Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2020-09-10 20:01:01 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
Witam,

chcę wymienić centralny amortyzator w mojej FZ8, kto jeździ ten wie, że jest strasznie miękki i nawet w najtwardszym ustawieniu w dwie osoby jest huśtawka na maksa.

Chcę kupić akcesoryjny amorek öhlins'a i tu pytanie do was czy macie jakieś doświadczenia bo są dwa modele.

Jeden jest w pełni regulowany model S46HR1C1S i podoba mi się najbardziej ale kosztuje ponad tysiąc euro i dla mnie za drogi, chyba żebym znalazł używkę ale z tym ciężko.
https://www.ohlins.eu/de/products/motor ... 041--4713/

Drugi nie jest już w pełni regulowany no i o połowę tańszy, model S46DR1. No i tego bym sobie kupił ale czy będzie wystarczająco dobry? Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie lub możecie coś poradzić.
https://www.ohlins.eu/de/products/motor ... 009--4708/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Amortyzator ÖHLINS
PostNapisane: 2020-09-10 20:01:01 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2020-09-10 21:08:49 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Ile masz nalatane na swoim moto? bo może zakup nowego ori wystarczy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-11 06:59:26 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
ewentualnie może sama zmiana sprężyny na twardszą też ogarnie temat. Skontaktowałbym się też z jakimś serwisem zawieszeń motocyklowych żeby pogadać, myślę że mogą coś zaoferować w wersji akceptowalnej cenowo.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-11 10:36:52 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Bujanie to efekt braku tłumienia amortyzatora najczęściej.
Uwidacznia się to najczęściej motocyklach, w których amorek jest w prawie pionie.
Im bardziej leżąca pozycja amortyzatora tym efekt mniej zauważalny.
Proste porównanie pozycji amortyzatora: FZ8 vs Tracer


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-11 11:27:52 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
ooo, i dowiedziałem się czegoś nowego. not bad at all!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-11 21:32:14 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
Wojt@s napisał(a):
Ile masz nalatane na swoim moto? bo może zakup nowego ori wystarczy.


moto ma 24 tyś z czego sam zrobiłem 5 tyś

Motocykl jest w idealnym stanie, raczej wątpie by amortyzator był zużyty.

-- 2020-09-11 21:34:40 --

misiakw napisał(a):
ewentualnie może sama zmiana sprężyny na twardszą też ogarnie temat. Skontaktowałbym się też z jakimś serwisem zawieszeń motocyklowych żeby pogadać, myślę że mogą coś zaoferować w wersji akceptowalnej cenowo.


Dobry pomysł, nie pomyślałem o tym. Tylko tłumienie odbicia pozostanie kiepskie, może rzeczywiście jakiś serwis zawieszeń mógłby coś z tym zrobić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-11 23:07:13 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Wygląda na to, że to taka konstrukcja.
W FZ1,które chyba nie specjalnie nie różni się, też miałem ten problem.
W dwie osoby tłumienie na maxa + napięcie na maxa i dało się jechać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-12 07:48:21 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Na forum sportbikes.net duzo jest materialu na ten temat, w fz1 jest podobno bardzo miekka sprężyna przez co średnio nadaje sie to do przekładek. Podobno również zmiana sprężyny na twardszą nie wykluczy bujania ponieważ całość pójdzie wyżej ale bujanie wyeliminujesz tylko modyfikując zawory w tłoczku. To są dane wyczytane, dla mnie mają sens ale nie są to moje doświadczenia.

Co do pozycji amortyzatora, bardziej ważne jest pod jakim kątem jest amortyzator w stosunku do wahacza i ramy i w jakiej odległości od osi obrotu (w jakiej jest pozycj bedzie wynikało z sumy tych ustawień). Jeśli dochodzi do tego system połączeń multilink ktory działa jak system dźwigni Archimedesa to zmiana amorka z innego modelu zaczyna być loterią.

Niestety, ale tu wychodzi do czego ten motocykl najlepiej się nadaje, a co się da ale z kompromisami. Oczywiście są pary które objadą na fz całą europę, ale nie jest to sprzęt do tego optymalny. Ja mam w fz6 sprężynę skręconą na max wysoko, ważę 100, żona 65 i póki asfalt jest gładki to jest znośnie. Zawieszenie na dołkach bujało ale ani razu nie dobiło. Czuję tylko jak przy mocniejszym hamowaniu tył wstaje, jest to nieprzyjemne uczucie potęgujące dodatkowo wrażenie nurkowania przodu. Opieranie się o kufer givi V47 bez nakładki totalnie odpada bo z tego co mówi to na każdym dołku kufer wali ją w plecy. Co do dołków, to o ile jak jadę sam właśnie mam wrażenie że fz6 nawet nieźle sobie radzi na kiepskich asfaltach, o tyle żona mówi że każda dziura i uskok idzie prosto w kręgosłup i jest to męczarnia. Tyle że kierowca siedzi dokladnie miedzy kołami i zupelnie inaczej odczuwa wszystkie dziury...

W połączeniu z brakiem mozliwosci postawienia normalnie nogi na podnóżku pasażera kiedy założone są kufry boczne - mam kolejny pretekst do zmiany maszyny :)

PS
Kolega ktory mial fz8 i ją sobie chwalił, jak zaczął jeździć z żoną to przesiadł się na super tenere :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-12 11:06:17 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-02 01:14:22
Posty: 86
Lokalizacja: Nurnberg/Białystok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ8 Fazer
sfazowany napisał(a):
Na forum sportbikes.net duzo jest materialu na ten temat, w fz1 jest podobno bardzo miekka sprężyna przez co średnio nadaje sie to do przekładek. Podobno również zmiana sprężyny na twardszą nie wykluczy bujania ponieważ całość pójdzie wyżej ale bujanie wyeliminujesz tylko modyfikując zawory w tłoczku. To są dane wyczytane, dla mnie mają sens ale nie są to moje doświadczenia.


Dokładnie dlatego sama wymiana sprężyny nie wchodzi w grę.

Wygooglałem sporo firm w polsce zajmujących się przeróbką zawieszeń, dobierają sprężyny, olej i wszystkie bebechy pod wagę użytkownika, styl jazdy i przeznaczenie motocykla. Skontaktuję się z paroma z proźbą o wycenę, jeśli będzie taniej niż öhlins to oddam amora do tuningu, a jeśli cena będzie zbliżona to kupię öhlinsa.


sfazowany napisał(a):
Oczywiście są pary które objadą na fz całą europę, ale nie jest to sprzęt do tego optymalny. Ja mam w fz6 sprężynę skręconą na max wysoko, ważę 100, żona 65 i póki asfalt jest gładki to jest znośnie. Zawieszenie na dołkach bujało ale ani razu nie dobiło. Czuję tylko jak przy mocniejszym hamowaniu tył wstaje, jest to nieprzyjemne uczucie potęgujące dodatkowo wrażenie nurkowania przodu.


Oczywiście, że daje też radę na orginalnym. Jeździliśmy już we dwoje po alpach i dla plecaczka było ok. Dla mnie osobiście czuję się mało komfortowo i mało bezpiecznie przy wyższych prędkościach i podłużnych nierówościach jak dojdzie jeszcze awaryjne hamowanie to jesteśmy w czarnej dupie. A mam też porównanie do FZ6, którą jeździłem kilka sezonów i FZ6 jest pod tym względem twardsza i lepsza.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-12 19:16:45 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Cena Ohlins kosmos. Tak jak koledzy pisali chyba najlepszym rozwiązaniem będzie zrobić zawieszenie pod Ciebie. Ja w GPZ1100, VTR1000, breva1100 nie narzekałem na zawieszenie, w Tracer w sumie również bo wiedziałem na co się decyduję. Obecnie mam duolever + ESA i muszę powiedzieć że o ile nigdy nie dążyłem do kupna motocykla z tego typu rozwiązaniami to jestem zaskoczony niesamowitym działaniem tych rozwiązań. Są takie sytuacje, że gdyby nie owiewki które czasami dają sobie znać to praktycznie nie czuje się np. bruku czy innych nierówności. Motocykl może być miękki jak kanapa albo sztywny do jazdy sportowej, do tego dochodzą jeszcze ustawienia dostosowane do obciążenia, wszystko działa genialnie. Żeby nie było za pięknie to uważam, że w celu zapewnienia bezpieczeństwa zawieszenie przy dynamicznej jeździe powinno samoczynnie się utwardzać bo w trybie "comfort" przy dynamicznej jeździe robi się dość niebezpiecznie .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-13 01:04:31 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Najciekawszy zawias jaki mialem okazje doswiadczyc to ten w thruxtonie r, był niby bardzo twardy, a wcale nie czułem ostrych nieprzyjemnych lączen asfaltu i dziur, ba.. dziury wybierał jak stare francuskie renault. A beemwuowskie ESA potwierdzam że są fajne, na poczatku mialem wrazenie ze to zawieszenie bardzo buja, ale jak sie czlowiek przyzwyczai to docienia się komfort. Najlepiej działało to w f850gs, najgorzej w f900xr. Co do bujania to w tigerze 900 rally pro też jest taki bujający tył, ale przyczepność i tak ma zajebistą.

Kolego jak dowiesz się ile kosztuje takie dostosowanie amortyzatora w warsztacie to napisz, jestem ciekaw jaki to jest rząd wielkości kwoty za sprężynę zawory olej i serwis. Plus rozwiazania to dobranie pod siebie, minus to brak regulacji jesli uznasz ze jednak oczekiwania ewoluowały i to co oczekiwałeś teraz Tobie (lub pasażerowi) przeszkadza. Wtedy regulowany zestaw jest nieoceniony....

Najwięcej bawiłem się ustawieniami elektrycznego zawieszenia w super tenerce i o dziwo najfajniej mi się jechało na całkiem rozmiękczonym, bo wtedy na drodze z kiepskim asfaltem moglem bawic sie na zakretach jakby tych dziur nie było, zawieszenie wybierało wszystko jak złoto. Dla mnie taka beztroska na dziadowskich drogach to jest cel w turystyce, w moim odczuciu utwardzanie nie zawsze przyniesie korzyści.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-14 09:04:10 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
sfazowany napisał(a):
zmiana sprężyny na twardszą nie wykluczy bujania ponieważ całość pójdzie wyżej

ale... jak? mocniejsza sprężyna nie jest dłuższa. powoduje że moto nie siada tak bardzo pod twoją dupą mniej siada na dziurach i nic więcej. nie wiem jak miało nu podnieść dupę. Rozumiem że będzie bujało bo tłumienie (wojtas jak napisał poczytałem troszkę i si, zmiana sprezyny nie rozwiąże tego problemu), ale na pewno nie podniesie dupy.

marciniak napisał(a):
Skontaktuję się z paroma z proźbą o wycenę

Daj znać jak wyszło, bo mam w "domu" problem w drugą stronę - żaden tylny amorek nie jest przygotowany pod jeźdźca o wadze 45kg. Nawet elektronicze zawieszenia w bmw nie były w stanie się do tego ludka dopasować


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-14 09:16:45 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Generalnie twardsza sprężyna tej samej długości co oryginalna pod wpływem tej samej masy ugnie się mniej (stąd szacunek że przy tych samych pozostałych nastawach dupa pójdzie nieco wyżej), ale odda tyle energii ile zaabsorbowała, czyli i tak będzie bujać. Wykasowanie bujania to absorbcja tej energii w oleju odpowiednimi zaworami, wiec jesli zakres pracy zestawu jest ok bo zawias nie dobija to teoretycznie wytarczy zmienic zaworki bez zmiany sprezyny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-14 09:55:01 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3823
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
no to to napisałem - nie wykasuje bujania, doszkoliłem się po wpisie Wojtasa... ale zdziwiło mnie twoje stwierdzenie że "całość pójdzie wyżej"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-09-14 12:20:54 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Jak zwiekszysz napiecie wstepne sprezyny na amorze z tylu to dupka pojdzie wyzej. Po prostu sama masa motocykla juz nie wystarcza aby ja ugiac. Wyczuwalne dupoleptycznie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org