Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Problemy przy odpalaniu Fazera 600 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=21769 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Gregor85 [ 2017-09-12 18:14:07 ] |
Tytuł: | Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
Witam, drodzy forumowicze mam problem przy odpalaniu mojego Fazera 600 z 2002 roku a mianowicie wygląda to mniej więcej tak na zimnym silniku włączam ssanie i zaczynam kręcić rozrusznikiem silnik odpala i od razu gaśnie, odpala dopiero przy drugiej lub trzeciej próbie chyba że dodam minimalnie gazu to odpali za pierwszym razem i pracuje normalnie. Przy ciepłym silniku po tym jak go zgasze to do ok 5-10 min odpala normalnie "od strzała" natomiast gdy minie więcej czasu sytuacja jest podobna jak przy zimnym silniku. Ciśnienie na cylindrach po 12, wymieniłem świece, zrobiłem synchro, wyczyściłem i wyregulowałem gaźniki i nadal to samo. Ma ktoś jakiś pomysł co by to mogło być? Z góry dziękuje i LwG :) |
Autor: | glenroy [ 2017-09-12 23:06:27 ] |
Tytuł: | Re: Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
Ogólnie to domeną wielu FZS-ów, tak dużych, jak i małych, jest przypadłość, że nie bardzo chcą współpracować bez lekkiego dodania gazu, kolejną taką domeną jest to, że gaźniki dość szybko lubią delikatnie się rozjeżdżać :). Spróbuj takiego manewru: Włącz zapłon, ustaw ssanie, odkręć dwa razy manetkę gazu do oporu i dopiero pykaj rozrusznik. Poza tym, możesz mieć po prostu źle ustawione poziomy na pływakach, a nie trudno się rąbnąć, bo tam robotę potrafią zrobić dziesiąte milimetra. |
Autor: | lepel [ 2017-09-13 07:51:31 ] |
Tytuł: | Re: Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
Mam tak samo, już sie przyzwyczaiłem, glenroy dobrze prawi, nie przejmować sie i jeździć, póki pogoda pozwala, a w nowym sezonie zrobić serwis gaźnikom i cieszyć się przez krótki okres odpalaniem od strzała :D |
Autor: | Gregor85 [ 2017-09-14 06:25:29 ] |
Tytuł: | Re: Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
Dzięki panowie kamień spadł mi z serca bo już mi brakowało pomysłów co może być nie tak ;) Teraz tylko przyzwyczaić się do tego faktu i będzie git :) Pozdrawiam LwG |
Autor: | Toperz [ 2017-09-14 12:35:12 ] |
Tytuł: | Re: Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
glenroy napisał(a): że nie bardzo chcą współpracować bez lekkiego dodania gazu Nie zgodzę się z tym, problem jest z gaźnikami tylko trzeba go zlokalizować, u mnie pali z dotyku, nie ważne czy zimny czy ciepły kilka osób z tego forum już to widziało. |
Autor: | rhazz [ 2017-09-14 13:19:11 ] |
Tytuł: | Re: Problemy przy odpalaniu Fazera 600 |
Wystarczy mieć lekko wypalony seryjny tłumik, albo założyć inną puszkę i już bez gazu nie odpali :) Ja w litrze mam cały układ z Delkevica i synchro zrobione pod KNa i bez gazu...to mogę postać sobie w garażu ewentualnie. Nawet gorący nie zawsze zareaguje na sam guzik ;) Standard - nie należy się tym przejmować. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |