Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Uszkodzona rama po urwaniu crashpada
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=17746
Strona 1 z 1

Autor:  maroo_90 [ 2015-03-10 20:34:56 ]
Tytuł:  Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Witam, otóż mojemu znajomemu zdarzyła się mała przygoda i urwał się crashpad, problem w tym, że razem z fragmentem ramy:

http://zapodaj.net/18dbcca5205be.jpg.html
http://zapodaj.net/364ef5929340f.jpg.html
http://zapodaj.net/4ed73d0f3f19e.jpg.html

Ogólnie nie wygląda to źle, nie widać dalszych pęknięć itp.Pytanie czy takie uszkodzenie może dyskwalifikować moto z dalszego użytku?

Autor:  blue7 [ 2015-03-10 20:45:48 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

maroo_90 o kurcze az przykro ogladac. Mysle ze nie dyskwalifikuje, tylko jak wyciagnac ten fragment crasha teraz ;) Zakrecilbym na to gmole i nawet nie byloby widac.

Autor:  Wojt@s [ 2015-03-10 20:58:18 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Do naprawienia.
Tanio nie będzie, można zrobić że śladu nie będzie.
Rama to stop alu, nie czyste alu.
Jak chcesz wal na PW, tylko goła ramka musi przyjechać.

Autor:  maroo_90 [ 2015-03-10 21:07:26 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Poszło PW

Autor:  cartman23 [ 2015-03-10 22:05:59 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

maroo_90 napisał(a):
Poszło PW

Polecam motogarage w busku zdroju. Bardzo dobrzy w swoim fachu na stronie maja setki zdjec ze swoich napraw ram itd. Sam naprawialem u nich rame ;)

Autor:  ostry4td [ 2015-03-11 20:20:00 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Śruba była widocznie za twarda, powinna się zgiąć a nie połamać.

Autor:  Krmtzzz [ 2015-03-13 01:02:06 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

pewnie jakas 12,8, zamiast 10,9

Autor:  miąchal [ 2015-03-13 09:23:18 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Z tego co doświadczenie mnie nauczyło - więcej jak 8.8 się nie zakłada, 10.8 czy 10.9 - kolejny stopień twardości - ma skłonność do wyrywania gwintu bez uszkodzenia śruby.
Element ochronny "musi" przyjąć siłę uderzenia, jeśli jest zbyt mocny, konstrukcja jest zbyt solidna - ustąpi to co jest najsłabsze. W tym przypadku crash miał metalową lub alu tulejkę - i to ona po ugięciu śruby - oderwała kawałek ramy, widziałem gorsze, spawaj i lataj - silnik wisi na 5 punktach, nic mu nie będzie.

Autor:  sasza7 [ 2015-03-13 11:39:22 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Swoją drogą zastanawia mnie czemu śruby nie mają podtoczenia w odpowiednim miejscu.
Przecież aż się prosi, żeby to policzyć tak aby przy uderzeniu poprzecznym zamiast wygiąć się łamało.

Autor:  Undisput [ 2017-06-08 22:19:01 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Hej, pytam tutaj, żeby nie zakładać nowego wątku.

Podczas delikatnej przewrotki crashpad złamał się i wygiął śrubę mocującą z prawej strony motocykla. Niestety nie mam już tej śruby na wzór i nie wiem jaką mam zastosować.
Czy śruba która jest po drugiej stronie moto jest dokładnie taka sama i czy mogę wykręcić również ją dla porównania? Pytam bo nie jestem pewien, czy pozostałe śruby utrzymają silnik.

Pozdrawiam.

Autor:  ka_piotrek [ 2017-06-09 08:11:59 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Jest taka sama. Odkręcaj śmiało .... no chyba że odkręcisz i będziesz latał na gumie :D

A Ty masz Tundera .... to nie wiem :(

Autor:  Trebron [ 2017-06-10 07:12:31 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

maroo_90 zdradzisz co to crashe?

Autor:  pawcio81 [ 2017-06-10 13:04:41 ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona rama po urwaniu crashpada

Moja opinia na temat jest tylko jedna - jeśli stosować crash pady, to tylko oryginalne, czyli takie, które posiadają aluminiowy element pośredni pomiędzy ramą a ślizgiem.
Fizyki się nie oszuka, jeżeli crash pad się nie urwie przy pewnej sile, która jest jeszcze bezpieczna dla samej ramy lub gwintu silnika, to uszkodzi właśnie te elementy.
Trzeba pamiętać, że crash pady coś tam chronią motocykl tylko do pewnego momentu, jeśli prędkość ślizgu jest spora a do tego element o coś zahaczy, to musi się coś urwać.
Wiadomym jest, że gmole z racji większej liczby punktów podparcia tworzą pewniejszą i bardziej mocną konstrukcję, ale gwarantuję, że jeśli warunki podczas ślizgu będą niesprzyjające, to też bałaganu dodatkowego w motocyklu narobią.
Dołączam zdjęcie urwanego oryginalnego crasha - urwany, ale rama cała. Wierzę w to, że Yamaha wyliczyła precyzyjnie siły, przy których crash powinien ustąpić, chroniąc ramę. Przy wszystkich innych zamiennikach jestem pewny, że nikt tego aspektu nie uwzględnił.

Załączniki:
M3442327_2.jpg [72.14 KiB]
Pobrane 404 razy

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/