Gdzie jest moje sprzęgło?!

Bezel · **Napisane:** 2017-05-28 22:01:40

Wracając dzisiaj do domu ostatnie 50km z 500 zrobiłem bez sprzęgła :evil: Wszystko było ok do czasu. Podczas zmiany biegów poczułem, że jakoś dziwnie wskoczył. Nacisnąłem klamkę a ta nie odbija. Pomyślałem, że linka strzeliła bo mam przerobione ramię wysprzęglika na dłuższe i linka ma zły kąt. Ale ruszam wysprzęglikiem a on jakoś tak niemrawo się porusza. Haczy, nie odbija.
Po powrocie ściągnąłem pokrywę sprzęgła (jednak można to spokojnie zrobić bez spuszczania oleju) i na luzie wsyprzęglik działa ok. Przestraszyłem się, że ten wałek od kosza pękł bo latał luźno ale to chyba tak ma być. Na razie nie skręciłem tego a i więcej nie rozbierałem.

Jaka może być przyczyna tego stanu rzeczy? Co powinienem sprawdzić? Załączam fotkę może ktoś coś wypatrzy.

Ada · **Napisane:** 2017-05-28 22:01:40

tuzmen · **Napisane:** 2017-05-28 22:57:53

Na fotce kosz wygląda ok, sprawdź jednak ten wysprzęglik, może przy obciążeniu wyjdą jakieś kwiatki

Bezel · **Napisane:** 2017-05-28 23:29:12

Ale jak go sprawdzić? Zęby wyglądają ok. Chodzi naprawdę gładko. Jutro będę jeszcze kombinował. Każda wskazówka i rada mile widziana :]

tuzmen · **Napisane:** 2017-05-28 23:45:31

A mocowanie linki ok?

Bezel · **Napisane:** 2017-05-29 00:05:06

Tak. Ruszając bezpośrednio dźwignią wysprzęglika były te same objawy.

denat · **Napisane:** 2017-05-29 08:19:50

Może te zęby które są w środku wysprzęglika (od wewnętrznej strony dekla, tam gdzie wchodzi ten nacięty klin) się w jakiś sposób ześlizgują, albo przeskoczyło o 1 do przodu ?
Btw. Daj fotkę ramienia swojego wysprzęglika, albo namiary na magika, który Ci to robił <3

Bezel · **Napisane:** 2017-05-29 17:59:54

Dobra. Chyba wiem jaki był scenariusz zdarzeń. Przynajmniej mam taką nadzieję bo jest szansa, że to się nie powtórzy.
Podejrzewam, że ramię lekko się nadłamało a ja manipulując przy nim ręką odgiąłem je w drugą stronę i dlatego myślałem, że ja je złamałem. Wszystko robiłem podczas jazdy więc nie było czasu na przyglądanie się. Żeby było śmieszniej ramię przekręcałem od motocykla a nie do środka więc pewnie zęby już nie miały zakresu i całość po prostu zacięła się. Teraz na szybko wszystko skręciłem jeszcze bez uszczelki i linki ale kręcąc ręką wszystko wydaje się być ok.

Dźwigienkę przerabiałem sam ale w jednym miejscu za bardzo zeszlifowałem spaw. Wiedziałem o tym ale nie miałem już czasu na poprawki. Ostatnio myślałem o tym żeby jeszcze trochę przedłużyć całość więc będzie dobry pretekst. Mogę zrobić jakiś fotoporadnik ale od razu zaznaczam, że w grę wchodzi spawanie.

Nawet na fotce widać gdzie jest za cienko.

denat · **Napisane:** 2017-05-29 19:36:34

Ciekawe, ciekawe. Dobrze, że ogarnąłeś temat :) Fotostory możesz jebnąć. Widziałem taki patent na forum 600riders chyba, ciekaw jestem jak to się sprawuje, ile lżej chodzi klamka Twoim zdaniem ?

Bezel · **Napisane:** 2017-05-29 20:14:56

Właśnie na tamtym wątku się wzorowałem. Trafiłem na niego przez przypadek ale uznałem, że warto sprawdzić. 2h roboty i klamka faktycznie lżej chodzi a strefa półsprzęgła jest większa. Nie jak do tej pory zero-jeden. Jednak chcę jeszcze trochę przedłużyć dźwigienkę bo dalej ta strefa jest stosunkowo mała. Nie wiem tylko czy sprężyna w wysprzęgliku poradzi sobie z jeszcze dłuższym ramieniem i będzie odbijać. Fotki może zamieszczę jak będę robił drugą wersję ale jakby co to mam z tej co nie wytrzymała 8)

denat · **Napisane:** 2017-05-29 20:58:56

Żeby jeszcze dalej wydłużyć dźwigienkę trzeba chyba jakoś wyginać ten uchwyt w który wchodzi koniec pancerza linki, tak żeby sama odkryta linka nie poruszała się pod tak dużym kątem.

tuzmen · **Napisane:** 2017-05-29 22:19:25

Jak przesadzisz z długością dźwigni to może być problem z całkowitym wysprzęgleniem

Bezel · **Napisane:** 2017-05-29 23:50:10

denat
Tak, należy przerobić uchwyt linki ale to żaden problem.

tuzmen
Z całkowitym wysprzęgleniem nie powinno być problemu. Myślę, że w tej chwili bardzo duża część zakresu klamki dalej jest nieużywana. Jeżeli będzie za dużo to cofnę o jeden otwór. Muszę to pęknięcie poprawić więc przy okazji poeksperymentuję. Poza tym dźwigienkę zawsze można skrócić.

Bezel · **Napisane:** 2017-06-02 18:08:18

Nie. Kurde, nie.

Cholera jasna. Myślałem, że udało się naprawić. Dzisiaj wymieniłem olej wszystko poskładałem i naprawiłem dźwigienkę. Pierwsze próba i sprzęgła dalej nie ma! Tak jakby nawet słabo odbijał wysprzęglik i klamka nie wraca bez pomocy chociaż to może być efekt przerobionej dźwigienki chociaż wcześniej tego nie było.

Co to może być? Co powinienem sprawdzić i jak?

denat · **Napisane:** 2017-06-02 23:10:11

Za duży luz na regulacji na dole ? Albo sprężyna nr 28 ?
http://yama-sklep.pl/content/oryginalpa ... gram/23077

Bezel · **Napisane:** 2017-06-03 07:06:27

Luz nagle by się nie zrobił. Poza tym po ruszam ręką wysprzęglik i też nie działa. Dzisiaj zdejmę pokrywę i rozbiorę wysprzęglik na części pierwsze. Może jednak coś przeoczyłem.

Gdzie jest moje sprzęgło?!

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum