Ile km przejeżdzasz na zbiorniku?

Co masz na myśli - "widzę lustro paliwa"? Poziom paliwa sięga do blaszki z okrągłymi otworami? Jak paliwo dotyka już tej blaszki to lejąc powoli da rade jeszcze dopchać że 2 litry, trzeba tylko lać powolutku żeby powietrze zdążyło uciekać odpowietrznikiem. Takie dopychaniu to na co dzień jest strata czasu, leję do blaszki, przejeżdżam 230-260km do rezerwy.

Kiedyś na siłę chciałem opóźnić kanister i tak dopychałem powoli az się parę kropel przelało to od poziomu blaszki wlazło jeszcze prawie 3l. Przejechałem wtedy ok 350km do rezerwy ;)

Na początku też lałem niby do pełna ale tak jak sfazowany pisze. Da radę jeszcze dolać ok 2 litrów. W mieście robię ok 260km, a w trasie nieco ponad 300km zanim pokaże się rezerwa. Raz z ciekawości przejechałem 60km na rezerwie i zatankowałem do pełna i okazało się, że w baku jeszcze zostało ok 3 litrów bo wlałem wtedy prawie 16l.

ja tak obliczyłem że jednak kreska paliwa na wyświetlaczu to ok. 2,5 litra bez rezerwy

U mnie pierwsza kreska znika po ok 70km druga też po kolejnych 70km a kolejne dwie już po kolejnych ok 60km.

Delikatnie mówiąc dla mnie te kreski są nieadekwatne do rzeczywistego poziomu. Jak widze ze skala sie ruszyla to wiem ze mam na oko 150km do tankowania. Mniej kresek to mniej optymizmu na zadupiach względem stacji po drodze i tyle :) Na mrugającej kresce przejechalem raz z 70km i staram sie nie doprowadzać do takich sytuacji, wizja pchania moto albo kombinowania dolewki w upale albo w deszczu daleko od domu... Wolę zatankowac czesciej ale mniej ;) Średnio tankuję po 250km i wchodzi wtedy te 12-13 litrów do blaszki z oczkami.