Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2014-11-04 14:53:32 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2014-08-24 13:21:08
Posty: 73
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 2005r
Widocznie nie bawisz się narzędziami z najwyższej półki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-11-04 14:53:32 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2014-11-04 15:47:31 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-02-04 15:11:08
Posty: 438
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600
Co do firm to ja polecam firmę proxxon (mam sporo narzędzi tej firmy i nie ma do czego się doczepić - dynamometryka miałem w łapkach ale cena była słaba), albo jonnesway. Mam dwa dynamometryki tej ostatnie firmy i są bez zarzutu. Jedyna drobna wada to, że działają tylko w prawo, ogólnie nie miałem jeszcze potrzeby dokręcać niczego z lewym gwintem, ale piszę żeby nikt nie był zaskoczony ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-11-04 20:26:42 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2014-08-24 13:21:08
Posty: 73
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 2005r
Ale to chyba standard bo ja mam 4 i wszystkie są prawe. Osobiście miałem w ręce lewy ale tylko ze skalą lbf


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-11-04 21:09:33 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-05-04 05:25:15
Posty: 92
Lokalizacja: Miłocin
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693142599
Obecne moto: na razie nic
Fani czterech kółek używają narzędzi Tengtools :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-11-05 22:58:05 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-05-20 00:22:27
Posty: 401
Lokalizacja: Idzikowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Thundercat
Teng tools też ma dość dobre opinie ;) Nie używałem więc się nie wypowiadam ale ludzię piszą, że robią dobre narzędzia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-18 01:25:09 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2017-02-23 13:22:05
Posty: 97
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: play
Obecne moto: FZ6 S2
Odgrzebię temat bo mam zagwozdkę. Jaki wybrać klucz o niskich wartościach? Wiadomo, potrzebny do moto, auta i zawsze coś innego w domu, garażu się znajdzie do przykręcenia. Czytałem o momentach potrzebnych w moto 18/30/72/100/120 ale też sprężynki sprzęgła tylko 8 niutów. Zastanawiam się nad dwoma, czy lepiej 4,5-30 czy może 10-60. Oczywiście drugi, większy w przyszłości, raczej 40-200 ( kiedyś były 20-200 ale takich już teraz nie robią z tej firmy). Biorę pod uwagę tylko z certyfikatem, Jonneswaya ewentualnie Honiton. A może jakaś inna dobra firma w tej cenie ? Droższych nie chcę, za rzadko potrzebny. Np Proxxon już 50zł więcej. Tak na marginesie producenci sprytnie dobierają parametry. Żeby mieć optymalny zakres to najlepiej kupić 3 klucze :( .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-18 02:04:24 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Używam zawodowo proxxona i facoma, regularnie kalibrowane.. uzywam zakres od 0,2 do 210Nm w chyba 5 kluczach.. mówi się, że nie powinno się używać klucza na pograniczu jego zakresu skali, dlatego wszystkie klucze mam zakresami na zakładkę. Co do cen to się nie wypowiem bo tylko zamawiam z katalogu po numerach produktu ale jakościowo klucze po 5 latach codziennego używania wyglądają jak nowe. Ani razu żaden mi nie zaprotestował. Facom wydaje się być bardziej premium, proxxony są za to bardziej kompaktowe i lżejsze.

Miałem kiedyś w rękach klucz taki wychyłowy ze skalą, generalnie duzo trudniej taki klucz wyczuć i nie zawsze latwo obserwowac skalę, jak dla mnie klucze z klikiem są milion razy lepsze. Cyfrowe konfigurowalne to już calkiem bajka, ale prywatnie szkoda by mi było kasy na taki bajer.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-18 20:20:03 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 481
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Tak się składa, że dziś dotarł do mnie klucz Jonnesway 1/4 4,5-30NM do drobnych prac przy moto - kosztował mnie 199zł. Trochę też męczyłem temat i na taki się właśnie zdecydowałem ostatecznie. Trochę się naczytałem i szukałem i taki padł wybór. Mam kolegę co ma klucz 20-100 na 1/2 i sobie pożyczę jak będzie potrzebny, bo kupować to kolejne 200+ i mało mi się przyda. Jeśli będziesz kupować to nie patrz na takie co mają bardzo duży zakres regulacji NM, bo podobnież trochę oszukują. Pamiętaj, że po użyciu klucza należy go wyzerować, tzn zjechać na min, żeby sprężyna się nie odkształciła.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-19 11:43:38 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2017-02-23 13:22:05
Posty: 97
Lokalizacja: Inowrocław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: play
Obecne moto: FZ6 S2
Janusz81 napisał(a):
Tak się składa, że dziś dotarł do mnie klucz Jonnesway 1/4 4,5-30NM


Chłopaki dzięki za podpowiedzi :beer: . Janusz81 szczerze mówiąc najbardziej o nim właśnie myślałem. Po Twoim wpisie zdecydowałem, że też zacznę od mniejszego :) Mam sąsiada, który sam robi wszelkie prace w domu i aucie. On ma mnóstwo kluczy, sprzętu i urządzeń. Ale aż mi głupio ciągle coś pożyczać. A ostatnio zdarzyło się, że mój syn 2 razy sam rozpoławiał i składał silnik od Aprilii RS 125, więc klucz był potrzebny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-20 23:44:34 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
Witajcie :D

Ja również ostatnio zdecydowałem się na zaopatrzenie w ważne narzędzie jakim jest klucz dynamometryczny i chociaż nie jestem doświadczony w mechanice zdaję sobie sprawę z potrzeby używania takiego narzędzia. Do rzeczy - nabyłem klucz głównie w celu dokręcania typowych rzeczy przy motocyklu które okresowo muszę sobie odkręcić w celu przeprowadzenia serwisu i ponownego skręcenia wszystkiego do kupy. Nawet głupia zmiana opony wymaga ściągnięcia zacisków hamulcowych w celu wyjęcia koła a później z powrotem ich przykręcenia.
Niby nic wielkiego i można by na wyczucie taki zacisk przykręcić - ale raz już tak dokręciłem "na wyczucie" i wydawało mi się że było to wystarczająco mocne, a efekt był taki że śruba gdzieś w trasie wykręciła mi się całkiem na dystansie około 2000 km i pół Europy przejechałem bez jednej takiej trzymającej przedni zacisk hamulcowy :evil:. Podobnie zakręcałem do silnika gmole "na wyczucie" i przeglądając serwisówkę w moim przypadku obecnie Tracera 900 GT spostrzegłem, że najczęściej przydałby mi się klucz o zakresie 10-50 Nm do takich drobniejszych ale jednak do przewidzenia prac serwisowych i wobec tego nabyłem taki klucz z myślą o tym co samodzielnie jestem w stanie zrobić przy moto i gdzie widzę jego zastosowanie:
KLUCZ DYNAMOMETRYCZNY Yato 1/2 10-60Nm YT-07611 za 160 zł (z certyfikatem kalibracji)
Do wyższych wartości przymierzam się do innego klucza ale narazie zostawiam sobie ten temat. Akurat w pracy mam kolegę który w mechanice mocno siedzi i również potwierdził że klucze o zbyt dużej skali są bardzo mało precyzyjne, wspomniany wyżej ma granicę błędu +/-4%, więc tam gdzie będę nim dokręcał mogę być spokojny że nie zerwę gwintu. Oczywiście im bardziej delikatne tematy w motocyklu rozbieramy tym lepiej mieć precyzyjniejsze narzędzia, natomiast nie zakładam samodzielnego grzebania przy silniku.
Koledzy wyżej wspomnieli o dużo bardziej profesjonalnych i dużo precyzyjniejszych narzędziach, ja natomiast do grzebania od czasu do czasu przy moto uważam że dokonałem trafnego wyboru - zaznaczam, mając na uwadze zalecenia z serwisówki mojego motocykla i czynności serwisowe które planuję przeprowadzać. Warto tam się wczytać w service manual żeby mieć punkt wyjściowy czego szukać do konkretnego modelu moto i aby takie narzędzie było dla nas rzeczywiście użyteczne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-21 07:34:38 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2014-12-18 22:28:32
Posty: 496
Płeć: Mężczyzna
Też mam klucz 10-80 i do motocykla jest w sam raz ale szczerze? coraz rzadziej go używam.

Takie rzeczy jak zaciski czy nawet zawieszenie skręcam już bez tego klucza, kwestia wprawy i doświadczenia, to nie wałek rozrządu gdzie każda śruba ma być z taką samą siłą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-21 10:35:23 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3805
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
ja tam coraz więcej rzeczy dokręcam tym kluczem. ważna sprawa z użytkowania która mi przekazał mechanik jak wspomniałem o tymże sam serwisuję czasem - klucz ustawiamy na wartość tuż przed użyciem i potem luzujemy. poza tym to klucz do DOKRĘCANIA - do odkręcania używać innego klucza.

tak mnie naszło jak czytam o certyfikacie (sam mam również z certyfikatem) - co jaki czas kalibrować klucz? i jak/gdzie to robić?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-21 10:48:17 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 299
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
Ja wzorcowałem klucz w firmie, jaki niżej, mam do nich 20 km. Zrobiłem to raz za 140 zł, tylko dlatego, że miałem do poskładania silnik, skręcanie panewek korbowodowych, skręcanie karterów silnika. Teraz używam klucza do mniej wymagających prac i nie myślę o jego wzorowaniu, niech ma nawet błąd ze 20%, to i tak dużo lepiej niż dokręcanie bezmyślne. Zresztą mam już spore doświadczenie i nie zdarzyło mi się nigdy zerwać gwintu, czy to w samochodzie czy motocyklu.
https://aspokorner.pl/pl/i/Kalibracja-k ... ycznych/15


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-02-21 13:41:54 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2285
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Przyznam że jak zacząłem używać kluczy dynamometrycznych wiele lat temu, to również pamiętałem o tym aby je luzować po użyciu, aby nie używać do odkręcania itp. po latach trochę się rozleniwiłem i czasem zapomnę je skręcić na minimum, czasem nie mam pod ręką grzechotki żeby odkręcić śrubę do szybkiej korekty i zaraz znów dokręcić... czasem klucze zimą są wychlodzone od jazdy w bagazniku... Generalnie wszystkie moje klucze raz na 2 lata są wysyłane do wzorcowania, wracają z podsumowaniem testów, jeszcze żaden klucz nie wyszedł poza specyfikację i nie wymagał korekt. Gadałem z kolegami, mają podobne podejście. Może to kwestia producenta klucza i ewentualnej podatności na "zły dotyk"...

Tam gdzie używałem prawidłowo klucza, jeszcze nigdy nie mialem sytuacji uszkodzenia gwintów/śrub lub samoczynnego luzowania więc nie mam podstaw aby sądzić że klucze za mocno lub za słabo dokręcają przez bycie rozkalibrowanymi. Przez dekadę kilka razy w tygodniu to będzie z kilka tysięcy przypadków :)

Przy moto dokręcam śruby wg specyfikacji wszędzie tam gdzie występują duże siły i wibracje, śruby ramy, silnika, hamulców, kierownicy itp itd. nie bawię się w Niutony przy owiewkach, osłonach czy jakichś obejmach kabli i innych pierdułkach, tylko na wyczucie.

Faktem jest, że od kiedy używam kluczy dynamometrycznych tam gdzie od młodego kręciłem na "wyczucie", to czuję że wcześniej dokręcałem za mocno, np koła w aucie, śruby imbusowe w rowerze itp.. dużo za mocno! Jak dokręcałem wg wskazanego momentu to miałem wrażenie że coś jest nie tak bo odruchowo chciałoby sie krecic dużo dalej.

Uwielbiam jak na wulkanizacji pro serwisy dokręcają koła kluczem dynamometrycznym z metrową dźwignią i po "kliku" klucza dodają jeszcze ćwiartkę obrotu od siebie :) pewnie pod ręką coś za słabo dokręcone :] nawet nie wchodzę wtedy w dyskusję tylko w domu sobie poprawiam po swojemu.

Bez skrajności w obie strony :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org