Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=24083 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | Łukasz P [ 2020-12-19 20:18:24 ] |
Tytuł: | Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Witam Potrzebuję konsultacji i porady. Od sezonu jesiennego wraz ze spadkiem temperatury mam problem z zapalaniem. Jeżeli moto stoi nieużytkowane przez kilka dni (aku wymieniony 11/2020 na nowy + nowy filtr paiwa, moto stoi pod wiatą okryty pokrowcem) jest problem z odpaleniem moto. Elektrycznie wszystko działa rozrusznik kręci. Wygląda tak jakby paliwo nie dochodziło, podczas przekręcenia kluczyka nie ma też charakterystycznego odgłosu pykania z pompy paliwa. Moto zapala na 1-2 sekundy i gaśnie. Po podgrzaniu pompy (takim żelowym ocieplaczem do rąk lub małym palnikiem z odległości) Fazer zapala i potem nie ma już żadnych problemów. Pytanie: 1. Czy opisany problem świadczy o uszkodzonej pompie paliwowej? Czy wymiana na nowy zamiennik zamknie temat? Z góry dzięki za porady, jeżeli jest już taki temat to sorry szukałem i nie znalazłem. pzd ŁP |
Autor: | misiakw [ 2020-12-20 10:37:41 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
ja bym zaczął od sprawdzenia czy jak nie przykryjesz pokrowcem to też problem występuje. robi sie zimniej, pod pokrowcem wilgotniej, to i cała elektryka świruje. ogólnie jak jest zimniej trudniej odpalić - u mnie latem moto odpala przy pierwszym pyknięciu, a zimą tw 2-3 przekręcenia potrzebuje. możesz też spróbowac odpiąc kostki od pompy paliwa i je przeczyścić/psiknąc jakimś sprayem dpo kontaktów. |
Autor: | rhazz [ 2020-12-21 16:48:13 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
W gaźnikowym fzs 600 zawsze było to samo - jak była wilgoć i zimno - to moto nie chciało palić mimo że kręcił jak wściekły. Jak się go wsadziło pod koc z farelką to po godzinie palił na dotyk. Odpalasz oczywiście na ssaniu na maxa? |
Autor: | Pikulahay [ 2020-12-21 17:53:09 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Przy jakiej temperaturze takie cyrki są normą? FZS600 '99 |
Autor: | rhazz [ 2020-12-21 20:23:19 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Pikulahay napisał(a): Przy jakiej temperaturze takie cyrki są normą? FZS600 '99 Ja stałem zawsze w garażu w którym było +3+5 w zimie i od grudnia do marca miałem problem z odpalaniem... Ale to było w czasach kiedy siedziałem w garażu w zimie żeby posłuchać silnika. teraz zarzucam pokrowiec w połowie listopada i nie ściągam do połowy lutego :P No w tym sezonie to pokrowiec zarzuciłem 3 paźdzziernika - a w zasadzie mój kumpel bo ja leżałem w szpitalu - ale za parę dni stawiamy mt-10 na podnośnik i zaczynamy odbudowę :D |
Autor: | Łukasz P [ 2020-12-22 20:32:20 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
U mnie w FZS 600 2002 r. taki cyrk pojawia się jak temp na zewnątrz wynosi od 2-3 stopni lub mniej. Moto kręci jak wściekły a palić ani myśli. Po chwili zaskakuje i gaśnie po 2 sek. później tak jakby paliwo nie dochodziło. Kiedyś w desperacji wsadziłem pod pompę paliwa taki ogrzewacz chemiczny do dłoni po 10 min moto paliło na dotyk myślałem, że to woda (chrzczone paliwo ze stacji) w pompie paliwa i zamarzło. Generalnie motung widać źle reaguje na wilgoć i niskie temperatury. Ja zapalam na ssaniu tak na max do połowy przesuniętej dżwigni. |
Autor: | glenroy [ 2020-12-23 02:32:41 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
W dniu, w którym sprzedałem FZS-a zrobiłem nim jeszcze rundkę dookoła komina, Fazer przy odpalaniu nie robił nawet pełnego obrotu wałem. Po nocy już, bo było już po 20 na pewno, przyjechali interesanci już w sumie zdecydowani na maszynę, na dworze było koło 0 stopni. Jaki dostałem strzał w twarz, kiedy wyprowadziłem moto z garażu, a ten juhas odpalił dopiero dosłownie ostatnim tchnieniem akumulatora :lol: |
Autor: | Pikulahay [ 2020-12-23 11:48:38 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Tak z ciekawości, jest na to jakieś inne rozwiązanie niż moto pod pierzynką gdy temperatura spada poniżej 10*C? FZS600 '99 |
Autor: | pawcio81 [ 2020-12-23 12:32:17 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Fz6 na wtrysku :) Zima, lato, mam go już 8 rok i zawsze zapala tak samo, bez zająknięcia. |
Autor: | Pikulahay [ 2020-12-23 12:36:54 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Bez przesady. Przed wprowadzeniem wtrysku motocykle i samochody jakoś jeździły w okresie zimowym z temperaturami nie takimi jak teraz. FZS600 '99 |
Autor: | glenroy [ 2020-12-23 15:25:51 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Pikulahay napisał(a): Przed wprowadzeniem wtrysku motocykle i samochody jakoś jeździły w okresie zimowym z temperaturami nie takimi jak teraz. I myślę, że jak w przypadku samochodów, tak i tutaj podgrzewanie gaźników mogło by poprawić sytuację :thumbup: |
Autor: | marcingda [ 2020-12-23 15:48:24 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Ja miałem zasilany gaźnikiem tylko jeden motocykl- hondę VTR, moto zapalało bez problemu nawet w temperaturach poniżej zera. Problemem był długi postój wtedy rzeczywiście trzeba było trochę pokręcić. Dlatego w okresie zimowych starałem się raz w tygodniu zapalić hondę i chodziła do momentu włączenia wentylatora. Z tego co pamiętam to w instrukcji obsługi była informacje że na czas dłuższego postoju należy spuścić paliwo z gaźnika i nalać po łyżce lub łyżeczce oleju silnikowego przez gniazdo świecy. Kawasaki które było z początku lat 80-tych miało już wtrysk który działał jak we współczesnych motocyklach bez zarzutu |
Autor: | Riccardoa [ 2020-12-23 17:16:05 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
marcingda napisał(a): i nalać po łyżce lub łyżeczce oleju silnikowego przez gniazdo świecy Zalanie po łyżeczce oleju do cylindrów i rozprowadzenie go po ściankach cylindrów,to ogólnie zalecają w motocyklach na czas postoju zimowego,aby zapobiec pojawieniu się korozji. |
Autor: | marcingda [ 2020-12-23 17:49:29 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
Wydaje się to całkiem rozsądne ale już dzisiaj nie ma takiego zalecenia w instrukcji obsługi podejrzewam że że względu na katalizator. |
Autor: | Riccardoa [ 2020-12-23 17:55:08 ] |
Tytuł: | Re: Problem z podawaniem paliwa FZS600 2002 |
W instrukcji od FZ6 wydaje mi się,że jeszcze widziałem. :D |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |