Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2016-07-21 22:21:54 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-05-09 15:17:44
Posty: 15
Lokalizacja: Mielec
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer 2005
Człowiek uczy się na błedach

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-21 22:21:54 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2016-07-22 01:22:49 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3816
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
tomko222 napisał(a):
Łańcuch ma być nasmarowany a to czy jest czysty to tylko kwestia wizualna



ja smaruję łańcuch w sumie dość często, bo i często latam, natomiast myję go raz do roku - po zimie. tuż przed zimą smaruję , po zimie czyszczę z kurzu. szyszczenie polega na psikaniu czyścidłem do łańcuchów i przetarciu szmatą. dzień później smaruję łańcuch. swoją drogą to jedyna sytuacja gdy smaruję łańcuch na zimno. w każdej innej smaruję PO jeździe. dzięki temu łańcuch jest cieplejszy, smar ślicznie wnika w środek, mało pozostaje na zewnątrz, to i mało syfu się czepia. czasem jednak widzę łańcuchy pomalowane na biało smarem... no to aż proszenie się o pastę ścierną w postaci smar + syf.

średnio raz w sezonie dochodzę do wniosku że łańcuch jest ufajdany "w opór" (zazwczaj pod koniec sezonu). wtedy na ciepły łańcuch psikam smar, wypijam piwko, po czym moto na podnośniku (z tylnym kołem w górze), dodaję gazu i chlapię na drzwi garażu sąsiada (jakieś 5-6m). po tym manewrze jest "czysto" (czyli brak błota, a nie ze łańcuch świeci się jak psu jajca), smaruję łańcuch ponownie, zostawiam do penetracji i wyschnięcia. taki hint - smaruję "od środka" tak żeby smar smarował połączenia ogniw, a nie boczną powierzchnię. wtedy też zdejmuję pokrywę zębatki zdawczej i zbieram patyczkiem to, co tam się skumulowało


i tu sedno sprawy - myślę że jeśli musisz czyścić łańcuch więcej niż raz w sezonie, to znaczy że źle smarujesz. albo za dużo smaru, albo nie te płaszczyzny, albo smarujesz na zimny łańcuch. albo najgorsze combo - posmarujesz zimny łańcuch i jedziesz polatać, wychlapując 75% smaru na felgę, bo nie dałeś mu czasu spenetrować i zaschnąć. jeśli problem nadmiernego syfienia lub chlapania występuje - pomyśl o tym co napisałem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-22 08:52:41 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2015-11-05 17:05:58
Posty: 87
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1 i Z750
Kupiłem sobie taką szczotkę i chcecie mi powiedzieć, że jest do d...? kosztowała 45zl. Używałem ją tylko raz i jeszcze nic mi się nie stało, a łańcuch ma 6kkm.
Może to też kwestia rodzaju łańcucha?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-22 09:24:06 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2015-12-21 22:17:13
Posty: 6
Płeć: Mężczyzna
Telefon: HTC
Obecne moto: FZS600
No i znowu się czegoś nauczyłem. Również kupiłem taką szczotkę jakwafel. Wyrzucić do kosza? Raz użyta też.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-22 09:54:06 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1475
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Się okazuje że te oringi są na tyle delikatne że szczotka z plastiku też może je uszkodzić.
Nie ma reguły, ja od tamtego przypadku czyszczę tylko szmatą nasączoną naftą. Tanie i proste


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-28 15:32:43 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2015-06-11 12:04:07
Posty: 120
Lokalizacja: Otwock
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6n S2
co wy macie za łańcuchy ze wam szczota do łańcucha je psuje? oO


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-28 20:34:55 
Moderator globalny

Dołączył(a): 2012-04-20 21:21:46
Posty: 556
Lokalizacja: WWE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Galaxy S10 :P
Obecne moto: Kocio
bober napisał(a):
co wy macie za łańcuchy ze wam szczota do łańcucha je psuje? oO


Też się zastanawiam co za łańcuchy macie tydzień temu zmieniłem łańcuch po 37 tysiącach, regularnie czyściłem czyścikami lub szczotką do łańcucha z naftą. Zarżnąłem dopiero suchym smarem bo pewnie by jeszcze trochę polatał


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-28 22:24:09 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2013-11-06 09:54:15
Posty: 161
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 Fazer S2
Ja wymieniłem łańcuch po 45000 przejechanych kilomertach. Czysciłem naftą albo chemią w szprejach do tego przeznaczonych. Namiętnie używałem szczotki do łańcucha jak ze zdjęcia. Przez te 45kkm może 1 albo 2 oringi się rozpadły ale winy szczotki bym się nie doszukiwał. Raczej uszkodzenie eksploatacyjne. Łańcuch zakończył swoją karierę ze względu na nierówne wyciągnięcie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-28 22:46:16 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2014-04-24 14:24:37
Posty: 206
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski / Częstochowa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
U mnie łańcuch miał przejechane ~9tyś. kilometrów: przejechałem łańcuch raz i od razu zauważyłem że coś zaczyna wystawać z łańcucha (okazało się że to uszkodzone o-ringi). Jeśli czyściłeś OXFORD Chain Brush i nie uszkodziłeś oringów to albo ja trafiłem na jakaś inna partię albo coś zaszkodziło u mnie o-ringą i szlak je trafił gdy czyściłem łańcuch szczotką (w co wątpię).

bober napisał(a):
co wy macie za łańcuchy ze wam szczota do łańcucha je psuje? oO
Siojek napisał(a):
Też się zastanawiam co za łańcuchy macie tydzień temu zmieniłem łańcuch po 37 tysiącach, regularnie czyściłem czyścikami lub szczotką do łańcucha z naftą. Zarżnąłem dopiero suchym smarem bo pewnie by jeszcze trochę polatał
Pewnie macie szczotkę z miękkiego włosia albo mniej energicznie czyścicie łańcuch :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-29 09:09:44 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2012-01-29 15:38:22
Posty: 1298
Lokalizacja: Szprotawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 697 226 949
Obecne moto: fzs 600 fazer 2000r
Już nie wiem w co wierzyć. Kupić czy nie kupić takową szczotkę

sony m4 aqua


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-29 22:41:34 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2013-12-07 11:23:36
Posty: 469
Lokalizacja: WWY
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ninja 1000SX
Ja już dałem sobie spokój z czyszczeniem łańcucha :) od ok.10kkm zaczęły mi się sypać oringi, a łańczuch dużo wcześniej już zaczął się nierównomiernie wyciągać. Na chwilę obecną podciągam go, smaruję przy pomocy scootoilera i tyle.Mam też tą szczotkę ale nie w niej nie upatruję problemu. według mnie albo partia łańcucha albo zębatek była trefna - jakieś podróby.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-07-29 23:01:01 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1156
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
Mój łańcuch ma już 47 tys. przejechane i będę zimą zmieniał kompletny napęd nie z jego powodu a z przyczyny przedniej zębatki, która po prostu się kończy. Nie chcę eksperymentować ze zmianą samej zębatki, wymienię napęd i zakręcę problematyczną nakrętkę w FZ6 na kleju i święto na kolejne 50kkm. Nie używam cleanerów do mycia łańcucha bo są żrące, myję go na koniec sezonu żeby cały brud nie zasechł przez zimę na dobre. Nie częściej niż dwa razy w sezonie umyję go naftą i pędzelkiem jak jest nardzo brudny np. po deszczu albo konkretnym tripie ale tylko jeżeli jest tragicznie brudny. Tak to tylko regularne smarowanie. Z olejarką na pewno dłużej posłużyłby ale nie uznaję chlapania olejem. Oringi u mnie wszystkie na miejscu, mówię Wam cleanery są zbyt agresywne dla oringów i same osnaczenia na puszkach powinny Wam dać do zrozumienia, że choć wygodnie się czyści to łańcuch krócej pożyje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-08-01 21:06:52 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2014-06-09 12:44:07
Posty: 150
Lokalizacja: nowogard zach-pom.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600 2000r.
a ropą można myć łańcuch czy nie bardzo? Bo koleś czyścił i bardzo zachwalał.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-08-01 21:30:58 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-05-19 22:40:18
Posty: 142
Lokalizacja: Gliwice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 Fazer 2008
Można nawet stężonym kwasem siarkowym czyścić - co kto lubi :lol: Bardzo dobrze wyczyści :P
Tylko nafta albo dedykowane środki do czyszczenia łańcucha...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2016-08-01 23:16:11 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2013-11-06 09:54:15
Posty: 161
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZ6 Fazer S2
Ropa nie jest jeszcze najgorsza. Zdecydowanie lepiej czyścić ropą niż benzynami.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot]


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org