Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

fz6 - obroty na biegu jalowym
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=6248
Strona 3 z 3

Autor:  czarny148 [ 2013-07-14 23:10:41 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

też mi tak skaczą, ale moto śmiga i nic sie nie dzieje

Autor:  Dajmler [ 2013-07-14 23:56:59 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

Wujcio napisał(a):
Hej, niestety czeka mnie kolejna, trzecia wizyta w serwisie. Okazało się, że aby wymienić TPS trzeba zrzucić silnik, a taka operacja potrwa około trzech godzin, muszę więc przyjechać kiedy indziej i zostawić sprzęta na pół dnia.

:(


Ja wymieniałem u siebie TPS i wcale nie trzeba silnika zrzucać, robiłem to pierwszy raz i zajęło mi to 1,5h. Trzeba zrzucić tylko zbiornik, obudowę filtra powietrza, dolot z wtryskami i przepustnice. Po wymianie trzeba dokonać regulacji przed złożeniem bo potem nie będzie dostępu do TPS.

Co do obrotów mam identycznie 1260-1320 przed i po wymianie TPS i jakoś mnie to nigdy nie martwiło :)

Autor:  kenedi18 [ 2014-07-17 16:54:42 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

Z kolei ja wczoraj znalazłem ten temat i napisałem waidomość na podany wczesniej przez was mail. Dziś dostałem odpowiedź oto ona:

Witam




Pański motocykl nie podlega tej akcji, ponieważ czujnik pochodzi z serii bez wad.

Z tego też powodu nie odczuwa Pan żadnych objawów.




Pozdrawia Dział Techniczny Yamaha Polska



Także jestę hepi :mrgreen:

Autor:  rafalcio91 [ 2016-05-26 20:43:39 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

A ja mam pytanie za 100 pkt i wirtualne piwo ;) Jestem nowym posiadaczem FZ6 S2 i obroty na początku trzymają ok. 1800-2000 i potem spadają do ok. 1500-1600 i z tego co wyczytałem to znacznie za dużo, bo powinno być ok. 1250-1350.
Przyspiesza równo, nic nie szarpie, chodzi ładnie, ale te obroty są zbyt wysokie i podczas jazdy to nie przeszkadza, ale wrzucanie pierwszego biegu to masakra - silne szarpnięcie i strzał. Raz zdarzyło się, że obroty siadły odpowiednio i wtedy wrzucanie jedynki to tylko prawidłowe kliknięcie.

Wiem, że śruba od obrotów jest po lewej stronie, pod bakiem, taka z koronką, ale u mnie to w ogóle nie działa - kręcę delikatnie lewo/prawo i nic, żadnej różnicy. Macie jakiś pomysł czemu ta cudowna śrubka nie działa ? Można w jakiś inny sposób to zrobić ?

Autor:  tuzmen [ 2016-05-27 13:03:39 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

A duzo nia kreciles? Przekrec ze 2 pelne obroty w lewo. Jesli to nie pomaga to moze automatyczne ssanie sie zacielo, tzw termovax

Autor:  rafalcio91 [ 2016-05-28 20:24:59 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

Powiem Ci szczerze, że łącznie z 5-6 obrotów się uzbierało. W ogóle nie reaguje, a z tego co czytałem na forach to wystarczy pół obrotu, żeby skoczyło o ok. 100 obrotów. Podjadę do polecanego w Szczecinie warsztatu i niech sprawdzą co jest ;)

Autor:  MassiveSound [ 2018-10-25 05:51:49 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

Panowie a co powiecie na problem braku reakcji obrotow silnika w dol pokretlem do regulacji obrotow? Moge jedynie zwiekszyc a przy zmniekszaniu najnizsza wartosc to i tak pomiedzy 1490 a 1600...
Ma ktos pomysl?

Autor:  misiakw [ 2018-10-25 09:54:37 ]
Tytuł:  Re: fz6 - obroty na biegu jalowym

może linka gazu jest tak napięta że mimo odpuszczenia nie luzuje "na maxa". ewnetualnie coś blokuje to ramie do którego przyczepiona jest linka gazu. mi tak kiedyś wpadł kamyk i tak blokował że mimo odpuszczenia gazu miałem 2 tys obrotów.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/