Dołączył(a): 2018-01-02 13:54:29 Posty: 174 Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fz6 s2
|
W sumie to sprawa już załatwiona, chłodnica pomalowana sprayem, podkład do aluminium 1 warstwa + 2 warstwy czarnego sprayu, zwykłego, nie odpornego na temperatury. Mam nadzieje że się nada, jednak temperatury na chłodnicy to nie temperatury jak w kolektorach. Taki żaroodporny mi nie odpowiadał, bo znalazłem same matowe, a zależało mi na połysku. Wyszło całkiem ok. Starą farbę potraktowałem środkiem do usuwania starych powłok 3V3, zeskrobałem, dokładnie umyłem ciepłą wodą i wyszlifowałem papierkiem wodnym 600. Przy okazji większość brudu, błota wyleciało z chłodnicy a to być może poprawi chłodzenie. [ img ] [ img ]
|
|