To o czym piszecie to jakieś archaiczne metody które z korektą lakieru nie mają nic wspólnego. Mizianie lekieru tymi pastamj jedno czy dwuetapowymi i to jeszcze reecznie pozostawia otwarty lakier więc w dłuższej perspektywie szkodzi. A lakieru oryginalnego jest ze 100 mikronów więc nie da się go trzeć raz w tygodniu żeby było ładnie. Detailing to temat rzeka Ale jakby ktoś chciał mieć całe moto zdetailingowane łącznie z polerką czteroetapową plus twardy wosk to zapraszam. Woda splywa wtedy po moto jak po kaczce. O blasku nie wspominam.
-- 2019-06-29 09:55:58 --
Mógłbym dodać kilka fotek z moich prac Ale są za duże i nie wchodzą na forum
|