piłką tą blaszkę na której panel sterujący jest usytuowany, wykończyłem pilnikiem i wkręciłem dłuższą śrubą załączoną do manetek Oxford. Pod spód poszła jedna tulejka dystansowa i jedna podkładka.
Ergonomia nie do pobicia, tak jak miałem wcześniej przełącznik kierunków pod kciukiem to teraz swobodnie dosięgam nim też do sterownika manetek.
Polecam to rozwiązanie, po stokroć lepsze niż wcześniejsze.



blue7 w końcu masz porządnie :D Prawie tak samo jak ja hehe znajdę fote to podeślę :)

Autor:  Dawid125 [ 2015-03-25 18:15:45 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Zdj lipne bo w czasie jazdy i pomniejszone. W piątek jadę raczej do Pl to zrobię zdj z bliska.

Załączniki:
GOPR0411.JPG [1.16 MiB]
Pobrane 426 razy
GOPR0246.JPG [958.09 KiB]
Pobrane 440 razy

Autor:  blue7 [ 2015-03-25 18:33:56 ]
Tytuł:  Re: Grzane Manetki

Dawid125 napisał(a):
blue7 w końcu masz porządnie
Prawda!!!
Dawid125 napisał(a):
Zdj lipne bo w czasie jazdy i pomniejszone.
"Ciul" w manetki, CO ZA DROGA! 8)

Strona 20 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/