Forum Motocykli Yamaha :: Stukanie w napędzie.

Witam ja mam takie pytanie, jak pisałem, że w moim napędzie jest tak, że w jednym miejscu jest ciasny a w pozostałych pozycjach luzniejszy to wszyscy mówili, że napęd do wymiany itd. ale teraz przejżałem serwisówkę i pisze, żeby poobracać pare razy kołem i znaleść najciaśniejszą pozycje łańcucha i w tej pozycji sprawdzać naciąg, ma to być 3-4,5 cm. W najciaśnieszym miejscu mam właśnie 3,5 cm w najluznieszym z 5,5-6 cm. I teraz wkońcu niewiem czy jest ten napęd do wymiany czy nie? :) Dodam, że mam jeszcze 2/3 naciągu a zębatki nie są zużyte.
A druga sprawa to taka, że przy zakupie sprzedający poinformował mnie że 1 ogniwo było zapieczone i czuć mały dyskomfor jezdzie, rzeczywiście czuć małe wibracje podczas jazdy ale w sumie mi to nieprzeszkadza..
Co o tym sądzicie? :?:

Autor:	Eustachy5 [ 2009-08-25 10:13:21 ]
Tytuł:	Stukanie w napędzie.
Witam, chciałbym prosić o pomoc ponieważ w ostatnim czasie słyszę jakieś stukanie w okolicach napędu. Stukanie jest najgłośniejsze na niskich obrotach 1000 - 4000, natomiast później ustaje (a przynajmniej go nie słychać). Dźwięk przypomina jakby przeskok łańcucha na zębatce i momentami jakby chwilowe tarcie. Naciągałem łańcuch ale nie pomaga, domyślam się że może to być wina napędu więc zamierzam go wymienić, choć naciągnięcie łańcucha jest dopiero na połowie skali. Pomóżcie swoimi opiniami, może ktoś z was miał coś podobnego w swoim moto, czy możliwe jest że zerwała się zębatka lub coś podobnego? Z gory dzięki

Autor:	Robgie [ 2009-08-25 10:37:36 ]
Tytuł:
ja miałem i to była wina rozciągniętego napedu , zużytych zębatek i łańcucha. ogólnie napęd do wymiany

Autor:	Łukasz [ 2009-08-25 10:53:31 ]
Tytuł:
Potwierdzam słowa Robgiego, przechodziłem to samo.

Autor:	Eustachy5 [ 2009-08-25 12:06:43 ]
Tytuł:
Ok, dzięki za pomoc, więc sprawa wygląda tak jak podejrzewałem, trzeba będzie wyszczuplić portfel ;(. Pozdrawiam

Autor:	thundercat_98 [ 2009-08-25 15:54:39 ]
Tytuł:
zobacz czy masz dokręconą przednią zębatkę...już tu ktoś opisywał że coś stukało i przyczyną była luźna zębatka z przodu.

Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/

Stukanie w napędzie. https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=3025	Strona 1 z 5

Autor:	Eustachy5 [ 2009-08-25 20:10:13 ]
Tytuł:
thundercat_98 miałeś rację, odkręciłem pokrywę i okazuje się że przednia zębatka jest całkowicie luźna, a co więcej to brakuje nakrętki do dokręcenia tej zębatki. Na gwincie jest już osad więc podejrzewam, że nakrętka musiała odpaść już jakiś czas temu, aż dziwne że dopiero teraz pokazały się pierwsze objawy. W związku z tą nietypową sytuacją mam jeszcze jedną prośbę, czy możecie mi napisać jaka nakrętka powinna być nakręcona do dociśnięcia przedniej zębatki napędu? Tzn. zwykła, samozaciskowa czy jakaś jeszcze inna specjalna? Znalazłem jeszcze niedużą sprężynkę która leżała luzem pod pokrywą, napiszcie jeśli wiecie gdzie powinna być założona ta sprężyna bo nie mogę tego dojść. Dzięki za pomoc.

Autor:	maniek83 [ 2009-08-25 21:01:53 ]
Tytuł:
siema, sprezynka moze byc od wysprzeglika - laczy ramie wysprzeglika z z oczkiem w obudowie, powodujac prawidlowe cofanie wysprzeglika. szukalem zdjecia zeby to ulatwic, ale nie moglem znalezc. odnosnie nakretki na zebatke zdawcza, przeszukaj forum - temat o ile pamietam byl juz poruszany. pozdro!

Autor:	Bardockk1 [ 2009-08-27 22:48:14 ]
Tytuł:
ja mam to samo - znaczy napęd całkowicie do wymiany. dokrecenie zebatki za duzo nie da moim zdaniem. rowniez słyszę stuk i tarcie. jutro odbieram części (napęd i łożysko główki ramy) i jazda do garażu znajomego gdzie będziemy kombinować ;p. zużycie napędu przejawia sie u mnie również rzucaniem tylniego koła - uczucie podobne do braku powietrza w oponie, szczególnie na garbach i w koleinach.

Autor:	Eustachy5 [ 2009-08-31 14:53:34 ]
Tytuł:
hej, no i po zabiegu, napęd wymieniony na nowy i motorek smiga jak trzeba ;). Samo dokręcenie ębatki pomogło jedynie na kilkanaście kilometrów a później wszystkie objawy wróciły. W sobote zmieniłem napęd, przejechałem ponad 400 km i wszystko gra. Dziękuję za pomoc

Autor:	Borko [ 2010-01-02 19:41:19 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
Witam ja mam takie pytanie, jak pisałem, że w moim napędzie jest tak, że w jednym miejscu jest ciasny a w pozostałych pozycjach luzniejszy to wszyscy mówili, że napęd do wymiany itd. ale teraz przejżałem serwisówkę i pisze, żeby poobracać pare razy kołem i znaleść najciaśniejszą pozycje łańcucha i w tej pozycji sprawdzać naciąg, ma to być 3-4,5 cm. W najciaśnieszym miejscu mam właśnie 3,5 cm w najluznieszym z 5,5-6 cm. I teraz wkońcu niewiem czy jest ten napęd do wymiany czy nie? :) Dodam, że mam jeszcze 2/3 naciągu a zębatki nie są zużyte. A druga sprawa to taka, że przy zakupie sprzedający poinformował mnie że 1 ogniwo było zapieczone i czuć mały dyskomfor jezdzie, rzeczywiście czuć małe wibracje podczas jazdy ale w sumie mi to nieprzeszkadza.. Co o tym sądzicie? :?:

Autor:	morris35 [ 2010-01-02 20:14:16 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
Nawet sie nie zastanawiaj nad wymianą tego napędu bo to śmieć .

Autor:	Wojt@s [ 2010-01-02 20:20:48 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
Cytuj: Witam ja mam takie pytanie, jak pisałem, że w moim napędzie jest tak, że w jednym miejscu jest ciasny a w pozostałych pozycjach luzniejszy to wszyscy mówili, że napęd do wymiany itd. ale teraz przejżałem serwisówkę i pisze, żeby poobracać pare razy kołem i znaleść najciaśniejszą pozycje łańcucha i w tej pozycji sprawdzać naciąg, ma to być 3-4,5 cm. W najciaśnieszym miejscu mam właśnie 3,5 cm w najluznieszym z 5,5-6 cm. I teraz wkońcu niewiem czy jest ten napęd do wymiany czy nie? :) Dodam, że mam jeszcze 2/3 naciągu a zębatki nie są zużyte. A druga sprawa to taka, że przy zakupie sprzedający poinformował mnie że 1 ogniwo było zapieczone i czuć mały dyskomfor jezdzie, rzeczywiście czuć małe wibracje podczas jazdy ale w sumie mi to nieprzeszkadza.. Co o tym sądzicie? :?: Napęd do wymiany, wyciągnięty jest, jeśli jest różnica te 3 cm to napęd jest szmelc, morał z tego taki: dobry napęd xring, myć smarować i nie dzidować spod świateł bo wtedy najczęściej się rozciąga.

Autor:	Borko [ 2010-02-21 14:03:35 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
Ok, dzisiaj chciałbym kupić zestaw napędowy, zdecydowałem się na połączenie zębatek SunStar z łacuchem DID. I tu pytanie; są łańcuchy: -VX (wzmacniane) -VM(super wzmacniane) -VM2 (hiper wzmacniane :D ) No i potem to już jakieś "ultra" wzmacniane :D Jaki łańcuch w zupełności wystarczy? Nie chciałbym tu przepłacać, bo można wpaść tu w taką zależność "a dorzucę jeszczę 80zł i mam lepszy" aż dojdzie się do zestawu za 650zł :D Myślę albo nad tym VX (450zł) albo nad VM (550zł) Co sądzicie? Zaznaczam, że nie latam na gumie i raczej jeżdzę normalnie :wink:

Autor:	Wojt@s [ 2010-02-21 14:15:13 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
VM2 przy normalny użytkowaniu starcza na bardzo długo, do motocykla gdzie masz już jakieś 100 kucyków wzwyż nie zakładaj nic poniżej VM. DID i Sunstar czy JT to i tak na to samo wychodzi.

Autor:	Borko [ 2010-02-21 16:33:28 ]
Tytuł:	Re: Stukanie w napędzie.
Zamówiłem ten VM. Myślę, że na 20 tys km styknie spokojnie, jak będzie cały czas czysty, nasmarowany i dobrze naciągnięty. Teraz jeszcze tylko pożyczyć zakuwarke i można zakładać, bo młotkiem nie mam zamiaru zakuwać a w serwisach 180 zł za wymiane :shock: Wczoraj znajomy powiedział mi, że nie potrzeba zakuwać łańcucha :D Najlepsze jest to, że on jezdzi na CBR F4 na ZAPINCE :D Na szczęście nigdy nie biorę jego cennych rad na poważnie :D

Strona 1 z 5	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/