Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Przerywa na wolnych obrotach
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=3510
Strona 2 z 3

Autor:  Szopix [ 2010-03-19 22:34:15 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Jezeli bedziesz mogl nim połączyć dwa kable ... mozna sprobować ale czy nie bedzie zadnego zwarcia itp.
Kabla niestety nie mam bo nie wymieniałem. Nie wiem jaka długość może mieć.

Autor:  klepa [ 2010-03-20 20:30:29 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Czy może ktoś potwierdzić że w fzs 600 98r. przewody WN są zatopione/przyklejone do cewki na stałe ? I że trzeba je ciąć aby je wymienić ?

Autor:  Yaco [ 2010-03-20 20:43:51 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

z tego co pamiętam,bo ostatnio patrzyłem u siebie, to tak

Autor:  Homer [ 2010-03-21 20:46:11 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

a ja bym sie podkleił, fz6 problem podobny na małych obrotach szarpie i nie ma mocy, swieczki i przewody ok, sprawdzane powyższym sposobem, może ktos podpowiedziec??

Autor:  Wojt@s [ 2010-03-21 21:55:06 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Homer pracuje na wszystkich garnkach?? sprawdź czy Ci się żadna kostka nie wypięła od podawania sygnału na wtryskiwacz.

Autor:  Homer [ 2010-03-23 21:13:34 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Wojtas jeszcze do domu nie wróciłem i nie moge do moto podejść ale domniemam że jakby kostka sie wypieła to jeden garnek w ogóle by nie chodził a u mnie w czasie jazdy przy naglym i mocnym odkreceniu manety dławi sie ale jak złapie to idzie, uznałbym ze swieczki ale na luzi na postoju jak odkrecam manete to działa wchodzi na obroty natychmiast (swieczki wymienione od koniec sezonu)

Autor:  klepa [ 2010-03-24 17:55:13 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Ja u siebie problem rozwiązałem,wystarczyło kupić wszystkie nowe fajki NGK i jak ręką odjął,moto ciągnie równo od samego początku, a więc jest pozytywnie,z zakupu nowych przewodów zrezygnowałem gdyż dodatkowo potrzebne by były elementy łączące a to już spory koszt by się zrobił,póki działa nic więcej nie będę robił.

PS dzięki wielkie Szopix za doradztwo, naprawdę pomogłeś :wink:

Autor:  milQ [ 2010-06-10 21:56:53 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

uuu.. mam ten sam problema... moto w serwisie "motoGP Lublin" i mam nadzieje ze chlopaki nie wymysla naprawy w kosmicznej cenie.. :p

Autor:  milQ [ 2010-07-06 12:39:25 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

no i poprostu lipa po całości!! mam juz ich dość.. zawiedziony jestem... 3 raz odbieram moto z "serwisu" (kurna...ceny z kosmosu) a moto dalej tak samo.. poczyscili, powymieniali, pokombinowali i chu.. fachowcy, i przywalili sie do gaziorow i usterki nie moga wykryc! wkurza mnie to ze sare ciagna a sprawdzic przewodow nie moga.. zmieniam fachowcow a motoGP ma minusa.. dzieki za rady bo jest jeszcze dzieki wam pare opcji do sprawdzenia.. pozdro

Autor:  synek86 [ 2010-08-02 14:16:25 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Mam podobny problem tyle że w FZ1 z 2007 roku (na wtrysku i fajkocewki na każdej świecy). Jak kupiłem moto to bardzo nierówno chodził na wolnych, przy ruszaniu bardzo się dławił, przerywał ale gdzieś tak od 3 tys szedł normalnie. Wymieniłem świece na DENSO i było ok ale po przejechaniu ok 70 km czuję że jest coraz gorzej, sytuacja znowu się powtarza (nie jest jeszcze tak źle jak było ale obawiam się że może do tego dojść). Nie mogę bez obaw ruszyć spod świateł bo boje się że mi zdechnie. Fajek i przewodów nie sprawdzę bo są tam fajkocewki. Motocykl jest na wtrysku więc jakieś czyszczenie praktycznie odpada. Synchronizację muszę jeszcze zrobić ale myślę że to za wiele nie da, nie to jest przyczyną. W zegarach jest funkcja regulacji poziomu spalin ("CO" albo "Exhaust Gas Adjustment"), nie mam pojęcia jakie powinny być fabryczne wartości i nie wiem czy ktoś coś wcześniej przy tym dłubał. Ma ktoś jakiś pomysł? Właściciele FZ1 po 2006r mogliby mi napisać jakie mają wartości na poszczególnych cylindrach w funkcji CO? Z góry dzięki za pomoc.

Autor:  klepa [ 2017-10-27 16:42:40 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Witam, mam spory problem, którego nie mogę rozwiązać, mianowicie wymieniłem: świece, fajki na nowe NGK, zaizolowałem przewody wysokiego napięcia nawlekając na nie przewód paliwowy, no i niestety na luzie do ok. 2 tys. chodzi tak jakby na 2-3 cylindry, później wkręca się normalnie, natomiast jak ruszam, a więc pod obciążeniem silnik aż do ok 4tys. chodzi tak jakby na 2-3 cylindry, później pracuje normalnie. Jak myślicie co jest jeszcze nie tak ? Może należy wymienić jeszcze przewody na nowe, a może gaźniki są do czyszczenia i regulacji ? Bardzo proszę o jakieś rady, jak zdiagnozować awarię.

Autor:  misiakw [ 2017-10-31 10:29:25 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

a klemy masz dokręcone do aku? ktoś kiedyś miał problem że mu przerywało w czasie jazdy - bo się śrubki klem poluzowały.

Autor:  klepa [ 2017-10-31 10:31:54 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Nie dałem rady tego ogarnąć i zaprowadziłem motocykl do mechanika, okazało się, że dysza od wolnych obrotów na jednym gaźniku była zapchana, może to info się komuś przyda ;]

Autor:  Skrab74 [ 2020-02-18 19:28:08 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

Szopix napisał(a):
Witam.
Mam następujący problem. Jakis czas temu silnik zaczął przerywać na wolnych obrotach i szarpąć tak do 3 tyś obr (jakby raz jeden gar działał a raz nie). Zobaczylem ze to świeca, wiec wymieniłem wszystkie. Sytuacja znowu sie powtórzyła. Ten sam, pierwszy cylinder, znowu przerywa, jakby ta nowa świeca padła (ma okolo 500 km przebiegu!)

Motocykl to fzs 600 z 99r. 45tyś km przebiegu

pozdrawiam
Mam ten sam problem z fz1 swiece nowe przejechane moze z 1500km i to samo teraz po zimie moze to wina cewkofajki tylko jak to sprawdzić, na którym silindrze poszła , tylko tak sie dzieje przy redukcji biegów do 3000tys obr.

Lewa!

Autor:  Skrab74 [ 2020-02-18 19:37:08 ]
Tytuł:  Re: Przerywa na wolnych obrotach

synek86 napisał(a):
Mam podobny problem tyle że w FZ1 z 2007 roku (na wtrysku i fajkocewki na każdej świecy). Jak kupiłem moto to bardzo nierówno chodził na wolnych, przy ruszaniu bardzo się dławił, przerywał ale gdzieś tak od 3 tys szedł normalnie. Wymieniłem świece na DENSO i było ok ale po przejechaniu ok 70 km czuję że jest coraz gorzej, sytuacja znowu się powtarza (nie jest jeszcze tak źle jak było ale obawiam się że może do tego dojść). Nie mogę bez obaw ruszyć spod świateł bo boje się że mi zdechnie. Fajek i przewodów nie sprawdzę bo są tam fajkocewki. Motocykl jest na wtrysku więc jakieś czyszczenie praktycznie odpada. Synchronizację muszę jeszcze zrobić ale myślę że to za wiele nie da, nie to jest przyczyną. W zegarach jest funkcja regulacji poziomu spalin ("CO" albo "Exhaust Gas Adjustment"), nie mam pojęcia jakie powinny być fabryczne wartości i nie wiem czy ktoś coś wcześniej przy tym dłubał. Ma ktoś jakiś pomysł? Właściciele FZ1 po 2006r mogliby mi napisać jakie mają wartości na poszczególnych cylindrach w funkcji CO? Z góry dzięki za pomoc.
Synek i co rozwiazaleś peoblem ze swoją fz1?

Lewa!

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/