Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=12741
Strona 1 z 1

Autor:  Sandman [ 2013-03-11 19:20:25 ]
Tytuł:  Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Witam forumowiczów,
Mamy wciąż zimę, nuda, deszcz na zmianę ze śniegiem za oknem. Ile można pić piwko i popalać różne takie? ;)
No właśnie. Można czas i kasę poświęcić, zamiast na popijanko i popalanko, na jakiś miły tuning maszynki.
Wymyśliłem sobie, że założę nowe chwyty i ciężarki. Niby nic, ale jak się okazało roboty było na parę godzin.
Wybór padł na ciekawego producenta - włoską Barracudę, mającą w swojej ofercie wiele ciekawych produktów do tuningowania (głównie wizualnego) motocykli.

Po odczekaniu swojego, listonosz wreszcie zapukał do drzwi i dostarczył zabawki. Przyszły takie cuda. https://www.dropbox.com/s/bvslizeoswepwz8/11.jpg

Z wypiekami na twarzy poleciałem do garażu na montowanie. Zeszło dość szybko gdyż okazało się, że stokowa kierownica ma w środku wkładki z gwintem i tzw. uniwersalne ciężarki się nie za bardzo nadają. Owszem, można je wbić młotkiem ale… jakoś tak szkoda. Na tym zakończyłem tego dnia prace.

Jak się powiedziało A trzeba rzec B, czyli kupić kierownicę. Jako, że typ ze mnie lubiący ładne logotypy wybierałem wśród firm: Renthal, Rizoma i Barracuda. Padło na tego ostatniego. Lepsza cena i wszystkie zakładane dziś dodatki są tego samego producenta, więc nie powinno być dodatkowych niespodzianek z montażem. Znów parę dni czekania i kiera „nadejszła”.
Różnica z oryginałem: szersza, bo 740mm (oryginał 670mm), lżejsza chyba z pół kilo i nie da się ukryć ładniejsza. Poza tym nieco inne gięcie, ale o tym za chwilę.

Wydawać by się mogło, że wymiana kierownicy to mały pikuś i może dla gościa z serwisu owszem, ale jak się nie robi tego codziennie i chce się zrobić dobrze to zabawa na 3 godziny. Co robimy? Otóż:

1. Demontujemy stokowe ciężarki. Zero filozofii, po prostu odkręcamy.

2. Demontujemy chwyty. Tu zależy na czym nam zależy :) Niszczymy chwyty i je odcinamy, czy chcemy sobie je zostawić na tzw. wszelki wypadek. W przypadku „wszelkiego wypadku”, należy wpuścić pomiędzy kierownicę a chwyt nieco wody, aby bez problemu zeszły. Przyda się strzykawka i jakiś długi cienki patyk. Np. bierka, czy patyczek do ciasta. Wpychamy nasz patyczek (hehe, bez skojarzeń) pomiędzy chwyt a kierownicę , najlepiej na całej długości chwytu i wpuszczamy wodę ze strzykawki. Można też wodę w przypadku braku strzykawki „wstrzyknąć” za pomocą ust. Jak woda rozejdzie się pomiędzy chwytem a kierą, bez problemu zdejmujemy chwyty.

3. Demontujemy manetki. Odkręcamy kilka śrub i gotowe.

4. Demontujemy starą kierę.

5. Zakładamy nową

6. Zakładamy manetki i … jest problem. Kable stokowe są za krótkie. Możemy albo iść dalej w koszty i założyć nowe kable lub potraktować naszą nową śliczną kierownicę piłą. Wybieram opcję zero nowych kosztów i jadę z piłą. Odmierzamy ile obciąć (u mnie wyszło, że wystarczy po 2cm z każdej str). Jako, że nie mam imadła, kierownicę obciąłem na motocyklu. Warto zabezpieczyć bajka jakimiś gazetami. Szkoda, że opiłki leciały nam po sprzęcie.

7. Zakładamy manetki – podejście drugie. Uff, udało się. Kable, z racji nieco innego gięcia nowej kierownicy udało się w końcu ułożyć bez większych problemów.

8. Zakładamy nowe chwyty. Jako „smar” do łatwego założenia chwytów osobiście polecam 7UP lub Sprite. Po wyschnięciu nie ma opcji aby się chwyty kręciły wokół kierownicy. Patent z MTB! Działa zaje...e!

9. Zakładamy ciężarki i regulujemy lusterka itd.

Czy było warto? Ja uważam, że tak.

1. W moim mniemaniu mam fajniejszą pozycję. Stokowa kierownica była bardzo mocno pogięta w stronę kierowcy. Na oko ze 25 - 28 stopni. Barracuda ma gięcie na 20 stopni i jest to wyczuwalne. Przy mojej długości ramion dużo lepiej się siedzi.
2. Zdjąłem z kokpitu ponad pół kilo. W rowerze byłaby to wartość cud, przy motocyklu ważącym 200kg to „promil”, ale wyjdzie w praniu.
3. Fajniej wygląda, a o to chodziło.

Koszty? Kiera 199, chwyty również. Łącznie 400, ale lepiej mi nie przypominajcie ;)

Po zamontowaniu kokpit wygląda tak:
https://www.dropbox.com/s/li0tljf6j7kfhlb/1.jpg
https://www.dropbox.com/s/d4z53zdonkeoy4v/2.jpg
https://www.dropbox.com/s/h1ya3izktc2h1iq/3.jpg
https://www.dropbox.com/s/z079s944yif2cjg/4.jpg

Autor:  bierny [ 2013-03-11 19:30:32 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Ładnie to wygląda, chociaż ja chyba nie pokusiłbym się na taki wydatek w celu zmiany kierownicy na tuningową, chociaż jeżeli rzeczywiście polepszyła się pozycja kierowcy to może, może...
W każdym bądź razie jak Tobie się podoba i jest Ci wygodniej to chyba warto było :)
Good Job ;)

Autor:  krzall [ 2013-03-12 00:18:40 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Witam
bardzo fajnie wyszło.
Ciekaw jestem jak (o ile) inaczej się "prowadzi" , jak inaczej się chwyta tą nową ?
Daj znać czy jest dużo inny skos- pochylenie i czy wygodniej.
Pozdrawiam

Autor:  JaGO [ 2013-03-12 11:41:17 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

mamy różne gusta ;) kiera jak kiera, ale przednie kierunkowskazy widoczne na jednym ze zdjęć mi jakoś nie leżą. zastanawiam się na ile mocno je widać w ruchu ulicznym? grunt, żeby odpowiadały właścicielowi - dlatego gratuluję dobrze wykonanej pracy. tak na marginesie. czy aby pancerzyk od sprzęgła nie powinien znaleźć się w tej obejmie na kierownicy, razem z wiązką od kierunkowskazów i świateł? przerabiałem ostatnio temat okablowania kierownicy i w schemacie okablowania mojego motocykla tak właśnie jest. nie wiem jaką wersją i rocznikiem jeździsz. pozdrawiam.

ps. nie masz może gum spod zdemontowanych kierunkowskazów seryjnych? chętnie odkupię ;)

Autor:  Sandman [ 2013-03-12 12:35:47 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

JaGO napisał(a):
mamy różne gusta ;) kiera jak kiera, ale przednie kierunkowskazy widoczne na jednym ze zdjęć mi jakoś nie leżą. zastanawiam się na ile mocno je widać w ruchu ulicznym? grunt, żeby odpowiadały właścicielowi - dlatego gratuluję dobrze wykonanej pracy. tak na marginesie. czy aby pancerzyk od sprzęgła nie powinien znaleźć się w tej obejmie na kierownicy, razem z wiązką od kierunkowskazów i świateł? przerabiałem ostatnio temat okablowania kierownicy i w schemacie okablowania mojego motocykla tak właśnie jest. nie wiem jaką wersją i rocznikiem jeździsz. pozdrawiam.

ps. nie masz może gum spod zdemontowanych kierunkowskazów seryjnych? chętnie odkupię ;)


Na szybko.
1. Kierownica na żywo wygląda dużo fajniej od stokowej. Na zdjęciach rzeczywiście wygląda przeciętnie.
2. Kierunkowskazy. Kwestia gustu. Mi się podobają najbardziej z całej oferty rizomy. W korku widać je lepiej niż stokowe. Powaga! "Walą" po oczach ledem aż miło. Koledzy potwierdzają.
3. Rzeczywiście powinien ten kabel być w obejmie. Zdjęcia zrobiłem zaraz po zakończeniu prac i ten szczegół mi umknął :) Swoją drogą, daj proszę znać czy to ma w ogóle jakieś znaczenie bo najchętniej tę czarną obejmę zdejmę w ogóle.
4. Mam te gumy ale nie chcę sprzedawać. Wszystkie gadżeciki, które dokupuję "pójdą" przy zmianie moto do nowej maszyny. Zatem wszystko co zdjąłem wróci kiedyś na eFZtkę. Przynajmniej na dziś taki plan jest :)

Autor:  Sandman [ 2013-03-12 12:41:27 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

krzall napisał(a):
Witam
bardzo fajnie wyszło.
Ciekaw jestem jak (o ile) inaczej się "prowadzi" , jak inaczej się chwyta tą nową ?
Daj znać czy jest dużo inny skos- pochylenie i czy wygodniej.
Pozdrawiam


Dzięki.
Dam znać jak trochę więcej pojeżdżę. Śnieg po łydki za oknem i na razie to tylko motoGP na playstation ;)

Autor:  JaGO [ 2013-03-12 14:11:05 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Sandman napisał(a):
Swoją drogą, daj proszę znać czy to ma w ogóle jakieś znaczenie bo najchętniej tę czarną obejmę zdejmę w ogóle.


:lol: :wink: Słusznie. Tak tam tylko się chciałem pochwalić, że wiem to i owo :P Tak na prawdę to i bez co drugiej śrubki motocykl pojedzie(wiem z autopsji). Szkoda, że się nie chcesz gumami podzielić ;) Pozdrawiam.

Autor:  Sandman [ 2013-03-13 13:32:00 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Również pozdrawiam :)

Autor:  slimakxx [ 2013-03-29 12:48:15 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Witam zamierzam wymienić kierownice na accela 28mm fatbar ale są różne wysokości takich kierownic. Kupował ktoś takową bo nie wiem jak dobrać. Może ktoś ma jakąś na sprzedaż nie koniecznie accela byle 28mm. Pozdrawiam

Autor:  Sandman [ 2014-01-15 11:13:54 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Witam. Po całym sezonie (10tyś km) mogę opowiedzieć jak się jeździło. Szczególnie podobała mi się zmiana pozycji. Stokowa kiera ma ostrzejsze kąty (do wewn), przez co pozycja była w moim odczuciu trochę turystyczna. Po założeniu Barracudy czujemy się nieco bardziej „motocrossowo”. Kierownica jest bardziej prosta, przez co delikatnie mocniej wyciągamy się na motocyklu. Dla mnie to na zdecydowany plus. Kolejny plus za ładny wygląd i niską w porównaniu do ciężkiego, stalowego, stokowego „klocka”.
Minusy? W zasadzie jeden. Aluminiowa kiera przenosi trochę więcej drgań na ręce, ale to było zauważalne przez 1szy tydzień jazdy. Potem przestałem zwracać na to uwagę.

Autor:  maario [ 2017-01-01 15:32:02 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Powiedz mi prosze czy manetki nie poniszczyli Ci rękawić?
Pytam ponieważ miałem okazje oglądać takie gripy i zmartwiły mnie dość ostre krawędzię w miejscu przejścia aluminium i gumy.

Autor:  kochas66 [ 2017-01-02 21:23:12 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

A ja bym wywalił te lusterka chromowane,wg mnie paskudnie wyglądają.. ale co kto woli ;)

Autor:  glenroy [ 2017-01-02 23:00:09 ]
Tytuł:  Re: Wymiana stokowej kierownicy na Barracuda

Nie wiem czy któryś z Was zauważył, ale ten temat umarł 4 lata temu ;).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/