Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wymiana lampy/ przeróbka ?
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=21050
Strona 1 z 1

Autor:  Radziokok [ 2017-03-15 21:06:59 ]
Tytuł:  Wymiana lampy/ przeróbka ?

Witam !

Od roku jestem posiadaczem yamahy FZ6 S2 z 2008 roku .
Problem polega w tym , że reflektor jest od anglika , świeci na lewo :(
Lampa na 100 % nie jest symetryczna itp. Są strzałki na lewo , także nie ma co nawet o tym pisać .
Oglądając oferty używanych lamp ceny zaczynają się od 700 zł w góre .
Wpadłem na pomysł żeby skorzystać z usług jakie są oferowane - montaż biksenonów do lampy . Wysyłam a oni rozbierają i robią co trzeba . Znalazłem ofertę na allegro za 800 zł . Jest sens ? W cene wchodzą dwie soczewki , ksenony i ringi . Wysyłałem do nich wiadomość z zapytaniem jak wygląda sprawa z regulacją , odpisali , że są w pełni regulowane .

Są dwa problemy odnośnie tego :
1. Homologacja a raczej jej brak :D
2. Regulacja - pojechałbym na stacje diagnostyczną i ustawił troszkę niżej niż powinny być . Nie powinienem za bardzo razić kierowców z naprzeciwka .

Co wy byście zrobili ? Może lepiej sprzedać aktualną lampę za kilka stówek i szukać używki oryginalnej ?

Autor:  lepel [ 2017-03-16 08:16:08 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Radziokok napisał(a):
Może lepiej sprzedać aktualną lampę za kilka stówek i szukać używki oryginalnej

Dokładnie jak napisałeś, najlepsze rozwiązanie.

Radziokok napisał(a):
Nie powinienem za bardzo razić kierowców z naprzeciwka

Nie można być trochę w ciąży, albo razisz albo nie :), jak już napisano wiele razy, jeśli (nie daj Boże) dojdzie do wypadku/kolizji nawet nie z Twojej winy, a policmajstry dopatrzą się że masz lampy bez homologacji, to możesz zostać uznany za sprawcę, ubezpieczyciel wypnię się na Ciebie i będziesz bulił z własnej kieszeni, jak dla Mnie, nie warto.Wszystko fajnie i pieknie, ale jak coś się wydarzy to jest płacz, lament i zgrzytanie zebów.

Autor:  afromike [ 2017-03-16 09:07:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale masz fazera tak ?
bo jeśli masz golasa, to ja zmieniałem lampę na zwykłą okrągłą + uchwyty i wyszło tanio. wygląd zupełnie inny :)

Autor:  misiakw [ 2017-03-16 10:32:19 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

lepel napisał(a):
policmajstry dopatrzą się że masz lampy bez homologacji, to możesz zostać uznany za sprawcę, ubezpieczyciel wypnię się na Ciebie i będziesz bulił z własnej kieszeni

gówno prawda. anglik ma homologację na lampie - E11 czyli angielską, ale ma. i można na niej jeździć w polsce - inaczej żaden anglik na swoim moto nie mógłby na urlop przyjechać do nas. tak więc kwestia jeżdżenia na angielskiej lampie w polsce jest w pełni legalna. Tak to juz jest - każda lampa z homologacją europejską (czyli E cośtam) pozwala nam jeździć po wszystkich krajach europejskich. Policmajstrzy do tego nic nie mają (w kontekście lampy). Sprawdzone podczas kilku kontroli drogowych moim angliku (naked), nikt się nie czepiał.

inną sprawą jest badanie techniczne - teoretycznie tutaj może się przyczepić diagnosta i nie podbić ci badań bo taka lampa nie spełnia wymogów naszego ruchu prawostronnego. teoretycznie, bo już od kilku lat robię badania i nikt się nie czepiał. No ale jak się przyczepi, to nie podbije i tu możesz mieć problem, jak będziesz jeździł bez badań ubezpieczalnia się wypnie. jednak w momencie gdy Diagnosta ci badania podbije masz moto zdatne do jazdy po polskich ulicach (bo to oznaczają badania) i ubezpieczalnia może się cmoknąć w pompkę.

Autor:  enjoi [ 2017-03-16 11:00:58 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Radziokok napisał(a):
Jest sens?

Nie ma sensu, bo robią wszystko, co możesz zrobić w domu, a kroją jakby robili nie wiadomo co z tą lampą.
Czy jest sam sens w wykonaniu takiej przeróbki? To kwestia do indywidualnej oceny.

Autor:  lepel [ 2017-03-16 14:43:51 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

misiakw napisał(a):
gówno prawda.

Odnosiłem sie do 'zenonów' nie do 'anglika' :wink:

Autor:  misiakw [ 2017-03-16 14:56:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

lepel napisał(a):
Odnosiłem sie do 'zenonów' nie do 'anglika'

to w w ty wypadku "święta prawda" :) homologacja jest nei tylko na kraj, ale i na źródło światła i każda zmiana to ryzyko

Autor:  Radziokok [ 2017-03-16 16:34:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Witam ponownie !

Dziękuje wszystkim za udzielenie mi rad.

Postanowiłem pozostawić aktualną lampę do czasu zakupu oryginalnej europejskiej.
Jak wygląda sprawa z elektroniką ? Wystarczy przełożyc lampy ? Czytając na forum znalazłem jakiegoś forumowicza , który pisał że kupił lampę i jeszcze będzie musiał pobawić sie z elektryką .

Może jakieś dodatkowe oświetlenie ? Jeśli tak to gdzie by takie cuda zamontować , macie jakieś pomysły ?

A tak swoją drogą , mam E13 wybite na lampie :D

Autor:  lepel [ 2017-03-16 16:47:35 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Zerknij tu : viewtopic.php?f=42&t=20680 zawsze to jakaś poprawa, o ile nic z przeciwnej strony nie jedzie, był gzieś temat dodatkowych świateł w Fz6 'doczepainych' do chłodnicy, ale nie mogę znaleźć, użyj szukajki :) .

Autor:  baxior [ 2017-03-16 22:41:59 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Radziokok
Potwierdzał to co misiakw napisał miałem lampkę angielską i nie było problemu z przeglądem, elektryka się nie martw, nic nie trzeba robić dodatkowo przy zmianie na europejczyka. Podpinasz tylko odwrotnie kostki i gotowe :D

Autor:  glenroy [ 2017-03-16 23:16:33 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

lepel napisał(a):
jak już napisano wiele razy, jeśli (nie daj Boże) dojdzie do wypadku/kolizji nawet nie z Twojej winy, a policmajstry dopatrzą się że masz lampy bez homologacji, to możesz zostać uznany za sprawcę

Nie prawda, sprawca jest sprawcą, ewentualne "niezgodności" są już jako oddzielne postępowanie. Zupełnie tak samo, jakby doszło do zderzenia dwóch samochodów, z czego poszkodowany był po spożyciu alkoholu, sprawca jest sprawcą, i w policyjnym raporcie widnieje jako sprawca, a poszkodowany ma osobne postępowanie za prowadzenie pod wpływem i tylko za to. Tak samo jest w przypadku który opisujesz, sprawca kolizji będzie widniał jako sprawca kolizji, kolega z niehomologowanym oświetleniem ma oddzielne postępowanie w związku z niewłaściwym stanem technicznym pojazdu. Winny zdarzeniu jest orzekany na podstawie PoRD, nie widzimisię policjanta, jeżeli ktoś wali z podporządkowanej w menela na drodze z pierwszeństwem, to wg. PoRD jest sprawcą, menel będzie miał problem swoją drogą.

lepel napisał(a):
ubezpieczyciel wypnię się na Ciebie i będziesz bulił z własnej kieszeni, jak dla Mnie, nie warto.

A to, że ubezpieczyciel się wypnie, to już swoją drogą, oczywiście wypnie się na osobę, co do której będą jakieś zastrzeżenia w policyjnym raporcie, czyli np, właśnie niewłaściwy stan techniczny pojazdu, czy jazda pod wpływem. Wtedy, jeżeli osoba z "uwagami" będzie sprawcą, poszkodowanemu ubezpieczenie zostanie wypłacone z UFG, a UFG będzie ciągnąć kasę ze sprawcy...dużą kasę.

Autor:  lepel [ 2017-03-17 08:57:10 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

glenroy napisał(a):
UFG będzie ciągnąć kasę ze sprawcy...dużą kasę

Oczywiscie wszystko co napisaleś jest prawdą, ja użyłem skrótu myślowego nie zagłebiajac się zbytnio, generalnie chodziło mi o to, że montowanie takich 'cudeniek' może wiązać się z bardzo poważnymi konsekwencjami razie 'W' - głównie finansowymi o włóczeniu sie po sądach nie wspominając - czego oczywiście nikomu nie życzę.

Autor:  smelbo [ 2017-03-18 20:28:23 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

Radziokok napisał(a):
Witam ponownie !

Dziękuje wszystkim za udzielenie mi rad.

Postanowiłem pozostawić aktualną lampę do czasu zakupu oryginalnej europejskiej.
Jak wygląda sprawa z elektroniką ? Wystarczy przełożyc lampy ? Czytając na forum znalazłem jakiegoś forumowicza , który pisał że kupił lampę i jeszcze będzie musiał pobawić sie z elektryką .

Może jakieś dodatkowe oświetlenie ? Jeśli tak to gdzie by takie cuda zamontować , macie jakieś pomysły ?

A tak swoją drogą , mam E13 wybite na lampie :D


Starej raczej nie sprzedasz, bo kto kupi anglika ? :) Chyba że w UK.
Tak naprawdę jadąc po ciemku ta lampa świeci raczej w drogę a nie na kierowców jadących na nas. Poobserwuj sobie i zastanów się czy warto wymieniać.
Mam taką samą. Minus jaki zauważyłem jest jedynie taki, że prawa strona jest trochę mniej doświetlona. Można by podłączyć prawą stronę (z wymianą klosza) żeby świeciły dwie na raz.

Autor:  glenroy [ 2017-03-19 03:15:08 ]
Tytuł:  Re: Wymiana lampy/ przeróbka ?

smelbo napisał(a):
Tak naprawdę jadąc po ciemku ta lampa świeci raczej w drogę a nie na kierowców jadących na nas.


No chyba sobie kolego kpisz ;). Reflektory RHD walą po oczach niewiele gorzej, niż LHD (EU) na światłach drogowych. Bo właśnie cały problem polega na tym, że świeci "w drogę", gdzie światło powinno być odcięte, a nie oświetla kompletnie pobocza i znaków. Ja dziękuję za takiego motocyklistę jadącego z przeciwka w nocy...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/