Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-05-12 20:31:18 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-29 20:30:39
Posty: 67
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: ZX10R
Dla zainteresowanych może się przydać.

http://www.scigacz.pl/Smarowanie,lancuc ... 12755.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-12 20:31:18 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-05-12 22:09:48 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-29 09:23:07
Posty: 672
Lokalizacja: CCH
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Nokia
Obecne moto: Gladius 650 mit ABS
Ale Castrol sprayów do łańcucha szałowych nie robi :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-13 00:09:50 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-03-11 15:06:47
Posty: 75
Lokalizacja: kRaKóW / PoDhAle
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: szukam
Troche już smaru na łańcuch w swoim życiu wylałęm/wysprayiłem i jestem tego zdania że nic Scottoiler (lub tym podobnych rozwiązań) nie zastąpi ...

Nie ma to jak ciągłe smarowanie łańcuszka :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-13 02:00:59 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2008-09-19 21:38:05
Posty: 1133
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6S
Skoro smar potrzebuje "kilku chwil" by porządnie osiąść to czy nie jest tak, że wszystko co skapnie ze scottoiler-a podczas jazdy zamiast na łańcuchu ląduje na osłonie lub feldze ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-05-13 11:03:45 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Bartek napisał(a):
Skoro smar

No właśnie w tym jest cała zabawa, że to nie jest smar tylko rodzaj oleju który szybko penetruje zakamarki łańcucha.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 11:56:48 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 500
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
Dobry, może być pewnie troszkę śmiechu ale co mi tam...
Jako że zmieniłem w tym roku napęd nurtuje mnie pytanie - jak często myjecie/czyścicie napęd?
Do tej pory myłem łańcuch jak ewidentnie był piach/jakiś syf (czyściłem naftą).
Tak to smarowanie co jakieś 300-400 km, albo po każdym deszczu.

Po prostu ten sóweczka łańcuch chciałbym trzymać w jak najlepszej kondycji :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 13:08:23 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Kajdan myłem co zmianę oleju w silniku czyli co 6k km, a tak to smarowanko co 300km. Gdyby mój motong przewidziany na wycieczki miał łańcuch, to w pierwszej kolejności założyłbym olejarkę, to rozwiązanie zdecydowanie wydłuża żywotność napędu, nie mówiąc już o komforcie użytkowania. W CBFce na razie robię tak symboliczne przebiegi, że szprej w zupełności wystarcza. W tym roku smarowałem go tylko raz :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 13:22:32 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 299
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
Jak najmniej myć łańcuch inwazyjnie, szorując szczotką po oringach, nie stosować żadnych odtłuszczaczy, jedynie nafta na szmatkę, też nie za dużo, bo zbyt duża ilość dostaje się pod oringi i rozrzedza smar - to oczywiście moja teoria i metoda, nie namawiam nikogo. Ja głównie myję boki z nadmiaru brudu, reszta wyleci sama pod wpływem siły odśrodkowej. Smarować często, czyli zanim się zaczną już porządnie świecić rolki oraz po każdym deszczu, ja smaruję co jakieś 400-500km. Obecnie mój fabryczny łańcuch ma 40000km i jeszcze ma ochotę pracować. Olejarki próbowałem, wytrzymałem jakieś 2 miesiące, chlapie niestety, głównie po zadupku i boku opony, mimo bardzo gęstego oleju i precyzyjnego dawkowania za pomocą pompki impulsowej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 14:54:57 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3829
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
pawcio81 napisał(a):
Olejarki próbowałem, wytrzymałem jakieś 2 miesiące, chlapie niestety, głównie po zadupku i boku opony, mimo bardzo gęstego oleju i precyzyjnego dawkowania za pomocą pompki impulsowej.

u mnie to fontanna jest, ale dzięki temu z olejem zjeżdża cały syf z offroadu.

natomiast w FZ6 miałem olejarke ustawioną naa dawanie oleju za żadko - i smarowałem normalnie smarem. powiedziałbym ze do 400km, ale jak miałem trase gdzie przez tydzień robiłem dziennie po 600km, to nie chcialo mi się co dzień smarować tylko może 2-3 razy - i po to była ta olejarka :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 15:34:28 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 500
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
Czyli z tego co mówicie, jak śmigam głownie po mieście, po mniej więcej 400 km przesmarować i śmigać dalej. Chyba, że trafi się deszcze/mycie.

Jeżeli trafi się jakiś syf, przeczyścić ale nie inwazyjnie i smarować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-06-20 16:16:46 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jak smarowałem co 300km czyli co mniej więcej tankowanie to łańcuch był w dobrej kondycji przez dwa sezony. Później ktoś mi powiedział że to bez sensu, smaruję zbyt często i zacząłem smarować co 500km. Wkrótce po tym łańcuch zaczął oznajmiać że już się kończy. Może akurat się zbiegło zużycie ze zmianą taktyki, może jednak co 300 było sensowniejsze.

Misiek, smar plus olejarka to jak cukier i słodzik w jednej herbacie :) olejarka będzie czysciła łańcuch ze smaru rozrzedzając go :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-08-04 15:54:24 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-04-10 10:53:36
Posty: 452
Lokalizacja: W-wa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: 1198
Ja już teraz ak mało jeżdżę, że wymandrzał się nie będę ale smaruję zwykle co drugie tankowanie. Nie pamiętam już jazdy w deszczu ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-08-06 14:53:03 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
U mnie łańcuch ma prawie 18tyś przebiegu i chyba pierwszy raz wymaga korekty naciągu. Nie wiem czy to zasługa olejarki czy bardziej jakość fabrycznego łańcucha.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-08-06 19:25:48 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2321
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Kilku kumpli od lat używa olejarek i każdy zachwala wygodę codziennego użytkowania motonga i rzadsze wymiany napędu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-08-06 19:53:46 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
właśnie wróciłem z garażu, ma 40mm luzu a max to 45, więc pewnie do końca sezonu wytrzyma bez regulacji


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot]


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org